Uciążliwe kłopoty w Gdańsku

Po raz kolejny zaczynamy od problemów na Alei Zwycięstwa w Gdańsku. Ulica cały czas zatkana. Raczej nie można się ratować ucieczką na Jana z Kolna - ta zakorkowana - już od węzła Kliniczna. Trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Duży ruch jest też na dojazdach do głównej arterii we Wrzeszczu. Postoimy na Hallera, Miszewskiego i Legionów.
Jak informują nas Państwo - na dojazdach do obwodnicy - bez większych kłopotów. Na Spacerowej przed obwodnicą tylko niewielki sznur aut.
Wielkopolską i Chwaszczyńską w Gdyni jedzie się płynnie.
Przejazd z Wrzeszcza do Gdyni zajmuje 25 minut - informuje pan Zbyszek. I to chyba nie jest najgorzej.
Wszystkie drogi krajowe na Pomorzu natomiast są czarne i suche.
Większych kłopotów należy się jednak spodziewać jutro. Jak mówią synoptycy - z południa zbliżają się do nas opady śniegu. Do Trójmiasta dotrą jutro około południa. Będzie padać intensywnie. Do tego silnie powieje. Na drogach mogą tworzyć się zaspy.
Kolejne informacje z dróg w autopilocie jutro, tuż przed 7-mą rano.

Joanna Stankiewicz

Ruszamy na trasy. Warunki, jak na razie dobre. Nie bardzo dobre, bo miejscami prószy śnieg. Na razie rozpuszcza się na jezdni i zostawia po sobie tylko mokrą nawierzchnię. Mocniej sypnie dopiero jutro.
Jeśli chodzi o korki w Trójmieście, to na razie największe na dojazdach. Trakt Świętego Wojciecha zatkany od strony Pruszcza. Na wjeździe do Gdyni od strony Rumi także ścisk ogromny. Podobnie ciasno na siódemce od Żukowa do Karczemek.

Sebastian Kwiatkowski

Ruch, jak przystało na godziny poranne bardzo duży. Jak utknąć w korku, to tylko na zjazdach z obwodnicy. Wszystkie, bez wyjątku są zatkane. Do tego bardzo wolno toczymy się w dolnym odcinku ulicy Kartuskiej. Tradycyjnie zatkane są dojazdy do Węzła Unii Europejskiej w centrum Gdańska. Podwale Przedmiejskie od Chmielnej. Trakt od Zrembu i Armii Krajowej od kładki dla pieszych.

Przypominamy, że dziś nietypowe utrudnienia w ruchu także w Pucku i Kartuzach. W tych miastach gości dziś prezydent. Uroczystości w Pucku rozpoczną się o godzinie 10-tej. Tam w rejonie rynku ruch będzie znacznie utrudniony. W Kartuzach wjazd na rynek już od wczoraj jest zamnięty.
Od południa, na czas pobytu prezydenta zamknięte dla ruchu kołowego zostaną ulice Rynek, Kościuszki i Dworcowa. Po godzinie 15.00 ruch wstrzymany zostanie też na odcinku ulicy Kościerskiej i Gdańskiej.

Sebastian Kwiatkowski

Nie ma już większych utrudnień w ruchu na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Do Studzienki we Wrzeszczu. Tu 15 minut temu samochód osobowy wyjeżdżający od strony Suchanina zderzył się z tramwajem. Ruch był chwilowo wstrzymany, teraz jak mówi Pan Andrzej wszystko wraca do normy.
Kłopoty mogą być na Jaśkowej Dolinie przed Moreną. Tam także zderzyły się dwa auta - mówi Pan Leszek.
Nie od Zrembu, ale już przed Małomiejską zaczynają się korki na Trakcie Świętego Wojciecha w drodze do centrum Gdańska - mówi Pan Michał.
Postać trzeba będzie około 10 minut.
Nie odpuszczają zjazdówki. Spacerowa od Osowej do samej Oliwy zapełniona zderzak przy zderzaku.
W Gdyni Chwarznieńska na leśnym odcinku tylko lekko przytkana - dodaje Kris. Znacznie większym utrudnieniem może być prószący śnieg.
Mamy też informacje z krajowej szóstki od Pana Bogusława - w Wejherowie, Lęborku droga czysta. Jedzie się bardzo dobrze.

