Na siłownię chodzę od lat i przetestowałam sporo klubów w Trójmieście. Obsługa miła, pomocna i kompetentna. Maszyny w siłowni OK. Brak ciężarków dla pań czyżby ktoś uważał, że kobiety nie ćwiczą nimi ? Są tylko 2kg, 4kg , 6kg co z pośrednimi ?
Szatnia damska to totalna porażka. W pomieszczeniu z szafkami ani jednego lustra i kontaktu. Czyżby ktoś zapomniał, że kobieta przed pójsciem do pracy wpada do klubu pobiegać a wychodząc z niego musi normalnie wyglądać - potrzebuje, więc się uczesać, użyć własnej suszarki, zrobić makijaż itp. Lustra i dmuchawy nad umywalkami są w drugim pomieszczeniu, można ich użyć, jeśli z klubu idzie się prosto do domu. Każde przejście do pomieszczenia z lustrem i dmuchawą wiąże się z chowaniem troby treningowej z dokumentami do szafki, robiłam to trzy razy podczas ubierania !!!
Sauna duża i fajna, ale pomieszczenia czy choćby kąta do wypoczynku BRAK!!! Stają trzy ogrowowe krzesła i żadnych pólek - wszystko trzeba położyć na podłodze. Obok masa kobiet - kąpie sie, myje, chodzi do toalety, suszy włosy, robi makijaż - po prostu ZERO relaksu. Tylko jeden prysznic w zimna wodą - ciągle zajęty.

Ale rozumiem ze mowisz o damskiej saunie, czy tam jest tylko jedna...?