Pani w przychodni rejestruje telefonicznie na wizytę prywatną płatną do chirurga naczyniowego , zgłaszam się na wyznaczoną godzinę pokonując 120 km drogi. Doktor oczywiście spóźniony ale to nic. Przyjął dwie osoby ja miałam być trzecia. W gabinecie doktor robi wielkie oczy co ja tu robię czy na pewno nie pomyłam gabinetu bo on już wychodzi i nikogo więcej nie ma zarejestrowanego. Stwierdził, że mogę się obrazić albo przyjść za tydzień bo dzisiaj nie ma czasu bo na 17 miał być w Starogardzie a godzina była już 17:15.
Kompetencja Pani w rejestracji bez komentarza.
W kwestii oferty i wyposażenia nie jestem w stanie się wypowiedzieć.