Sebastian Kwiatkowski

Nie ma już większych utrudnień w ruchu na Jaśkowej Dolinie w Gdańsku. Tam przy skrzyżowaniu z ulicą Kruczkowskiego zderzyły się dwa auta. To tylko kolizja, samochody częściowo stoją na jezdni, ale nie utrudniają poważnie przejadu.

Poza tym ruch na głównych arteriach Trójmiasta powoli się normuje. Odpuszcza Trakt Świętego Wojciecha. Spacerowa jednak wciąż zatkana.
W Gdyni na zjazdach z obwodnicy spokój. Na remontowanym Węźle Wzgórze także bez komplikacji. Rozkopana estakada zatrzyma nas jedynie na 5 minut - podpowiada Pan Zbyszek.

Sebastian Kwiatkowski

Bez większych kłopotów jeździ się już po Trójmieście. Korki powoli znikają, także ze zjazdów z obwodnicy. Drobnym utrudnieniem może być prószący śnieg. Zdaniem synoptyków taki delikatny opad utrzyma się w całym regionie, ale nie powinien utrudniać jazdy.
Na koniec przypominamy o utrudnieniach w ruchu, w Pucku i Kartuzach. To w związku z wizytą prezydenta. Uroczystości w Pucku rozpoczną się o godzinie 10-tej. Tam w rejonie rynku ruch będzie znacznie utrudniony. W Kartuzach wjazd na rynek już od wczoraj jest zamnięty.
Od południa, na czas pobytu prezydenta zamknięte dla ruchu kołowego zostaną ulice Rynek, Kościuszki i Dworcowa. Po godzinie 15.00 ruch wstrzymany zostanie też na odcinku ulicy Kościerskiej i Gdańskiej.

Kolejny autopilot tuż przed 15-tą. Wiadomości także na bieżąco na naszej antenie.

Sebastian Kwiatkowski

Wracamy na drogi. Warunki, szczególnie w centrum Gdańska są trudne. To za sprawą gigantycznych korków, które ciągną się na Alei Zwycięstwa już od Uniwersytetu Medycznego. Oczywiście stoi też Trakt Konny. Jak mówią kierowcy, to skutki łatania nawierzchni w centrum Gdańska. Jeżeli mogą Państwo ominąć Śródmieście - to polecamy takie rozwiązanie.
Nieciekawie też przy wyjeździe w stronę Wrzeszcza. Korek jest praktycznie od Okopowej do Błędnika. Popołudniowy szczyt daje się we znaki.
Dobre warunki są na szczęście na trasach. Miejscami prószący śnieg zdołał jedynie zwilżyć nawierzchnię, ale nigdzie jezdnie nie są śliskie - zapewniają drogowcy.
Na obwodnicy tymczasem prace zakończył pług wirnikowy, który oczyszczał pobocza. Utrudnień z tym związanych także już nie ma.

W razie kłopotów, proszę do nas dzownić i pisać 603 06 06 06

Sebastian Kwiatkowski

Utrzymują się bardzo duże korki na Alei Zwycięstwa we Wrzeszczu. Chodzi o jezdnię w stronę centrum Gdańska. Pierwsze zatrzymanie w rejonie Opery Bałtyckiej. Korek ma więc rozmiary wakacyjne. Stracimy w nim co najmniej kwadrans. Według informacji od Państwa - winne są prace drogowe w centrum Gdańska. Lepiej pojechać Traktem Konnym i dalej 3 maja.
W centrum Wrzeszcza ruch na razie w normie, jest znacznie spokojniej niż w Gdańsku, tyle że powoli zapełniają się dojazdówki. To ostatnie chwile na w miarę spokojny przejazd.
Na Spacerowej jeszcze bez korków. Państwo ostrzegają jednak przed Słowackiego. Tam miejscami jest ślisko.

