Czy ktoś moze wie gdzie dokladnie i o której godzinie bedzie organizowany Bike Tour w Redłowie??Pozdrawiam

Na dniach powinno się o tym pokazać info na stronie organizatora, czyli na www.gosir.gdynia.pl

pozdROWER

no jest juz nawet mapka http://www.gosir.gdynia.pl/260904bike.jpg tylko tak fajnej jakosci ze nie mam pojecia gdzie to jest;] jakby ktos mogl powiedziec co to sa mniej wiecej za obiekty na mapce to bym sie troche zorientowal i z gory dzieki;)

okej juz widze gdzie to:P tak to mi bardziej wyglada na BT witomino troche niz redlowo.. :]

To jest przy stadionie Arki

Jarek.mtb napisał(a):

> To jest przy stadionie Arki
Nie znam się na piłce nożnej, ale czy to nie jest BYŁY stadion Bałtyku?
Stadion Arki, to mi się zawsze kojarzył z ul. Ejsmonda.

Jedzie ktoś na objazd trasy?

Ja się piszę na objazd trasy, proponuję jutro o 17:00.
Pozdrawiam.

Jeśli pogoda pozwoli to również chętnie się zjawie, tylko gdzie się spotkamy?

Teraz tak mi wpadło, że o 17:30 jest (albo nie, bo w końcu nie wiem) Masa, więc jestem ciekaw czy się wyrobimy do tej godziny...

W takim razie proponuję przesunięcie objazdu trasy na godzinę 16:00 tak aby osoby zainteresowane masą mogły spokojnie na nią zdążyć. Miejsce spotkania: skrzyżowanie ulic Małokackiej i Olimpijskiej czyli przed stadionem.
Ps. Czy ktoś może wydrukować mapkę zamieszczoną na www.gosir.gdynia.pl ?

Chętnie wezmę udział w tym objeździe. 16:00 mi pasuje.
Do zobaczenia jutro.

pozdROWER

Ja już na objeździe trasy byłem wczoraj, trasa trudna technicznie, ale ciekawa no i jest jeden albo nawet dwa podjazdy, których nie jestem wstanie podjechać a np. na „Witominie” podjeżdżam wszędzie. Dzisiaj też pewnie będę, bo pogoda ładna. Ciekawe, w którą stronę nas wystartują?
PozdROWER Michfel

Przypominam, że BT jest w Niedzielę, a nie tak jak zwykle dzień wcześniej.

Planuję na jutro zrobienie 2 lub 3 pętelek w spokojnym tempie, chętnych zapraszam, czas i miejsce spotkania bez zmian.

Jak nie będzie kropiło to do zobaczenia :-)

Tzn. godzina 16? A ja dzisiaj jeszcze podczas powrotu do domciu złapałem kapcia/gume... jak pech to pech... a obecnie faszeruje się witaminkami C, bo coś gardło daje znać, że troszke dzisiaj zmarzło:-)

Tak jest 16:00. Tylko lajtowo żeby było ;-)
No i kuruj się Michał :-)

Czy jest ktoś, kto startuje w niedzielę i nie ma kataru? Jak tak to trzeba by zrobić podział na kategorię zdrowych i chorych. Ała..

Hehe taka pora wszyscy chorzy;-)

No to ja idę do tych chorych ;) Właściwie pojade tylko, żeby ukończyć wyścig, może uda mi się zgarnąć 1 czy 2 pkt. ;)

wiesia napisała:

> Tylko lajtowo żeby było ;-)

A ja liczyłem na jakąś małą rzeźnię ;-)
W takim razie proponuję objazd trasy pod kryptonimem "Totalny Light" a jakąś rzeźnię w ramach treningu przed Bażantarnią można sobie w tygodniu urządzić :-)

Tak, trasa rzeczywiście zachęca do lajtowych przejażdżek ;-)
Ja sobie już dzisiaj odpuszcze, aby nie przemęczać się przed jutrzejszymi zawodami.

pozdROWER