Witam!

Nie wiem czy wszyscy już wiedzą, ale na stronie GOSIRu pojawiło się kilka chyba dość ciekawych i istotnych faktów odnośnie najbliższego Bike Toura. Oto co m.in. można wyczytać na stronie GOSIRu:

"Ciekawostki:
- tegoroczna trasa wyścigu orłowskiego pokrywa się z trasą wyścigu Skoda Auto Grand Prix MTB 2005, które od będą się już w czerwcu,
- w bezpośrednim sąsiedztwie "Bike Tour Orłowo" odbędzie się 4 cross. Więcej szczegółów: http://www.hcfr.pl/readarticle.php?article_id=17"

Mapka trasy też już jest dostępna: http://www.gosir.gdynia.pl/_podstrony/sport_glowny/2005_05_14_bike_tour_orlowo/media/TRASA%20ORLOWO.jpg

Patrząc na mapkę można wywnioskować następne ciekawostki, a mianowicie to iż trasa będzie przebiegać m.in.: po torze motocrossowym w Kolibkach. A na zakończenie jeszcze można wyczytać, iż dystanse w każdych kategoriach zostają zwiększone i np. elita ma do zrobienia 24km(!). Jak to można gdzie niegdzie wyczytać, zapowiada się naprawde Extremalny Weekend i to nie tylko dla Panów od niskich siodeł, ale dla XC-owców też:-)

Co myślicie o takiej trasie? Ktoś w ogóle wie jak to wygląda w rzeczywistości dokładnie?

Traska bardzo ciekawa :) Na początku w jednym miejscu (na polanie naprzeciwko Klifu) nieprzejezdna. Po opadach zrobił się grząsko. Ja nie ryzykowalem wpadnięcia w bagna. Mam nadziej że do soboty przeschnie bo jak nie to będzie sporo ofiar :P

Ja już ta mapkę mam i może jutro albo w czwartek pojadę na objazd około godziny 17:00. Na pierwszy rzut oka trasa ma jak dla mnie jedna zaletę, jedno okrążenie około 5 km i tak właśnie lubię może mieć też wady postaci bardzo piaszczystych podjazdów nie ubitych a takich tras nie lubię piaszczyste to mogą być zjazdy, bo na podjazdach to można się zamielić.

Dziś przed zmrokiem objechałem sobie traskę.
Pierwsze wrażenia - chwilami trasa wiedzie przez bardzo wąskie, prawie niewidoczne ścieżynki, więc trudno wogóle chwilami znaleźć trasę (dużo singletracków), oprócz tego sporo podjazdów i zjazdów. Na torze motrocrossowym nie wiem dokładnie jak trasa będzie przebiegać, ale chyba zaliczymy największy na motocrossie podjazd (oczywiście podbieg ;-) po gliniastej górce, następnie czeka wszystkich test odporności na zabrudzenia pedałów ;-) - niezbyt łatwo jest się wpiąć po biegach po glinie i błocie ;-). Potem znowu powrót do lasu gdzie czeka nas kilka długich podjazdów i zjazdów. W końcówce się zgubiłem, bo już było ciemno.
Trasa ciekawa, ale motocross będzie wykańczający dla zawodników i dla sprzętu, reszta całkiem ciekawa, fajne widoki. O dziwo w lesie napotyka się na wiele zabudowań, w których mieszka sporo ludzi (kompletnie nie zdawałem sobie sprawy z tego ilu ludzi mieszka w lesie w nienajlepszych oględnie mówiąc warunkach).
Jutro ponownie spróbuję poszukać trasy.
Pozdrower

Ze szkicu małych petli wnioskuje że jedziemy zgodnie z ruchem wskazówek zegara. A może się myle ?

hmm a ja planuje dwa wyscigi w sobote zaliczyc :) AKADEMICKIE MISTRZOSTWA POMORZA o 12 na awfie i potem sie na bt wyrobic :) moze byc hardcore, a trasa na torze moto to zdecydowanie glupi pomysl.

Krzyżak a Ty do Polanicy nie jedziesz tam przecież najciekawsza trasa Skoda Auto GP.
Może znasz jakieś szczegóły na temat tych Akademickich Mistrzostw Pomorza gdzie dokładnie to będzie, o której kto może startować ile wpisowe itp.

tego langa raczej sobie odpusze, nie mam z kim jechac w sumie, poza tym jeszcze sa 4 edycje wiec jedna moge odpuscic. Do do mistrzostw akademickich to nie znam szczegolow. widzialem tylko na plakacie awf'aliow ze cos takiego bedzie w sobote o 12 w lesie za awfem tam gdzie w zeszlym roku, wiec chyba sie skusze :)

Z tego co widac szykuje sie ciekawy BT .W koncu zrobili normalna trase i porzadny dystans. Ciekawe tylko jaka bedzie obsada :D

Wszystko fajnie tylko kto wpadł na pomysł, żeby prowadzić trase to torze motocrossowym...

A co do dlugosci to chyba GOSIR sobie wziął w tym roku za punkt honoru podniesienie poziomu BT. Jak dla mnie to dystans jest jeszcze nawet całkiem względny, choć na pewno jego zwiększenie znowu odstraszy kolejną rzeszę niedzielnych rowerzystów.

Po torze ja po torze, ale jak popada deszcz to tam się pod niektóre pagórki nawet podejść prawie nie da. Także najważniejsze aby nei padało i było sucho, bo inaczej masakra.

