Drogi tylko dla wytrwałych

Są jeszcze korki na obwodnicy Trójmiasta w Gdańsku, stoi też Słowackiego do góry. To wszystko skutki kolizji na wysokości Matarni w stronę Gdyni. Tam zderzyły się dwa auta, które jednak są już na poboczu.
Z dojazdów zdecydowanie lepiej wybrać Spacerową - tam znacznie luźniej.

Przez cały weekend trzeba będzie uważać na Gdynię. Za sprawą festiwalu w Babich Dołach w rejonie Obłuża i Oksywia tworzą się spore korki, które właściwie trudno okiełznać.
W centrum miasta także gorąco - to już za sprawą zlotu żaglowców. Strefa wyłączona z ruchu to część miasta położona od morza do ulicy Świętojańskiej.
W Gdyni do poniedziałku nie ma co liczyć na płynny przejazd.

Jeśli chodzi o trasy - to fatalnie jedzie się do Żukowa. Od Gdyni krajowa 20-tka i od Gdańska rozkopana siódemka są zatkane.
Siódemka w stronę Warszawy stoi od stadionu żużlowego.
i jeszcze informacje sprzed chwili od strażaków. Są kłopoty z przejazdem drogą wojewódzką nr 188 z Człuchowa do Debrzna. Tam samochód uderzył w drzewo. Poszkodowana została jedna osoba.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Jakoś się jedzie w ten piątkowy poranek. Korki dopiero się tworzą i- jak na razie- nie są uciążliwe. W Gdyni nie ma jeszcze festiwalowego szaleństwa na ulicach- mówią nam Państwo- uczestnicy odsypiają jeszcze najwyraźniej . Jest szansa, że Gdynia rano nie zatka się tak dramatycznie jak po południu. W Sopocie i Gdańsku podobnie. Duzy ruch na dojazdówkach, ale wciąż bez zatorów Trochę zamieszania wokół gdańskiego węzła Unii Europejskiej, ale tam- zarówno na końcówce Podwala Przedmiejskiego jak i Traktu Świętego Wojciecha- czeka się przejazd tylko kilka minut.
603 06 06 06- to gdyby coś się na drogach zmieniło a Państwo chcieliby się tym spostrzeżeniem o drogach podzielić...

Magda Gacyk/Radio Gdańsk

W Trójmieście nadal spokojnie, nadal bez większych korków. W Gdańsku spory, ale płynny ruch w Śródmieściu i to pomimo tego, że pół godziny temu niedaleko Huciska, na Nowych Ogrodach doszło do stłuczki. Lekko zderzył się tramwaj z samochodem osobowym. Zamieszanie było jednak tylko przez chwilę. Wszystko szybko wróciło do normy. I zarówno w okolicy Huciska jak i węzła Unii Europejskiej przejeżdża się bez większych problemów,
W Sopocie- mówią nam Państwo- nie ma o czym mówić...To znaczy może tylko więcej aut zjeżdża do centrum z Brodwina, ale to wszystko. W Gdyni- szczególnie w porównaniu z wczorajszym popołudniem i wieczorem- bardzo spokojnie.


Magda Gacyk/Radio Gdańsk

Jeszcze się odyzwają echa burzy sprzed dwóch dni. Efektem awarie sygnalizacji świetlnej w kilku miejscach Trójmiasta. W pogotowiu sygnalizacyjnym mówią, że ciągle gdzieś dochodzi do jakichś usterek, prawdopodobnie dlatego, że zamokły skrzynki ze sterownikami. I tak: mamy zepsute światła na ulicy Opackiej. Tam jednak sytuacja powinna szybko wrócić do normy, bo już namierzono przyczynę. Mamy także wyłączone światła przy Makro i tam usuwanie skutków awarii może trochę potrwać. Natomiast ekipa pogotowia sygnalizacyjnego jest już na miejscu na skrzyżowaniu Pomorskiej i Grunwaldzkiej, gdzie też nie działają światła a ponieważ miejsce jest newralgiczne i może się szybko zakorkować specjaliści od świateł już tam działają. Pan Sebastian dopowiada, że mamy jeszcze jedną awarię tym razem w Gdyni, na wysokosci Klifu. Tam też sygnalizacja nie zostanie naprawiona zbyt szbyko.

Magda Gacyk/Radio Gdańsk

Spory ruch na trasach dojazdowych do Trójmiasta. Nigdzie jednak nie ma poważniejszych zatorów... Raczej spowolnienia niż korki. Mówią Państwo, że nawet Spacerowa, która zwykle w godzinach szczytu stoi- jest teraz dość przejezdna. W Gdańsku warto wspomnieć jeszcze- jak zwykle- o węźle Unii Europejskiej, bo to tam od początku remontu Podwala Przedmiejskiego koncentrują się na ogół gdańskie korki. Mamy zatem kolejkę aut przy Zaroślaku (stania na 10 minut); kolejkę aut na końcówce Podwala Przedmiejskiego (też około 10 minut stania) i niewielki korek przy dodatkowych światłach na wysokości Katowni. W Sopocie trochę wolniej w alei Niepodległości- mówią nam zaprzyjaźnieni kierowcy z Sopot Taxi i trochę wolniej na 3-ego Maja. Poza tym nie można narzekać. W Gdyni...w Gdyni trzeba się cieszyć obecną sytuacją, bo po południu to tam już będzie zupełnie inaczej.

