na ELBLĄSKIEJ STRONIE ROWEROWEJ pojawiła się zajawka o zawodach MTB - BAŻANTARNIA XC - jesteście zainteresowani ?

:-)

Jeżeli masz jakieś informacje oprucz tych na stronie www.bikerelblag.hg.pl to prosze abyś je wrzucił tutaj na forum.

pozdROWER

Informacje ukażą się dopiero w marcu - dokładne terniny, regulamin i takie różne ogólne sprawy.
Dokładne rozpiski na temat poszczególnych edycji będą podawane przed każdą edycją - godziny startów poszczególnych kategorii, długość tras a może nawet mapki ...

Acha, thx za odpowiedź. Mam jeszcze pytanie, czy udział w cyklu tych imprez jest płatny? I jeśli tak to ile?

Niestety to jest nasza bolączka - przewidujemy opłatę startową 5,- lub 10,- PLN. Wszystko jeszcze się rozstrzygnie i będzie podane w regulaminie. Pozdrawiam

Rozumiem cię, ponieważ wiem że dobrze zorganizowana impreza wiąże się z kosztami. Myślę że za bardzo dobrze zorganizowaną impreze bikerzy są w stanie wyłożyć te 5 lub 10 PLN(przynajmniej ja tak). No bo chyba lepiej aby impreza była przygotowana profesjonalnie i zapłacić te kilka złociszy, niżeli miała by to być totalna partyzantka, na braki w której wszyscy by narzekali. Jednak jeżeli pobieracie opłaty startowe, to wiąże się to również z odpowiedzialności, bo jak wiadomo - "biker płaci - biker wymaga"
Mimo wszystko rzycze powodzenia z cyklem imprez, i mam nadzieje że jeżli wszystkie warunki mi pozwolą to się na tych imprezach pojawie.

pozdROWER

Każda impreza wiąże się z kosztami, każda budzi mniejsze lub większe kontrowersje.
W Elblągu nie ma hasła "nikt nie da Ci tyle ile my możemy obiecać" u nas gwarantujemy litry potu i zadyszkę z fajnym kaszlem. Zapraszam.

:-)

:-)
Nie brałem jeszcze udziału w cyklu tych zawodów, ale słyszałem od bikerów że są to bardzo udena imprezy i mam nadzieje że w tym roku się pojawie.
pozdrawiam i życze powodzenia w realizowaniu zawodów.

> Nie brałem jeszcze udziału w cyklu tych zawodów, ale słyszałem
> od bikerów że są to bardzo udena imprezy i mam nadzieje że w
> tym roku się pojawie.

polecam polecam. Jako (bezstronny) obserwator mogę potwierdzić, że Bażantarnia stoi na poziomie nieco wyższym niż nasze 3miejskie wyścigi...

No nie - pochwała z ust TJ

Łopatka napisał(a):

> No nie - pochwała z ust TJ
>

Nie kłamię! :P bylem troche razy w Elb jako obserwator.
(czasem sie tajniaczylem :)

potwierdzam wysoki poziom zawodów w Elblągu, fajną atmosferę i za*&*te trasy!!

pozdrower

niestety realia dzisiejszych czasów powodują zamieszania jakim nie przystaje się sprzeciwiać !!!

TERMINY - TERMINY !!!

co dalej ??? - ano obaczymy

Termin pierwszej edycji BAŻANTARNI XC prawdopodobnie uda się przesunąć na 23 maja! Wiem, że to też będzie termin kontrowersyjny!

i potwierdzam pierwsza edycja BAŻANTARNI XC jednak 23 maja

23 maja.... hmm.... 22 maja jest Family Cup dla woj. pomorskiego rozgrywany w Sopocie, czyli jeżeli będzie ktoś chciał wziąść udział w Bażantarni i Family Cupie to będzie miał zawody po zawodach, tzn. dzień po dniu....

w BAZANTARNI nie ma zadnej amatorki i partyzantki !! szybko, sprawnie na poziomie i konkretne trasy!! zywy co do Family cup to olej sprawe bo bedzie tak jak w zeszlym roku czyli jedna wielka kupa i zaluje ze nie pojechalem wtedy do Elblaga!! a na final i tak pojechalem do Bytomia :))
Darecki 23 maja to dobry termin :) pozdr

> zywy co do Family cup
> to olej sprawe bo bedzie tak jak w zeszlym roku czyli jedna
> wielka kupa

zauważyłeś Krzyżak, że teraz jest INNY ORGANIZATOR?

nie zwrocilem uwagi, kto taki?