P.S. Michu. - jak tam maturki?

żYwY napisał(a):
> P.S. Michu. - jak tam maturki?

Chyba źle nie będzie;-)), a wyniki we wtorek...

Michu. napisał(a):

> Chyba źle nie będzie;-)), a wyniki we wtorek...

Ja ustne pozdawałem ładnie, a teraz to sobie będę musiał długo poczekać na wyniki pisemnych, bo wysyłają do innego województwa. Zobligowani są do przedstawienia wszystkich wyników do 30 czerwca, ale liczę na to że wcześniej dadzą. Zazdroszczę że już niedługo będziesz miał wyniki, bo ja przez te "nowe" matury będę tyle czasu musiał czekać... :/

ja z matury mam 5,5,4,4,3 ale to juz daawno bylo ;)

rb - to masz tak samo jak ja :) hehe

ja tez tak mialem :D

Wszystkich geniuszy i omnibusow zapraszam na forum edukacyjne ;)
Widze ze rosnie nam inteligencja wsrod rowerzystow :)

Dzisiaj byem pojeździć po okolicach tego Bike Toura, oczywiście było to na maxa spontaniczne i nie wziąłem nawet mapy;P Początek ładnie z pamięci pojechałem, ale później jak wjechałem w las to nie wiedziałem jak się z niego wydostać, bo wszędzie były jakieś ogrodzenia, ogródki działkowe albo przeszkody naturalne, typu wąwozy. Jadąc po tamtych okolicach widziałem w niektórych miejscach poprzyczepiane taśmy na gałęziach, możliwe iż były to oznaczenia trasy. No dobra teraz o tym jak prawdopodobnie wygląda trasa na dzień dzisiejszy. Generalnie jest tam bardzo dużo błota i stojącej wody, jadąc pewne fragmenty wydaje się że błoto jest płytkie, ale po wjechaniu okazuje się że jest ono aż do połowy wózka tylnej przerzutki, tak samo nasiąknięta trawa, wystraczy na nią najechać lub stanąć żeby zobaczyć iż zachowuje się ona jak gąbka z której momentalnie wypłynie woda. Tor motocrossowy jest w miarę suchy i nie ma na nim błota ani śliskiej gliny, jednak jest bardzo dużo sypkiego piasku przez co jedzie się tam jak po plaży, bardzo niefajny jest ten odcinek po torze, mi się zupełnie nie podoba. Natomiast w lesie jest sporo śliskich błotnyhc podjazdów i zjazdów typu single-track, są też fragmenty w miarę po płaskim i są one dość szybkie, gdyż są po utwardzonej glebie i jest na nich raczej sucho. To w sumie tyle, bo nie wiem nawet czy dobrze jechałem po tej trasie, bo jak pisałem jechałem bez mapy, także piszę tutaj o części trasy, którą wydaje mi się dobrze jechałem.

Tylko jeszcze małe pytanko. Na starcie jedziemy pod góre do lasu czy w drugą stronę po kastkach chodnikowych bo nie wiem jaki jest kierunek jazdy :P

Witam byłem dzisiaj na objeździe trasy zrobiłem dwie rundy. Pierwsza to rozpoznanie trasy a druga to pomiar długości i sprawdzenie trudności trasy. Według mnie to start powinien być w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, jeżeli będzie inaczej to nawet największe wycinaki będą w kilku miejscach prowadziły pod górę. Pierwszy odcinek za startem, jeżeli będzie dokładnie przebiegał tak jak na mapie to absolutna masakra najpierw grząski i podmokły teren a potem 150 metrów z buta i to według mnie nawet największe wycinaki nie podjada, bo ciężko nawet podejść (no chyba ze jest pomyłka na mapie i podjazd będzie nie wąwozie tylko prosto na szczyt lodowca). Następnie kawałek kępach trawy tego bardzo nie lubię i zjazd skręt w prawo i podjazd i tu po raz pierwszy pokażą się piękne widoki. Później zjazd i podjazd na ulicy Spółdzielczej i nagły skręt w prawo i ostry podjazd, którego ja raczej nie podjadę, ale myślę, że wycinaki tak. Później zjazd i wpadamy na tor motokrosowy może nawet do się go przejechać o ile uda się nie wjechać na odcinki piasku nie ubitego wyjazd z toru i ostry podjazd, ale twardy i raczej do podjechania następnie zjazd i podjazd delikatny i znowu w prawo zjazd aż do torów kolejowych i tu skręt w lewo i beznadziejny odcinek po terenie podmokłym dalej jeszcze kawałek po płytach betonowych i już meta.
Długość rundy to 5,9 km
Trasa jak dla mnie ma dwie zalety długość rundy i druga zaleta to piękne widoki ciekawe czy pozostałe trasy Skoda Auto też mają takie miejsca widokowe.
Wady trasa jest za mało techniczna mówię o zjazdach, tor motocrossowy to porażka zbyt piaszczysty, sporo odcinków po kępach trawy tego tez nie lubię. Trasa ma jeszcze jedna wadę jest sporo zabudowań na trasie mało estetycznych w prawie każdym zabudowaniu mieszka pies albo nawet kilka psów płoty maja raczej kiepskie dzisiaj musiałem ostro uciekać przed dwoma pieskami. Na czas wyścigów psy powinny być wyeksmitowane, bo może być gorąco.
PozdROWER MichFel

Niech będą psy... lepsze czasy osiągniemy :)