Korki w centrum Gdańska

Centrum Gdańska trzyma się nieźle. Jak mówi Pani Magda od Bramy Oliwskiej do Traktu Świętego Wojciecha utrzymuje się korek.
Zatkana jest także Rajska i Jana z Kolna. Do tego na Podwalu Grodzkim tuż za Krewetką zepsuty samochód blokuje pas do lewoskrętu.
Drobne kłopoty mogą być na ulicy Młyńskiej - to już Główne Miasto. Tam jak mówią policjanci samochód potrącił pieszego.
Uważać trzeba też na obwodnicy. To za sprawą awarii samochodu osobowego między ulicami Kartuską i Słowackiego. Pojazd stoi nietypowo, bo na lewym pasie. Bardzo powoli odpuszcza Obłuże. Tam za sprawą remontów na Unruga w korku trzeba stać jeszcze około 20-tu minut.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Najpierw dojazd do Gdańska (bo dojazd do Sopotu czy Gdyni nie przedstawia aż takich trudności...). A w Gdansku to co innego. Korek na Trakcie Świętego Wojciecha. Przed wjazdem do miasta na Biskupiej Górce czeka się z kwadrans. Kolejka aut sięga skrzyżowania z Podmiejską. A i żeby zjechać z Podmiejskiej w Trakt- mówi pan Paweł- też potrzeba dodatkowych 5 minut. Od strony remontowanego Podwala Przedmiejskiego też nie ma zbytniej swobody przejazdu, ale zator jest na jakieś 10 minut, więc- mimo wszystko- nie można narzekać. Obok Toruńska jeszcze w miarę przejezdna, ale już się korkuje, więc jest to ostatni moment, żeby tamtędy przemknąć.
Zapychają się równiez dojazdówki do Gdańska z Obwodnicy. Dostajemy od Państwa sygnały o przeciążonej Kartuskiej (to w górnym odcinku), Słowackiego i Spacerowej.
603 06 06 06- gdyby gdzieś jeszcze było trudno- proszę dać nam znać...

Magda Gacyk/Radio Gdańsk

Poranek spokojny. Nigdzie nadmiernie się nie przytkało. Nawet trasy wyjazdowe z Obwodnicy nie nastręczają większych kłopotów. Nawet Spacerową jedzie się z , tylko chwilowymi, przestojami w dolnym odcinku. Zatem nie jest źle. W Gdyni bez problemów- mówią nam Państwo- może tylko trochę więcej aut na Unruga między Cechową a Nasypową. W Sopocie mamy duży ruch na Trzeciego Maja i Malczewskiego. W Gdańsku sporo samochodów przemieszcza się we Wrzeszczu. Lekkie zamieszanie również na węźle Unii Europejskiej, ale tam- wiadomo- remontują Podwale, więc korek na kilkanaście minut; są światła przed tunelem od strony Huciska, więc- wiadomo- niewielki zator; i jest zatkana Toruńska, bo - wiadomo- wszyscy, którzy chcą ominąć korek na Podwalu jadą Toruńską.

Magda Gacyk/Radio Gdańsk

Nienajgorszy dzień powszedni na drogach pomorskich. Warunki biometeo- niezłe. Korki niewielkie- jak na godziny porannego szczytu komunikacyjnego. Trasy wyjazdowe z Obwodnicy dość przejezdne (mówię "dość", bo jednak niewielkie przestoje w dolnych odcinkach, tuż przed wjazdem w którąś z alei - są). Jeśli jednak miałabym odradzać przejazd jakąś ulicą to na pewno: Łostowicką (bo tam strasznie ruch się ślimaczy), Świętokrzyską, Małomiejską i Podmiejską (bo tam z kolei zjazd na Trakt Świętego Wojciecha też trwa wieki całe) i sam Trakt od głównego skrzyżowania w Oruni, gdzie korek na 12-15 minut, zanim się zjedzie na Okopową.
No i Podwale Przedmiejskie, gdzie jest zator, ale proszę pamiętać, że tylko 10-minutowy, więc da się przeczekać w kolejce...

Magda Gacyk/Radio Gdańsk

Pan Henryk mówi, że to co jest teraz na Podwalu Przedmiejskim w Gdańsku to na pewno nie jest korek. Jest kolejka aut, ale wszystko sprawnie się przesuwa, prawoskręt prawie pusty, na lewym TIRy, jedzie się jednak do przodu i nie ma zastojów. Zdaniem pana Henryka o korku na Podwalu można zacząć mówić, kiedy sznur samochodów sięga Akademii Muzycznej. Dzisiaj jest więc przyjemnie na Podwalu. Już większy korek zrobił się przed wjazdem do Gdańska na Trakcie Świętego Wojciecha. Tam ciągle trzeba odczekać obowiązkowym kwadrans, zanim wjedzie się w Okopową.
Spokojnie jest w Sopocie. Natomiast w Gdyni, pan Tomek po dłuższych poszukiwaniach, znalazł zatłoczoną Wielkopolską, ale tam też nie ma korka z prawdziwego zdarzenia. Są wakacje, po prostu...

Magda Gacyk/Radio Gdańsk

dla pogody

To właściwie już po szczycie komunikacyjnym, dla kierowców dość łaskawym, bo nigdzie nie zdążyło się solidnie przytkać. Pan Tomek jeszcze na koniec porannych autopilotów przypomina o objeździe w Bolszewie z powodu remontu ulicy Zamostnej. Tam, dla jadących w kierunku Choczewa czy Gniewina, zalecany objazd: przez Piaśnicę, Warszkowo i Kniewo.

