Bezczelny Pan P. w recepcji

Byłam zadowoloną klientką przez dwa miesiące aż do dziś.W trakcie zajęć wyszłam na korytarz a tam nikogo nie bylo a klub byl zamkniety i nie moglam pojsc do domu. Po okolo 30 minutach pojawił sie Pan z recepcji. Przy okazji zakupu karnetu na kolejne dwa miesiące zapytałam sie uprzejmnie czy jest gdzies napisane ze w trakcie zajec klub jest zamykany, bo zdarza sie to nie pierwszy raz? Pana z obsługi powiedzial ze powinnam zmienic klub i odmówił sprzedania mi karnetu. Bez wdawania się w szczegóły naszej rozmowy, powiem że Pan z obsługi potraktował mnie bardzo nieprzyjemnie, zachował się nieprofesjonalnie, a wręcz bezczelnie!!! Przy takim standardzie obsługi nie można powiedzieć aby firmie zależało na klientach!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Bezczelny Pan P. w recepcji

Faktycznie zie zależy firmie na klientach.
Skoro podaje nr telefonu,który od kilku lat należy do mnie.
Dariusz z Ostrowca Świętokrzyskiego
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0