Z tego co ja wiem, to już od dłuższego czasu panuje grypa zoladkowa.  Chora byłam ja, moja rodzina, znajomi a nikt z nas nie jadł w Barze u Daniela.  Ja osobiście lubię jedzenie z Baru, moja rodzina i znajomi też.  Tylko, że osoby, które są zadowolone to zazwyczaj siedzą cicho i nie udzielają się na takich forach.  Najłatwiej i najlepiej się krytykuje taka jest prawda. Trzymam kciuki za Bar
    
    
         
        
                
                
        
            
            16
            
            2