Współorganizatorem jest:
Ośrodek Sportu i Rekreacji, ul. Armii Krajowej 76/82, 81-844 Sopot, tel./fax (058) 551-61-51

A co do zeszłorocznej edycji to faktycznie nie za miło ją wspomina, gdyż przebiłem na niej dętke. Ty Krzyżak chyba też z tego co pamiętam nie miałeś za dużo szczęścia, pamiętam że później rozmawialiśmy na mecie i mówiłeś chyba że miałeś jakieś problemy, ale nie pamiętam już dokładnie o co chodziło. W ogóle jakieś pechowe zawody były, najbardziej pamiętam jak Sławkowi(bodajże) poszła dętka i spory kawał okrążenia jechał bez powietrza, dopiero przy przejeździe przez punkt startowy z drobną pomocą naprawił usterke i pomknął gonić stawke, zajął 3.miejsce, jeżeli dobrze pamiętam. acha, oczywiście jego pytanie gdy przyjechał bez powietrza brzmiało: "Gdzie jest Krzyżak? Czy już jechał?":-D
A swoją drogą jak było w Bytomiu?

Co do Elbląga to wszystko jest jeszcze w fazie projektów, tzn. zobacze jak będzie z transportem i w ogóle jak się sprawy ułożą, bo nie wiem czy będę wtedy w domu.

A dużo osób się tam wybiera? Bo też planuje właśnie wypad na Bażantarnie, ale jakoś dojazd samemu mi się nie widzi?

W sopocie sie wypieprzylem i rozwalilem kolano, przez co w sierpniu mialem z reszta powazne problemy (2 tygodnie relaksu i fizykoterapii)!! W Bytomiu bylo ciekawie,wysoki poziom z racji miejsca zawodow, byli wszyscy mocni ludzie z poludnia. Trasa ciekawa ale miala tylko jeden konkretny podjazd, co dla mnie bylo stanowczo za malo!!!! Najgorsze bylo to ze start byl w niedziele...o 9 rano !!!! nie ma nic gorszego od takiej godziny startu !! Z miejsca jestem zadowolony bo ukonczylem 7 za strata do pierwszego tylko 1:50, biorac pod uwage to ze 4 zawodnikow przede mna bylo rocznik 1980 uwazam ze wynik jest OK. Co do Elblaga to organizujcie transport i jedzcie tam! Jak Darecki sie postara to bedzie naprawde ciezka trasa :D

Gratuluje zajętego miejsca, a co do Elbląga to mam nadzieje że będę.
P.S. Co to jest "fizykoterapia"?

To są chyba takie różne "ćwiczonka" w celu rehabilitacji np. pływanie na basenie i takie inne.

hehe, to jest m.in jonofereza i ultradzwieki z profenidem, krioterapia, pole magnetyczne itd. :)

:-)
eee, a można po polsku.....?

:-)) To ja się już nie wypowiadam i dołączam się do Żywego o wytłumaczenie tych niezwykłych zajęć:)

Kuba ja Cię bardzo proszę, Ty mi tu nie strasz ludzi. Trasy podczas elbląskiej BAŻANTARNI XC są lekkie, łatwe i przyjemne. Ściganko ma charakter niedzielnego pikniku - przez poprzednie dwa lata organizacji nie uroniłem ani kropli potu :-)

Tak to prawda co mowi Darek, w Eblagu trasy są łatwiejsze niż na biketourze, a do tego nigdy nie ma żadnych ciężkich podjazdów (zdjęcia z Góry Chrobrego to mistyfikacja - fotomontaż :-)) ani zajzdów, generalnie jest tak łatwo że jakby człowiek niemógł pogadac sobie na trasie z innymi zawodnikami to by z nudów umarł. :-) Ale tak na wszelki wypadek polecam dobry kask i solidne przygotowaną forme.