Magda Gacyk/Radio Gdańsk

W kalendarzu wakacje, ale na drogach ruch całkiem spory. Stać trzeba na rokzopanym Podwalu Przedmiejskim przy wjeździe do Gdańska od strony Warszawy. Tam tracimy już 10 minut. Przy Hucisku niewesoło - ostrzega Pani Asia.
Na Armii Krajowej przed Łostowicką stoimy dwie zmiany świateł.
Wrzeszcz też zatkany praktycznie w obie strony. Od Miszewskiego z jednej i od Wojska Polskiego z drugiej.
W centrum Gdyni - jak mówi Kris ruch umiarkowany, za to Unruga do Estakady kompletnie zatkana.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Państwo chwalą organizację ruchu na rozkopanym Podwalu Przedmiejskim w Gdańsku. Tam w korku do centrum Gdańska mimo zamkniętego środkowego pasa stoi się około 10ciu minut. Czy nie można podobnie zorganizować ruchu w pozostałym czasie? - pyta nasz słuchacz.
Pan Tadeusz ostrzega natomiast przed utrudnieniami na Obłużu. Ta część Gdyni jest kompletnie zatkana. To w dużej mierze za sprawą działań drogowców. Którzy zabrali się za wymianę studzienek. Do tego przy dawnym komiariacie policji ruch wahadłowy.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Masakra, totalny paraliż - tak kierowcy opisują sytuację na gdyńskim Obłużu. Tam odcinek od ulicy Bosmańskiej do Unruga jedzie się pól godziny. To głównie za sprawą działań drogowców. Chętnych do kierowania sparaliżowanym ruchem brak - żalą się kierowcy.

Poważne kłopoty są na szóstce w Gościcinie. Tam korek do tyczasowych śwwiateł przy wyjeździe z ulicy Szerokiej ma około 10-ciu minut. Na Szerokiej od strony Bolszewa jeszcze w miarę luźno.

W centrum Gdańska duży ścisk, choć za Podwalu Przedmiejskim czeka się góra 15 minut. Spore korki są jednak przy wjeździe do Pruszcza Gdańskiego. Na Armii Krajowej dodatkowe kłopoty przy wiadukcie w stronę obwodnicy. Tam jeden pas blokuje zepsuty TIR.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Trudno jeździ się po centrum Gdańska. Jana z Kolna stoi od Stoczni Północnej. Węzeł Hucisko też zatkany.
Wciąż daje się we znaki kierowcom gdyńskie obłuże. Tam sporo remontów. Półkilomerowy odcinek Unruga do Estakady jedzie się pół godziny - ostrzega Pan Zbyszek, policji ani śladu. Z pozycji estakady wygląda to okropnie - ostrzega Pani Magda. Na pułkownika Dąbka do Bosmańskiej powoli, ale sie jedzie. Nasza słuchaczka poleca ten objazd.
Kłopoty także na Alei Zwycięstwa przy dojeździe do Kilifu od Orłowskiej. Tam prowadzone są prace kanalizacyjne, ale ciężarówki blokują prawy pas w stronę Sopotu - ostrzega Pan Adam.
Ważne informacje od Pana Władka dla tych z Państwa, którzy jadą z Luzina do Kartuz. Tam tuż za wyjazdem z Luzina właśnie ciężarówka zgubiła sporo płyt gipsowych. Trwa uprzątanie jezdni. Na razie jednak są kłopoty z przejazdem.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Około 10-ciu minut trzeba czekać w korku na krajowej szóstce w Gościcinie. Zator ciągnie się od Bolszewa do wyjazdu z ulicy Szerokiej w Gościcinie. Na tej ostaniej także trzeba postać około kwadransa.
Kłopoty utrzymują się też na remontowanej ulicy Unruga w Gdyni Obłużu. W tym rejonie kompletny paraliż.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Na krajowej szóstce w Gościcinie sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Na szczęście tym razem na plus. Bo jak mówią Państwo korki przy dojeździe do tymczasowych świateł są znacznie mniejsze. To samo dotyczy ulicy Szerokiej od strony Bolszewa. Tam czekamy góra 5 minut.
Na trasy jednak trzeba uważać. Rozkopana jest krajowa siódemka w drodze z Gdańska do Żukowa. Tam w kilku miejscach ruch wahadłowy. Podobna sytuacja na 20-tce przed Kościerzyną.

Wracamy jeszcze do miasta, bo Państwo wciąż narzekają. Na przykład na ulicę Jana z Kolna zatkaną w stronę centrum Gdańska.
Słowackiego w dolnym odcinku do ronda i Kościuszki stoją. Uwaga na gdyńskie Obłuże. Tam mały paraliż za sprawą remontu ulicy Unruga.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Centrum Gdańska trzyma się nieźle. Jak mówi Pani Magda od Bramy Oliwskiej do Traktu Świętego Wojciecha utrzymuje się korek.
Zatkana jest także Rajska i Jana z Kolna. Do tego na Podwalu Grodzkim tuż za Krewetką zepsuty samochód blokuje pas do lewoskrętu.
Drobne kłopoty mogą być na ulicy Młyńskiej - to już Główne Miasto. Tam jak mówią policjanci samochód potrącił pieszego.
Uważać trzeba też na obwodnicy. To za sprawą awarii samochodu osobowego między ulicami Kartuską i Słowackiego. Pojazd stoi nietypowo, bo na lewym pasie. Bardzo powoli odpuszcza Obłuże. Tam za sprawą remontów na Unruga w korku trzeba stać jeszcze około 20-tu minut.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk