Blaszany bębenek

Temat dostępny też na forum: Blaszany bębenek
Opinie do spektaklu: Blaszany bębenek.
Günter Grass
Blaszany bębenek

Bohaterem "Blaszanego bębenka" jest Oskar Matzerath, chłopiec, który postanawia przestać rosnąć. Jego życzenie spełnia się w dniu trzecich urodzin. Podczas przyjęcia Oskar spada ze schodów. Odtąd, z perspektywy swoich 94 centymetrów z nieodłącznym blaszanym bębenkiem w dłoniach, opowiada nam historię swoją oraz Gdańska w kontekście drugiej wojny światowej. ...
Przejdź do spektaklu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Brawo

Brawo!!!!!


Nie ma słów. Piękna sztuka. Brawo panie reżyserze!!!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

bębenek

Fajny pierwszy akt, drugi już taki sobie, porwany i niespójny. Rzeczywiście za dużo drobnych gadżetów, zrzucanych w dużych ilościach na scenę. Męczy też odwoływanie się do scen z filmu Blaszany bębenek:" - automatycznie włącza się w umyśle widza porównywanie spektaklu z filmem. Trudno potem z tego poziomu się wydostać.

No i po co Paweł Tomaszewski tak długo musiał biegać nagi na scenie. Jak się Marta Kalmus rozebrała w "Lilii Wenedzie", to wiadomo było o co chodzi i scena była świetna. Ale tu niestety ja wiedziałam tylko na początku o co chodzi, a potem to juz tylko mi było go szkoda. Ale może właśnie taki miał być efekt - kto to wie...?

Ciekawe czy komuś z widzów chciało się pobębnić wraz z Oskarem? Mnie tak. I pokrzyczeć.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Blaszany bębenek

Świetny spektakl. Pełen rozmachu. Świetna obsada aktorska, szczególnie znakomity odtwórca roli Oskara. Obie części przedstawienia zachwycające, choć druga bardziej intrygująca. Brawo.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

doskonale

ogromne podziekowania i gratulacje dla Adama - swietna robota!! to samo tyczy sie Pawla. zdaje sobie sprawe, ze nie kazdemu moze sie podobac, na mnie jednak spektakl - widziany juz dwukrotnie - zrobil OGROMNE wrazenie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

bardzo ciekawe wydarzenie

Uwazam, że sztuka była naprawde ciekawa , nie bylo momentu w którym zasypiam na widowni 9 co czesto sie zdaza) a to duzy plus dla aktorów i scenografi!!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

masakra
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Super, dlaczego nie ma biletów od tygodnia?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

ee

bez sensu od dwoch miesiecy nie moge dostac biletow na ten spektakl, w pazdzierniku jest zapraszamy w listopadzie, a w listopadzie zapraszamy w grudniu:((((
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie bedziesz sie nudzic!

Spektakl ciekawy, brawo! Paweł Tomaszewski:*
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

autorstwa Marylina? toz to Depeche Mode spiwali. raczej'w wykonaniu' marylina mansona jak juz....
spektakl trochę 'wykalkulowany' na przecietnego widza. czesc 1 -klasyczna lepsza,jka dla mnie, nowoczesna-na silę. ogolnie pozytywnie,ale bez szału...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pierwsza część zdecydowanie lepsza niż druga po której wyszłam lekko zniesmaczona. Myślę, że przesadzono z ekspresją zupełnie niepotrzebnie.

Gdyby porównać spektakle teatru Muzycznego i Wybrzeża, to niestety Wybrzeże stoi na niższym poziomie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

bilety

sluchaj musisz zamowic bilety z 1,5miesiecznym wyprzedzeniem inaczej nie dostaniesz!ja ide jutro mam nadzieje ze warto bylo tyle czekac:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

sprzedam bilety na 19.12 g.19:00

ze względu na pilny wyjazd w dniu jutrzejszym sprzedam 2 bilety obok siebie kupione jakiś czas temu, rząd XI miejsca 9-10, w cenie jak przy zakupie tj. 30 PLN i 20 PLN (ulgowy). W przypadku zainteresowania prośba o kontakt w 19.12 do kogdziny 14-15 pod numerem 0603882101.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kto wie ile trwa ten spektakl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