Darek zrozum, po prostu "generalka" sni mi sie po nocach i musze chlopkaow odpowiednio nastawic :)

Żywy i Michu - najwazniejsze ze te "niezwykle" zajecia wykonuja fajne babki !! :) (w nadmorskim) :)) pozdr

Czyli to są jakieś masarze, tak? A ile to kosztuje? Coś czuje że może się na takie coś wybiore, tzn. zrobie sobie odnowe biologiczną ;-)
A odnośnie zawodów to się nie martw Krzyżak, bo ja taki dobry nie jestem, a poza tym ty w elite jesteś a ja w juniorach, bo rocznik 86 jestem.

Żywy masaż to odrebna sprawa, odnowa biologiczna tez. a fizykoterapie stosuje sie w roznych dolegliwosciach i kontuzjach.

aaa i chyba nie myslisz ze chce kogos odstraszyc przed zawodami buahahaha

Hehe, nieznam się na tych coś-tam-terapiach...
Odstraszyć? Czemu? Ja myślałem że zachęcić. Przecież nikt nie próbuje odstraszać, poza tym i tak każdy jedzie dla siebie, mnie przynajmniej na pewno nie odstraszyłeś.

Powiadasz ładne babeczki... musze to rozważyć:))). A co do zawodów to będzie mój debiut na wyścigach XC:), ale ja jestem rocznik 85 i to już jest chyba Elit.

Michu skoro jestes 85 no to elite :)) slaba kategoria jak na debiut :) trzeba bylo wczesniej zaczac :))

No wiem, ale co zrobić jak wcześniej odpowiedniego sprzętu nie było:((, no ale lepiej później niż wcale;)

sprzetu sprzetu...ja zaczynalem od altusa!

Krzyżak - to i tak lepiej ode mnie, bo ja w zeszłym roku na Bike Toura Obłuże(pierwsze zawody w życiu) wybrałem się na całkowitym sztywniaku(nawet bez przedniej amortyzacji), a osprzęt to była Centera i TY-30, hehe, na tym to się fajnie jeździło, jak chciałem blat wrzucić to średnio z 100-150metrów wcześniej zaczynałem już wrzucać, bo zanim weszło to troche czasu musiało minąć. Mimo wszystko wspominam te czasu bardzo miło i tyle ile ten słaby sprzęt ze mną wytrzymał to naprawde godne podziwu. Teraz w sumie też nie jeżdże na jakimś super sprzęcie, aczkolwiek różnica jest bardzo odczuwalna.
Michu - trzeba było sobie popróbować na słabszym nawet sprzęcie w Bike Tourach czy podobnych pojeździć, bo na takich zawodach trasy nie są aż tak wymagające i nawet na słaby sprzęcie można je przejechać, o czym przekonałem się osobiście.

Wiem, wiem zrobiłem błąd, ale jakoś wcześniej nie interesowałem się tym aż tak, a w zasadzie w ogóle. A rowerek wtedy ważył równe 20 kg, cały ze stali, stalowe obręcze, osprzęt SIS i takie tam... z resztą teraz też nie mam jakiegoś wypasu, bo zwykły Giant na osprzęcie Alivio, ale i tak lepiej niż wtedy. Powiem szczerze, że jeszcze 2 lata temu nawet nie wiedziałem, że są takie rajdy jak BikeTour. W zeszłym roku zabrakło kasy na kask dlatego musiałem czekać do tego roku. No cóż, liczę się z tym, że skończe wyścig jako ostani i to pewnie 3 razy zdublowany;)), ale powiem szczerze, że traktuje to bardziej jako "zabawę" niż jakąś wielką walkę.

Plan startów pierwszej edycji "BAŻANTARNI XC" już jest na stronie :-)

oj jest lepiej niż myślałem

Informuję, że elbląski Klub NEKSUS nie zamierza rywalizować z nikim w sprawie organizacji zawodów MTB. Robimy zawody ponieważ Nas to fascynuje i cieszy. Robimy zawody po amatorsku - wkładając w nie kawałek serca (dla wyjaśnienia dodam, że serce to jest kawał mięsa bez słoniny). Sprawę wyboru pozostawiamy WAM czyli tym najważniejszym.

pozdrawiam i zapraszam

Spokojny regulamin zawodów jest już na stronie - zainteresowani pewnie już o tym wiedzą. Sam jestem zaskoczony ale "być może" będziemy mieli dla niektórych niespodziankę - powtarzam jednak "być może". Sam jestem tym faktem niesamowicie zaskoczony.

Biki naszykowane ???

TO JUŻ JUTRO !!!