Lekarz mocno namieszał mi w głowie. Mam skończone 34 lata i powiedział, że da mi skierowanie na badania prenatalne bo skoro skończone 34 to mam 35 lat. Moim zdaniem się myli. Chodzę też prywatnie i Pani dr powiedziała, że nie przysługuje mi na NFZ.
Cały czas myślę czy robić prywatnie.
Są różne opinie. Jak było u Was? Robiłyście?

Masz skończone 34 i w tym roku będziesz miała 35?
Ja mam w listopadzie urodziny a termin porodu mam na sierpień. dostałam skierowanie na badania prenatalne ale nie ze względu na wiek tylko inne. w każdym razie w invictie, gdzie robiłam prenatalne w 13 tygodniu na nfz dzięki temu skierowaniu, pani dr powiedziała, że skoro kończę w tym roku 35 lat to i tak należą mi się te bezpłatne badania. zrobili mi usg i testy krwi. mam spotkanie z genetykiem żeby omówić wyniki i w 22 tyg usg połówkowe. wszystko na nfz. wiek 35 lat napisała nawet w skierowaniu na kolejne badania.
Dodam, że nie chodzę do lekarz z invicty:)

U mnie jest inaczej, bo teraz w lutym skończyłam 34 lata więc 35 dopiero w przyszłym. Doczytałam, że się nie łapię na NFZ.
Nie wiem co robić. Prywatnie chodzę do dr Ewy Szydłowskiej Szarmach i nie wiem czy to dobrze, czy jest dobra w odczytywaniu USG

No to faktycznie się nie łapiesz. Ja myślałam, że też się nie łapie bo w ciąży nie będą miała skończonych 35 lat ale wystarczy mieć rocznikowo.

Jak masz jakieś wątpliwości to idź do jakiegoś innego lekarza na samo usg. polecam gametę lub invictę bo mają super sprzęt i nawet ja tam wszystko widziałam:)))

Inka, Świadectwem lekarza, dokumentującym przebyte szkolenie na najwyższym poziomie jest certyfikat Fetal Medicine Foundation (FMF). To brytyjska organizacja, która kształci lekarzy w zakresie prenatalnej diagnostyki ultrasonograficznej.

inka, prowadzić ciążę może jeden lekarz, a na USG idzie się przeważnie do dobrego specjalisty USG (posiadającego certyfikat FMF), którego namiary możesz dostać od lekarza prowadzącego ciążę. Badania prenatalne, a prowadzenie ciąży to dwie różne rzeczy. Nie "łapiesz" się na bezpłatne badania prenatalne, bo nie ukończyłaś 35.r.ż. (rocznikowo masz skończone 34, a badania na nfz przysługują ciężarnym, które ukończyły 35 lat i więcej). Najważniejsze z badań prenatalnych są 3 usg i nie warto żałować na nie pieniędzy, tym bardziej, że stawki dobrych specjalistów i tych gorszych nie różnią się znacznie (oczywiście przy założeniu, że 50 czy 100 zł jednorazowo, to nie jest dla Ciebie majątek, bo różnie bywa...).

umówiłam się do invicty do dr Brzóski na usg genetyczne i badanie krwi, łącznie 406zł.
Wcześniej mam wizytę u swojego lekarza prowadzącego również prywatnie. Mam nadzieję, że obie wizyty uspokoją mnie na całą ciążę:-)

ja miałam skończone 34 lata i dostałam skierowanie od lekarza na badania prenatalne na nfz

dr Brzóska to bardzo dobry specjalista od usg, byłam u niej na usg prenatalnym wszystko dokładnie opisuje i po kolei omawia co widzi na ekranie

Na pewno:) ja mam 28 lat i też robiłam badania prenatalne wbrew powszechnym opiniom sporo młodszych matek rodzi dzieci z rożnymi wadami a jak dostałam wyniki z bardzo niskim prawdopodobieństwem to odetchnęłam z ulgą a po usg połówkowym to już w ogóle:)

Jeśli Cię skieruje, to zrobią Ci badanie. Jakby się okazało, że refundacja nie przysługuje, to odpowiedzialność finansową ponosi lekarz kierujący na badania.
Inna sprawa, że wiek jest jednym tylko ze wskazań do tych badań.

Aaa widzicie to wiele wyjaśnia dlaczego lekarze nie chcą pisać skierowań. A sam wiek powyżej 35 r.z. nie jest wskazaniem? wydaje mi się, że tak bo mam koleżanki które były w ciąży po 35 r.z. i mimo, że wszystko było u nich ok to i tak obejmował je program z nfzetu:)

Wiek - tak. Ale możesz być młodsza i mieć inne wskazania i ze skierowaniem od gina zrobią te badania.

Jeżeli lekarz proponuje, on się pod tym podpisuje i bierze za to odpowiedzialność. Ja skorzystałam, bo to zawsze kilkaset złotych w kieszeni a jakby coś było nie tak, to można powtórzyć u innego lekarza.

Kuku teraz wszystko się zgadza:)

Zrób prywatnie. Ja robiłam. To nie jest duży wydatek, a to przecież najważniejsze badania, bo nawięcej mówią o zdrowiu maluszka. Ja robiłam w pierwszej cąży w wieku 26 lat i teraz w drugiej też już jestem po pierwszym usg genetycznym. Chodze do dobrej specjalistki dr Wioletty Warcholińskiej, dzięki czemu mam pewność co do wyników. Jakoś nie byłabym w stanie zrezygnować swiadomie z tych badań. A nie mamy w rodzinie żanych chorób genetycznych itp. Pierwsze dziecko też urodziło się zdrowe. Ale lepiej trzymać rękę na pulsie

Też niedawno szukałam jakiejś sprawdzonej kliniki, w której mogłabym wykonać badania prenatalne i znajoma podpowiedziała mi abym udała się do Multimed. Okazało się, że na prawdę mają świetnych lekarzy i bardzo dobry sprzęt, więc jak najbardziej warto się tam zapisać!