Organizacja naszego wesela była bardzo trudna, naszych gości było 170.
Wielkie wesele i wielkie oczekiwania.
Jedzenie w magnacie bardzo dobre- wszyscy nasi goście bardzo chwalili. Mielismy wszytsko co w menu można mieć, od szynki na płonąco przez wielką liczbę przekąsk, wiejski stół, deskę serów , owoce, ciasta. Wszystko pzepyszne. Obsluga pań kelnerek dokonała, mimo ilości osób dawały radę i z uśiechem spełniały każdą moja prośbę:) Cudownie.
Sala Diamentowa piękna i duża. Robiłam swoje dekoracje sama ale wziełam np. z Magnata wazony. Mogłam przystroić salę juz 3 dni przed i nikomu to nie przeszkadzało, a pan konserwator był bardzo pomocny w przestawianiu i przesówaniu wszytskiego o co prosiłam.
Bardzo polecam, a nasze wesele i poprawiny będą dla wszytskich naszych gości niezapomniane.
Jedyne do czego mogę się przyczepić, to kontakt Pana Menagera z panną młodą, z moim już Mężem dogadywał się świetnie, za to mi nie zawsze potrafił odpowiedzieć lub kręcił nosem na moje pytania. Proszę o wiekszą wyrozuiałość, każda panna młoda robi wesele raz w życiu.