czas

spektakl zaczął się o 19 a zakończył ok 21:40
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

bylam,widzialam

bylam,widzialam,to prawda,ze troche zakrecony,ale polecam.super!chcialabym isc na nie teraz kochanie ale nie wiem czy graja jeszcze w ogole o slyszalam ze tez swietne przedstawienie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

wino piłam

i się setnie ubawiłam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

rewelacja

Jedna z najlepszych sztuk jaką kiedykolwiek widziałam. Mistrzowska reżyseria i wykonanie. Nie ma żadnych dłużyzn. Polecam bardziej niż bardzo, zapewniam, że warto czekać na bilety a sama wybieram się jeszcze raz!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

????

Pierwszy akt słaby, a drugi - rozpaczliwie słaby. Zdecydowanie odradzam 'Blaszany bębenek' w wersji TW.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

***

Ciekawa ekspresja na temat "Blaszanego bębenka". Brak spójności i cos z tą historią mi nie pasowało. Ale trzeba to zobaczyć!!! Szacunek dla aktorów;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

wymaga skupienia, ale oddaje cala tresc ksiazki a na dodatek w bardzo ciekawy sposob.
polecam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Warto

Świetny spektakl.
Każda scena osobno bardzo interesująca. Nie było żadnej sceny, która byłaby "za długa", "nudna", "niepasująca". No może poza tendencją TW do dmuchanych baseników...
Wszystko logicznie poprowadzone.
I poruszające.
Szczerze polecam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

blaszany bebenek, srednio

spektakl długi, ale nie byłoby tak odczuwalne gdyby całowicie pochłaniał widza, tymczasem w teatrze zimno, wiec zaczelam niecierpliwie wyczekiwac konca, 1 czesc przeszła jeszcze dośc interesujaco natomiast druga..sredniawa, srednio mi sie podobał, nie ujął mnie, nie polecam, idziesz na własna odpowiedzialnosc:),
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chetnie wybiorę się raz jeszcze

Rewelacyjna gra Pawła Tomaszewskiego!!! Polecam wszystkim!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Każdy odbiera świat w zupełnie inny sposób i tak samo jest w przypadku tej sztuki, dla jednego będzie genialna, bo poruszyła w nim coś, a dla drugiego "nie do przyjęcia", bo nie była stereotypowa. Sztuka jeśli szokuje to przyciąga i chyba coś w tym jest, bo wzbudza jakieś emocje. Nie musi nam się podobać, ma nas skłonić do myślenia.
Bardzo dobra gra Tomaszewskiego, naprawdę długo nie można go zapomnieć...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sztuka przeciętna. Czy zawsze we współczesnej sztuce musi sie pojawić golizna, seks i narkotyki? Druga część spektaklu zwyczajnie słaba i mdląca.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zobacz!!!!

Koniecznie! Polecam gorąco:) Świetny spektakl, muzyka, stroje, wszystko w dobrym czasie i miejscu!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Genialne!

Doskonałe. To jedna z takich sztuk, które szarpią nerwy, burzą krew i wywołują skrajne emocje. Finał kontrowersyjny, podsumowanie zaskakująco pozytywne.

Plejada gwiazd, wybitnych aktorów. Obawiałam się zbyt wiernej adaptacji dzieła Grassa, a jednak zobaczyłam wzruszający spektakl poniekąd o miłości...

BRAWO!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bardzo mi się podobało, bo bardzo podobała mi się książka i bardzo podobał mi się film i uważam, że zdecydowanie trzeba przeczytać książkę zanim przyjdzie się na ten spektakl, chociaż może nie... właściwie nie wiem, po prostu nie jestem pewna czy zrozumiała wszystko, gdybym wcześniej nie znała treści.
Za to bez wątpienia mogę powiedzieć, że aktorzy byli świetni, szczególnie odtwórca roli Oskara (Paweł Tomaszewski), po prostu rewelacja.
Podobały mi się również nawiązania do dzisiejszych czasów. Ogólnie spektakl jest warty obejrzenia, jest świetny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

do teatru

po spektaklu mam mieszane uczucia, pierwsza część była super, druga fatalna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Blaszany Bębenek - ...jest zrobione po mistrzostwu

