Zamówiliśmy obrączki wg własnego projektu z białego złota. Bardzo zależało mi na dobrej barwie tego złota (wielu moich znajomych swoimi obrączkami z białego złota nie cieszyło się długo, bo gdy starł się rod, obrączki robiły się słomkowo żółte). Dlatego przyszliśmy na mierzenie obrączek przed osadzeniem brylancików, przed polerowaniem i rodowaniem. Muszę przyznać że obrączki już wtedy były całkiem białe, a rozmiar był dopasowywany kilkakrotnie na bieżąco (trwało to w sumie kilka minut). Natomiast efekt koncowy był dużo lepszy niż ten w mojej wyobraźni :)
polecam wszystkim wymagającym klientom :)