Bartłomiej S. - opinia
Od ponad dwóch lat nie możemy doprosić się przeprowadzenia zebrania w celu wybory zarządu. Obecnie tę funkcję pełni uwaga - pracownik Posesji, który został wybrany przez dewelopera, a więc "my decydujemy co robimy". Osiedle jest zapuszczone, kontakt jest tragiczny, realizacja zgłoszeń kończy się na ich przyjęciu. 2 tygodnie temu po raz kolejny zgłosiłem zapchaną z kanalizację - efekt jest taki, że nic nie zostało zrobione a po raz kolejny od dwóch dni wyje alarm w przepompowni na pół dzielnicy. Ta sama sytuacja wystąpiła już kilkukrotnie, a czasem kończyła się awaryjnym wezwaniem serwisu w dzień świąteczny, za co my pewnie zapłaciliśmy ekstra. Oczywiście informacji o kwotach uzyskać nie można. Dodzwonić do firmy się nie da, jeżeli ktoś już odbierze (numer podany w emailu od Pani zajmującej się naszą nieruchomością) - Pan oświadcza, że naszym osiedlem się nie zajmuje. Kilkukrotnie zgłaszaliśmy uszkodzenia infrastruktury, które kwalifikują się do napraw gwarancyjnych przez dewelopera - od 2 lat nic nie zostało zrobione, prawdopodobnie czekamy aż gwarancja minie. Szczerze odradzam współpracy z tą firmą.