Widziałam kiedyś film, ALE TA SZTUKA JEST ZDECYDOWANIE LEPSZA ! Bardzo polecam i zachęcam do obejrzenia. Tyle rzeczy się działo, wrażeń, podziw dla aktora-bohatera Oskara.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zdecydowanie nie polecam

Jedno z najgorszych przedstawień na jakim byłem w TW. Nudzi mnie już moda na pokazywanie gołej dupy w co trzeciej sztuce, w co drugiej gej albo lesbijka i impreza diskopolo, tu mieliśmy prawie wszystkie "szokujące" i oblatane numery, nie wspominając już o straszliwych dłużyznach (część widowni przysypiała) Napewno nei rozbawiła mnie tandetna scena z piosenką dla Grassa, którego jakby nie patrzeć nie było na widowni... więcej nie trzeba pisać...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

odp;

inteligentny odbiorca będzie oceniał wyłącznie dane przedstawienie, bez porównywania na siłę z innymi. Spektakl to skończone, zamknięte dzieło, które rządzi się własnymi, immanentnymi prawami. Najgłupszym, co można zrobić to powiedzieć: "to już któreś przedstawienie, gdzie coś tam". A może trzeba spojrzeć, czemu służą te wszystikie chwyty? Według mnie "golizna" jest tu w pełni uzasadniona i nie chce mi się rozpisywać czemu - po prostu wrażliwy widz zbuduje sobie swoją własną interpretację. W tym wypadku moment, kiedy Oscar wrzuca wszystkie "wytwory swojej wyobraźni" do piwnicy, by następnie na zawsze zatrzasnąć za nimi klapę, jest tutaj sceną najważniejszą i najbardziej dramatyczną. To jest właśnie klucz do zrozumienia tego, scenicznego, gdańskiego "Blaszanego bębenka".
Ale cóż? Bezmyślne oglądanie spektakli, bez krzty wrażliwości właśnie tak się kończy: frazesami i bezpodstawnymi zarzutami. Jak dla mnie to jedno z tych przedstawień z głębszą, najbardziej poruszającą wymową. Głęboka idea opakowana w nowoczesne teatralne środki wyrazu - to jest właśnie to, czego szukam w dzisiejszym teatrze. Dixi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

prosze o szybka odpowiedz

ile trwa spektakl??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

spektakl trwa 2h40min.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

2,5 h, ale nie czujesz kiedy ten czas upływa:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

żenada

Bardzo słaby spektakl. Nie oddaje w żaden sposób myśli przewodniej ksiażki: dlaczego Oskar postanowił nie rosnąć. Pomysłu na scenografi - brak, za to pomsły inscenizacyjne reżysera: dyskoteja, piosenka dla Grassa żałosne po prostu. Jeśli była to próba przeniesienia środka ciężkości przedstawienia na formę - to jest kompletnie nieudana. Spektakl zagrany aktorko też niestety słabo. Dobrze trzeba ocenić R.Ronczewskiego i M. Brajner.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

""Najgłupszym, co można zrobić to powiedzieć: "to już któreś przedstawienie, gdzie coś tam".
Ale cóż? Bezmyślne oglądanie spektakli, bez krzty wrażliwości właśnie tak się kończy Głęboka idea opakowana w nowoczesne teatralne środki wyrazu - to jest właśnie to, czego szukam w dzisiejszym teatrze.""

Mów od razu, że to cię kręci - bo tu muszę przyznać rację Dżejowi, ileż można zachwycać się tymi "nowoczesnymi środkami" - które są bardziej oklepane niż "taniec z gwiazdami" ;) vide mąka imitująca kokę i właśnie wspomniane gołe tyłki..

""Ale cóż? Bezmyślne oglądanie spektakli, bez krzty wrażliwości właśnie tak się kończy: frazesami i bezpodstawnymi zarzutami.""

Jasne, jeśli moja babcia się wzrusza przy "Modzie na Sukces" a ja nie, to też jestem mało wrażliwy?? Jestem wrażliwy na dobry teatr a tego po prostu nie da rady nazwać dobrym przedstawieniem, nawet gra aktorów pozostawiała dużo do życzenia...