Sebastian Kwiatkowski

j.wyżej :P

korek od centrum Gdańska do Miszewskiego!! trakt i 3maja tak samo zapchane... takiej masakry dawno nie było

Hallera stoi w kierunku Wrzeszcza

Fatalnie wygląda sytuacja w centrum Gdańska. Korki w mieście gigantyczne. Gigantyczne także przy wjeździe Aleją Zwycięstwa od strony Wrzeszcza. Stać trzeba od Opery Bałtyckiej. Odcinek od Wrzeszcza do Uniwersystetu Medycznego jedzie się 20 minut. Do centrum zapewne drugie tyle.
To sprawka drogowców, którzy leją asfalt przy wyjeździe na Pruszcz Gdański - takie informacje przekazują nam Państwo. Zarząd Dróg i Zieleni informuje, że nie są to ich prace. O tej porze miejscy drogowcy mają zakaz ograniczania ruchu. Trwa więc sprawdzanie, kto zabrał się za prace na jezdni.
Niestety jeden korek powoduje kolejne zatory. Zadzwoniła do nas Pani Ania, która próbuje wyjechać z ulicy Szerokiej w Głównym Mieście. Tam trzeba stać co najmniej 40 minut.
Jeśli chodzi o samą Aleję Zwycięstwa - to tam ruch w dwóch miejscach przed zieleniakiem blokują też zepsute samochody. Pan Kamil poleca objazd Traktem Konnym - tam korek rusza się trochę szybciej. Na 3 maja jest znośnie.
Centrum Gdańska należy jednak omijać dużym łukiem.

Sebastian Kwiatkowski

to napisaliście jak jest od strony wrzeszcza do głównego... a jak w drugą stronę?

uwielbiam szczątkowe informacje.

Od strony Pruszcza nie ma problemów :)

Jedzie się strasznie, całe szczęście,że kierowcy są wyrozumiali i nie ma większych "zgrzytów" .Ja odcinek od ul.Szerokiej na Ujeścisko jechałam ponad 70 minut, gdzie w normalnych warunkach około godziny 15 zajmuje mi to 15-20 minut. Pozdrawiam i życzę cierpliwości!

o 14 spod dworca do zarośla a "jechało" się minimum 20-25 minut bo na światłach za mosteczkiem (w stronę Pruszcza) zajęty jest jeden pas (prawy) przez słupeczki i taśmy - może ktoś dziurę zalał w asfalcie.....

Mamy już potwierdzenie odnośnie przyczyny gigantycznych korków w centrum Gdańska. Pan Kamil przejeżdżał przez Trakt Świetego Wojciecha przy Zaroślaku. Tam nieznani drogowcy zwęzili przejazd. Przez miasto jedzie się całą godzinę.
W pozostałych częściach Gdańska znacznie spokojniejszy przejazd. Przez Wrzeszcz można spokojnie przebrnąć. Pani Beata ominęła centrum Gdańska górą przez Suchanino - to dobra alternatywa. Na Alei Zwycięstwa do Gdańska korek wciąż niestety od samego Wrzeszcza.

Sebastian Kwiatkowski

Rozstrzelać!!!

Zatkany Gdańsk wciąż jest zmorą kierowców. Na przejazd z Wrzeszcza do centrum Gdańska trzeba sobie zarezerwować godzinę. To skutki remontu na Trakcie Świętego Wojciecha przed Zaroślakiem. Zwężenie jezdni zostało już usunięte, ale korki rzecz jasna zostały.
Na Alei Zwycięstwa trzeba stać od Opery Bałtyckiej.
Co za tym idzie blokuje się też Aleja Hallera. Tam i na sąsiedniej Jana z Kolna bardzo duży ścisk.
Marynarki Polskiej stoi od Żaglowej. Legionów od Mickiewicza. Jak mówią Państwo kłopoty też na Dmowskiego.
W Sopocie i Gdyni bardzo spokojnie. Ciasno tylko na Alei Niepodległości w stronę Gdyni.