Magda Gacyk/Radio Gdańsk

Poranny szczyt komunikacyjny nie zestresował specjalnie kierowców. Nie było utrudnień a i korki były minimalne. A teraz to jeżdzi się juz zupełnie dobrze, oprócz- z tego, co nam Państwo mówią- węzła Unii Europejskiej. Tam ruch na Podwalu Przedmiejskim i na Trakcie Świętego Wojciecha przybrał na sile. Na końcówce Traktu (czyli na Biskupiej Górce) czeka sie prawie 15 minut; na Podwalu trochę krócej, ale i tak czas oczekiwania się tam wydłużył a dodatkowo przytkał się objazd do Podwala- ulica Toruńska.
Nienajłatwiej jest się teraz również przedrzeć przez Pruszcz Gdański. Tam, w związku z pracami drogowymi na krajowej jedynce, spore korki przy głównym skrzyżowaniu. Stoi się zarówno na ulicy Chopina jak i Wojska Polskiego jak i na jedynce od Tczewa i na Trakcie od Gdańska. Te zatory utrzymują się- niestety- przez cały dzień.
I jeszcze jedno przypomnienie. Na razie w Gdyni jest bardzo przyzwoicie, ale proszę pamiętać , że na Festiwal i na Zlot Żaglowców zjechały już tysiące turystów i miasto popołudniami i wieczorami pęka w szwach. Mamy zmienioną organizację ruchu, dodatkowe parkingi i skm, która będzie kursować również w nocy co kwadrans. W Gdyni- jeśli chodzi o transport warto oprzeć się na kolejce własnie i własnych nogach...

Magda Gacyk/Radio Gdańsk

Wracamy na patrole dróg. Warunki, na razie znośne.
Jak mówi Pan Andrzej 10 minut zaledwie trzeba stracić przy wjeździe do Gdańska od strony Warszawy rozkopanym Podwalem Przedmiejskim.
Dalej na Armii Krajowej do obwonicy - czysto. Przed skrzyżowaniem z Łostowicką także nie trzeba stać. Na Jabłoniowej gęsto, ale można jechać.
Bardzo duży ruch jest na obwodnicy. Jak mówi Pan Andrzej miejscami jedziemy zaledwie 60-tką.
Garść informacji od Pana Zbyszka. Korek na ulicy Chwaczszyńskiej od masztu nadawczego do ronda w Chwaszczynie.
Spacerowa od połowy długości w obie strony zatkana.

Dość spokojnie jest w Gdyni - mówią policjanci. Tam są powody do ostrożności - bo w centrum sporo ulic wyłączonych w związku ze zlotem żaglowców. Na Oksywiu i Obłużu tłok związany z Openerem. Wszędzie tam jednak ruch na razie przynajmniej w normie.

Jeśli chodzi o statystyki, to był jeden poważniejszy wypadek. Około 12.30 w miejscowości Czarna Woda na drodze krajowej nr 22 zderzyły się dwa samochody. To o tyle pechowe zdarzenie, że auta uderzyły w dwóch rowerzystów i to oni właśnie trafili do szpitala.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Państwo narzekają na ulicę Spacerową. Ta droga w obie strony i do Osowej i do Oliwy jest zatkana. Stoją wszystkie dojazdówki w tym rejonie, a sam przejazd od ZOO do Grunwaldzkiej zajmuje 20 minut.
Znośnie jest na Słowackiego, tam lekki ścisk tylko w dolnym, najwęższym odcinku.
Gęsto jest na Kartuskiej w górnym odcinku do obwodnicy. Jeżeli będą Państwo kontynuować przejazd do Żukowa, proszę pamiętać o rozkopanej krajowej siódemce. Tam w kilku miejscach ruch wahadłowy i trzeba stać.

Jeśli chodzi o wjazd do Gdańska od strony Warszawy przez Podwale Przedmiejskie, to tam kwadrans na przejazd powinen wystarczyć.

Sebastian Kwiatkowski Radio Gdańsk

Wracamy na drogi, wciąż duże korki na Spacerowej. Droga jest w obie strony zatkana.

Wzmożony ruch już w stronę Babich Dołów. Wiśniewskiego i Esatakada Kwiatkowskiego jak mówią państwo przytkane a to w związku z Openerem. W centrum zwlniamy zwłaszcza na 3 maja od strony Władysława IV. Zawrotnej szybkości nie rozwiniemy także na 10 Lutego przy Batorym- mówi Kris.

Również dojazd do Gdyni od strony Sopotu lekko przykany. Chwile trzeba postać na Alei Niepodległości.

Mariusz Hawryszczuk, Radio Gdańsk.