Ale cóż jedni szukają emocji na siłę we wszystkim co popadnie, inni liczą na coś naprawdę dobrego :) pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Beznadziejne, nieskładne przedstawienie

fatalny przekaz. Reżyser zatracił chyba idee zanim zaczął robić próby. NIE POLECAM. ŻENUJĄCA GRA AKTORSKA. fatal error jednym słowem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

jestem na nie

Niestety nie podobalo mi sie.Brawo za ogromny, wysilek dla pana Tomaszewskiego i chyba to jedyny plus tego spektaklu.Nie rozumiem po co ta nagość,wulgaryzm erotyczny itd.Mam wrazenie ze obecnie panuje moda na takie wstawki-dyskotykowo-erotyczne. Nie polecam spektaklu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

wg mnie....

wulgaryzm, taka a nie inna forma widzenia erotyki, wstawki dyskotekowe, itp.. to odnośnik do naszych czasów. Nie trzeba daleko szukać, żeby coś takiego zobaczyć tu i teraz - wystarczy wybrać się na jakąkolwiek imprezę i już mamy właśnie wulgaryzm, ostra erotyka (delikatnie mówiąc), nierzadko też narkotyki.. I własnie --- taką, naszą, powojenną rzeczywistość pokazuje spektakl --- innymi słowy: (INTERPRETACJA MOJA SPEKTAKLU) Wojna jako siła niszcząca wszelkie wartości, machina wyciągająca z ludzi ich "gorszą stronę", zamieniająca ich w twory bez żadnych uczuć czy wyższych wartości. Stąd II akt obfitujący w tego typu wstawki - potrzebnie moim zdaniem, bo nie pozostawiające złudzeń co do dzisiejszego świata.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ok,odniesienie do naszysz czasow...ale

po co mam chodzic do teatru zeby zobaczyc to samo co za oknem??Fajnie ze sztuki ktore chca nam pokazac fatalizm naszego wspolczenego zycia ale bez przesady.Nie chodzi juz o nagosc ,ktora miala zapewne wywolac jakies emocje u mnie,a wywolala tylko mysl"o kolejny spektakl w ktorym widze organy plciowe...ciekawe czemu to ma sluzyc hm hm hm "
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

bylo WSPANIALE!!!!!!!!!pozdrowienia dla Oskara!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

enada

Myślę,że wizję reżysera uzupełniłyby wystepy transwestytów i tresowane pudle.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

opinia

wiekszosc krytycznych opinii kojarzy mi się z konsumpcyjnym podejsciem do teatru. Zapłaciłem za bilet to chce zabawy, a jak mnie nie bawi to do dupy generalnie. Trochę wysiłku widzu - to nie Carrefour.

Spektakl poniekąd niełatwy. Wspomniana nagość bardziej uzasadniona niż np. w Lili Wenedzie. Dyskoteka i gejowo także mają sens.
Osobiście jestem na tak.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mieszane uczucia

Spektakl jedynie dla miłośników wysokich dawek abstrakcji i umysłów zorientowanych wyjątkowo humanistycznie. Rozumiem, że to nie film dokumentalny, ale niekonwencjonalna wizja reżysera zbyt mocno przytłacza.
Wątek główny (był taki?) mocno rozmyty, jakieś poszarpane fragmenty na siłę połączone ze sobą. Niewiele z tego zrozumiałem. Przez cały spektakl czułem się, jakbym był w jakimś ciągu narkotycznym i stracił kontakt z rzeczywistością. Męczące doznanie. Jedynie dla koneserów gatunku.
Umysły ścisłe wyjdą z tego spektaklu z mieszanymi uczuciami. To tyle o fabule. Gra aktorów przyzwoita i przekonująca. Tu należą się brawa.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

do Roberta

Ja nie nastawiam się tylko i wyłącznie na zabawę w teatrze,kocham wręcz trudne spektakle jak.np."Tytus Andronikus",ale to przedstawienie to wariacja na temat "Blaszanego bębenka".
Książka wg.mnie jest arcydziełem a reżyser porwał się z "motyką na słońce" ,słońce go oślepiło a motyka wypadła.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

wysiłek

Nie wszyscy mają identyczne uczucia i całe szczęście je uzewnętrzniają, więc myślę, iż można sobie darować te poniekąd odraźliwe epitety w stosunku do opinii innych. Koloryt tego świata polega na różnorodności.
Pozdrawiam
Ula
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jestem zachwycona rezyserją oraz rola pierwszo planową GRATULACJE !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

sztuka na pewno niełatwa, ale bardzo intrygująca, wile odnośników do obecnych czasów, troche gubiłam w pewnych momentach drugiego aktu fabułę jednak całość prezentuje się naparwde porywająco. barzdzo polecam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

kaszub

to niewiadomo czy polak czy niemiec
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

