Autopilot (20 sierpnia 2010), ost. aktualizacja: 17:59
Zwężenia i korki na obwodnicy
Wciąż w żółwim tempie jedzie się z Wrzeszcza do centrum Gdańska - żalą się kierowcy. Tu korek na niemal całej długości Alei Zwycięstwa.
Wyjątkowo duży korek utworzył się na Obwodnicy Trójmiasta w stronę Łodzi. Jak mówi Pan Piotr mocno przyhamować trzeba już za Szadółkami i tak na drugim, trzecim biegu toczymy się aż do Straszyna - bo tam zwężenie jezdni. Dobra wiadomość jest taka, że w 10 minut przejeżdżamy ten korek.
Zwężenie lada chwila zacznie obowiązywać na obwodnicy w Gdyni. Drogowcy zaczną prace na prawym pasie, w rejonie wiaduktu przy Chwarznie. Przejazd w stronę Chyloni może być utrudniony. Prace zakończą się o 6 rano. Podobne roboty na gdyńskim odcinku będą prowadzone w sobotę i niedzielę w nocy.
Od jutra, przypominamy zacznie natomiast obowiązywać nowy buspas w Gdańsku. Prawa część Podwala Przedmiejskiego, przy wjeździe od strony Warszawy będzie zarezerwowana tylko dla autobusów, taksówek i pojazdów uprzywilejowanych. Za złamanie zakazu - grozi stuzłotowy mandat.
Sebastian Kwiatkowski
Wciąż w żółwim tempie jedzie się z Wrzeszcza do centrum Gdańska - żalą się kierowcy. Tu korek na niemal całej długości Alei Zwycięstwa.
Wyjątkowo duży korek utworzył się na Obwodnicy Trójmiasta w stronę Łodzi. Jak mówi Pan Piotr mocno przyhamować trzeba już za Szadółkami i tak na drugim, trzecim biegu toczymy się aż do Straszyna - bo tam zwężenie jezdni. Dobra wiadomość jest taka, że w 10 minut przejeżdżamy ten korek.
Zwężenie lada chwila zacznie obowiązywać na obwodnicy w Gdyni. Drogowcy zaczną prace na prawym pasie, w rejonie wiaduktu przy Chwarznie. Przejazd w stronę Chyloni może być utrudniony. Prace zakończą się o 6 rano. Podobne roboty na gdyńskim odcinku będą prowadzone w sobotę i niedzielę w nocy.
Od jutra, przypominamy zacznie natomiast obowiązywać nowy buspas w Gdańsku. Prawa część Podwala Przedmiejskiego, przy wjeździe od strony Warszawy będzie zarezerwowana tylko dla autobusów, taksówek i pojazdów uprzywilejowanych. Za złamanie zakazu - grozi stuzłotowy mandat.
Sebastian Kwiatkowski