Sebastian Kwiatkowski

Przejazd z ul. Wałowej autobusem o godz. 15.09 do Zieleniaka trwał do ok. 16.05... Godzina na 2 przystanki... nic dodać nic ująć...

Popołudniowy szczyt komunikacyjny w Gdańsku jest dziś wyjątkowo uciążliwy. Wciąż jeszcze utrzymują się korki na głównej trasie od Wrzeszcza do Gdańska. To efekty wcześniejszego zwężenia jezdni na początku Traktu Świętego Wojciecha. Na przejazd przez miasto trzeba poświęcić prawie godzinę. Państwo polecają objazd górą, przez Suchanino - tam jest spokojnie. Bez większych problemów także na Orunii.
Niestety z korkami muszą radzić sobie też kierowcy we Wrzeszczu. Zatkane są boczne dojazdy - Aleja Hallera, Legionów, Miszewskiego i Dmowskiego.
Na Alei Grunwaldziej w korku od Miszewskiego do Dmowskiego stracimy około 5-ciu minut - mówi pan Adam. Większe kłopoty mają kierowcy jadący od strony Oliwy w kierunku Wrzeszcza. Na trasie korek już od ulicy Chopina.
Wjazd do Sopotu od Gdańska - bez problemów, ciaśniej robi się w samym Sopocie.

Joanna Stankiewicz

tego idiotę, co zaplanował remont nawierzchni na najważniejszej drodze wyjazdowej z centrum w godzinach szczytu popołudniowego powinni powiesić za .... !!!!! jakby mało było normalnych utrudnień....

... i tak zrobił.
A cały Gdańsk sobie stał w korku.
To zemsta za to, że Władze Gdańska nie remontowały na czas Traktu św.Wojciecha :)))

Po raz kolejny zaczynamy od problemów na Alei Zwycięstwa w Gdańsku. Ulica cały czas zatkana. Raczej nie można się ratować ucieczką na Jana z Kolna - ta zakorkowana - już od węzła Kliniczna. Trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Duży ruch jest też na dojazdach do głównej arterii we Wrzeszczu. Postoimy na Hallera, Miszewskiego i Legionów.
Jak informują nas Państwo - na dojazdach do obwodnicy - bez większych kłopotów. Na Spacerowej przed obwodnicą tylko niewielki sznur aut.
Wielkopolską i Chwaszczyńską w Gdyni jedzie się płynnie.
Przejazd z Wrzeszcza do Gdyni zajmuje 25 minut - informuje pan Zbyszek. I to chyba nie jest najgorzej.
Wszystkie drogi krajowe na Pomorzu natomiast są czarne i suche.
Większych kłopotów należy się jednak spodziewać jutro. Jak mówią synoptycy - z południa zbliżają się do nas opady śniegu. Do Trójmiasta dotrą jutro około południa. Będzie padać intensywnie. Do tego silnie powieje. Na drogach mogą tworzyć się zaspy.
Kolejne informacje z dróg w autopilocie jutro, tuż przed 7-mą rano.

Joanna Stankiewicz

nigdy nie widziałem tak pustej drogi z długich ogrodów na elbląg. coś pięknego.
wiem że zasługa koreczka w centrum ale refleksja nie zapomniana.

i coś mnie jeszcze tknęło: jak na elbląskiej jest pusto to wszyscy jadą sobie spokojnie w okolicach 80kmh nie przeszkadzając nikomu i przy okazji jest po prostu bezpiecznie.
jak tylko jest tłok (czyt. ruch w centrum w normie) to wszyscy jadą 20kmh szybciej i dochodzą do tego klaksony, mruganie, wymuszanie, zajeżdżanie. w każdym razie najgorsze jest to, że jeździmy "szybciej" jak jest tłok kiedy robimy to "wolniej" jak jest nas mniej.
i to jest dowód na to, że gówniani z nas kierowcy jeśli wciągamy się w wyścigi miejskie. jesteśmy przygłupawymi zawiadowcami maszyn na których słabo się znamy i chcemy zupełnie nie potrzebnie pokazać innym, że to Ja a nie ty.