Lista korków w Gdyni już całkiem imponująca. Na Unruga zamieszanie. Przy zjeździe z Estakady do Pogórza Górnego ciasno.
W centrum problemy na Placu Konstytucji - tam jak mówi Kris autobusy blokują przejazd.
Korki też na 3-go maja do 10-tego lutego. Ta ostatnia tonie w korku.
Oczywiście na Pułkownika Dąbka do Zielonej jeden wielki korek.

Sporo dzieje się też w Gdańsku. Wyjazd na Warszawę już zatkany, trzeba stać od okolic giełdy.
Jana z Kolna zakorkowana na 40 minut stania - pisze kierowca z Kangoo.
We Wrzeszczu ścisk na Kościuszki. Spacerowa między Oliwą i Osową kompletnie zatkana.
W Sopocie zatyka się Aleja Niepodległości do Gdyni. Na Bitwy pod Płowcami gęsto.
Spore korki na siódemce z Gdańska do Żukowa. Pierwsze zatrzymanie już w Kokoszkach.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Uwaga, są kłopoty z przejazdem obwodnicą Trójmiasta w stronę Gdyni. Tuż za Matarnią doszło do wypadku. Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Przejezdny jest tylko jeden pas. Korki jak mówi Pan Marcin mają około dwóch kilometrów, sięgają do Kartuskiej. Z przeciwnej strony także zator, bo wiadomo wszyscy chcą się przyjrzeć.

Wzmaga się ruch na wyjazdach. Na 20-tce do ronda w Chwaszczynie stoi się już od Polifarbu -ostrzega Pab Zbyszek. Wszyscy jadą do Żukowa.
Dojazd do Żukowa od Gdańska też jest zatkany. To za sprawą prac drogowych.

Nieciekawie wygląda sytuacja przy wyjeździe na Warszawę. Przed rafinerią trzeba stać już od stadionu żużlowego.

Przez cały czas w centrum Gdyni bardzo duże utrudnienia w ruchu, ale kłopoty dopiero się zaczną. Lada chwila zacznie się parada załóg żaglowców. Kolumna przejdzie ulicami Armii Krajowej, Świętojańską, Żwirki i Wigury, Władysława IV, 10 Lutego, do Skweru Kościuszki.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

albo nawet po 22.00. Kiedy policja nauczy się przepisów i przestanie jedynie czaić się z suszarkami w krzakach?

Przejazd udrożniony, ruch powinien wracać do normy - takie informacje z trójmiejskiej obwodnicy przekazują nam policjanci. Wcześniej na wysokości Matarni doszło do kolizji. Korki sięgały do Kartuskiej, teraz znacznie zmalały, tyle że jak mówi Pan Andrzej kierowcy od strony Gdyni zachowują się tradycyjnie. Muszą zwolnić, żeby zobaczyć co też ciekawego się dzieje.
Korki związane z utrudnieniami na obwodnicy utrzymują się jeszcze na Słowackiego. Kierowcy odradzają podróż przez te rejony.

Przypominam o utrudnieniach w Gdyni. W rejonie Obłuża i Oksywia dziś bardzo duży ruch. To w związku z festiwalem Opener. W centrum jeszcze większe zamieszanie. Teraz trwa parada załóg żaglowców. Kolumna idzie ulicami Armii Krajowej, Świętojańską, Żwirki i Wigury, Władysława IV, 10 Lutego, do Skweru Kościuszki.

Dwa słowa o korkach na trasach. Zatkane są dojazdy do Żukowa. Stać trzeba od strony Gdyni na 20-tce. Pierwsze dłuższe zatrzymanie już przy Chwaszczynie. Od Gdańska na rozkopanej siódemce - też nieciekawie. Siódemka na Warszawę stoi od stadionu żużlowego.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk

Są jeszcze korki na obwodnicy Trójmiasta w Gdańsku, stoi też Słowackiego do góry. To wszystko skutki kolizji na wysokości Matarni w stronę Gdyni. Tam zderzyły się dwa auta, które jednak są już na poboczu.
Z dojazdów zdecydowanie lepiej wybrać Spacerową - tam znacznie luźniej.

Przez cały weekend trzeba będzie uważać na Gdynię. Za sprawą festiwalu w Babich Dołach w rejonie Obłuża i Oksywia tworzą się spore korki, które właściwie trudno okiełznać.
W centrum miasta także gorąco - to już za sprawą zlotu żaglowców. Strefa wyłączona z ruchu to część miasta położona od morza do ulicy Świętojańskiej.
W Gdyni do poniedziałku nie ma co liczyć na płynny przejazd.

Jeśli chodzi o trasy - to fatalnie jedzie się do Żukowa. Od Gdyni krajowa 20-tka i od Gdańska rozkopana siódemka są zatkane.
Siódemka w stronę Warszawy stoi od stadionu żużlowego.
i jeszcze informacje sprzed chwili od strażaków. Są kłopoty z przejazdem drogą wojewódzką nr 188 z Człuchowa do Debrzna. Tam samochód uderzył w drzewo. Poszkodowana została jedna osoba.

Sebastian Kwiatkowski, Radio Gdańsk