Ania - opinia

Bardzo niemiła obsluga. Jakaś obwieszona złotem starszą pani blondyna, pokazuje całą sobą, że klienci przeszkadzają jej w pracy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zgadza się. Jest tam taka blondyna o wyzywającym spojrzeniu, cała w złocie. Jako najpiękniejsza we wsi , nie toleruje żadnej konkurencji.' Stawki tam, jeśli chodzi o dolara amerykańskiego są średnie. Jest tam też sprzedawca sympatyczniejszy od rozbujałej pogardliwie wobec klienta, blondyny. Ogólnie, jeśli się trafi na mężczyznę za szybą , nie jest źle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0