REWELACJA

Wg mnieto jedna z lepszych sztuk Teatru Wybrzeże. Obejrzałam ją swieżo po przeczytaniu książki i takteż polecam uczynić osobom wybierającym się na ten spektakl. Rewelacja, gra aktorska, scenografia, alegorie. Serdecznie polecam! Widziałam to rok temu a każdą scenę pamietam jakbym była na tym spektaklu wczoraj. Żadna inna sztuka TW nie wywarła na mnie takiego wrażenia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

szkoda ze grass

przeciwko wojnie nie protestowal jego milczenie ma wymow negatywna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nawet o poczcie polskiej

nie ma prawdy w grassowskim klamstwie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

o tobie wszak nic dobrego nie można powiedzieć, poza tym, że brak ci kultury
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

świetny

PAWEŁ TOMASZEWSKI ZJAWISKOWY
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

spektakl powinien byc za free

tak jak za free weszli na teatr z francji seweryna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

zgadza się

świetny Paweł Tomaszewski, ale reszta obsady też się spisała :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Super!

Spektakl na wysokim poziomie! Polecam wszystkim serdecznie :)!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

polecam wszystkim spektakl . Warto obejrzeć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

brawo swietny spektakl !!!

Paweł Tomaszewski super naprawde swietnie odegrana rola brawo! moze nie bardzo zrozumiałam po co latał po scenie nagusienki mozna bylo tego uniknac bo bylo to troszke bez sensu,ale spektakl ciekawy momentami zabawny duzy pozytyw i zachecam warto pojsc ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie polecam

nie polecam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

polecam

jak najbardziej :))
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

xx

mam wolne 3 bilety
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Paweł Oskar!!!

Paweł Tomaszewski g e n i a l n y !!! Można wiele powiedzieć o spektaklu, ale on jest absolutnie piekielnie porywający, szczery, prawdziwy, przejmujący, zaskakujący, oddany. Ogromny talent i coraz lepszy warsztat. Życzę Pawłowi coraz ciekawszych ról i reżyserom odwagi pracowania z nim. Wspaniały!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

:)

Mam 2 wolne bilety,na 18 stycznia :P odsprzedam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mieszane uczucia

I akt spójny i utrzymany w konwencji Grassa, drugi zagmatwany i niezrozumiały dla kogoś kto czytał Blaszany Bębenek.
Bardzo wymuszona scena nagiego Oskara. Gra Oskara świetna, jego matki i prawdziwego ojca też. Matzerath taki sobie niestety. Aktor znany z serialu ale wszędzie gra tak samo - nudny.
Troszkę się zawiodłam, bo Kocham książki Grassa i nie powaliło mnie to na kolana, nawet ziewać się chciało. A szkoda.
Ogólna ocena słaba 4.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dużo włożonej pracy a efekt mizerny...

Zgadzam się z opinią, ogólnie nuda i przerost formy nad treścią. Jedyny plus całego przedstawienia to gra aktorska. Dużo włożonej pracy a efekt mizerny. Ogólnie nie polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wielkie rozczarowanie

Zdecydowany przerost formy nad treścią. Banalne i nudne. Jedynie gra aktorska świetna. Ogólnie nie polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Quo vadis (4 odpowiedzi)

Opinie do spektaklu: Quo vadis . - Wartka akcja, krwiste postaci, wyrazisty wątek miłosny,...

Francja Elegancja (6 odpowiedzi)

Opinie do spektaklu: Francja Elegancja . "Francja Elegancja" Koncert przebojów muzyki...

1989 Rapowany Musical (13 odpowiedzi)

Opinie do spektaklu: 1989 Rapowany Musical . 1989 - krakowsko-gdańska koprodukcja - premiera...