Brak organizacji

Pomimo wielu dobrych opinii o alterVet tak ja jak i mój brat mamy zgoła inne zdanie.
Po pierwsze ceny są generalnie wygórowane, wystarczy sprawdzić inne kliniki w mieście żeby to zauwazyc.
Dodatkowo odniosłem wrażenie, że Panie na sile szukają objawów i starają się zaproponować różne preparaty i metody leczenia, takie szukanie problemów zamiast rozwiązywanie tego, z ktorym się do nich przychodzi.
Ogólnie obsługa nie jest jednak zła, ale bardzo się zdziwiłem dziś rano, kiedy przyjezdzajac na miejsce "pocalowalismy klamke"...
Umawialiśmy się na kontrolę kota po kastracji - coś co trwa dosłownie 30 sek, dokładnie w godz 1030-11. Pani z wielkim fochem otworzyła drzwi wielce zdziwiona, że ktoś tam jest. Nie lubię kiedy ktoś coś mi wmawia, a takie coś miało miejsce, do tego stwierdzenie, że jestem niemiły to też lekka przesada. Skoro się ktoś umawia, to powinien sobie to zapisać w kalendarzu.
Cóż, może Pani miała zły dzień, ale mimo wszysko kliniki z racji wymienionych mankamentów nie polecam!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu

Dobry wieczór,

Dziękujemy za wystawienie opinii. Każda uwaga jest dla nas cenna, jeśli może przyczynić się do poprawienia jakości świadczonych przez nas usług.
Pragniemy jednak dodać kilka słów wyjaśnienia, aby czytelnicy forum mogli poznać sytuację również od drugiej strony.

Cena każdego zabiegu jest ustalana na bezpłatnej wizycie kwalifikującej. Koszt kastracji kocura to 120 zł, w cenę zabiegu wpisana jest bezpłatna wizyta kontrolna. Opinia o wygórowanych cenach jest dla nas krzywdząca i nie zgadzamy się z nią. Z chęcią zapoznamy wszystkich zainteresowanych z cennikiem naszych usług, prawo zabrania nam publikowania cennika- zachęcamy do kontaktu osobistego, telefonicznego lub mailowego.

Przykro nam, że odniósł Pan wrażenie, że szukamy na siłę objawów. W naszej opinii po porostu wykonujemy naszą pracę i przeprowadzamy dokładne badanie kliniczne zwierzęcia, po czym informujemy Właściciela o naszych obserwacjach. Jeśli zaobserwujemy stan zapalny dziąseł to doradzamy w jaki sposób można uporać się z problemem. Decyzja o wprowadzeniu w życie naszych zaleceń bądź zakupie preparatów zawsze należy do właściciela.

Podchodzimy kompleksowo do pacjenta, nie skupiamy się jedynie na wykonywanym zabiegu operacyjnym, lecz staramy się ocenić stan zdrowia zwierzęcia. Większość naszych klientów ceni sobie takie podejście i wprowadza w życie zalecenia profilaktyczne. Właściciel nie zawsze jest w stanie sam dostrzec pewne problemy zdrowotne u swojego zwierzęcia. Nasza rola polega na jak najlepszym dbaniu o zdrowie naszych pacjentów i proszę wybaczyć jeśli nie zgodzimy się z opinią, że "szukamy problemów na siłę", gdyż w naszym mniemaniu wykonujemy naszą pracę lekarza weterynarii z pasją i jak największą chęcią pomocy.

Pragniemy poinformować, że nasza przychodnia jest czynna w soboty w godzinach 12-16. Informacja ta jest powszechnie dostępna. Pan zjawił się pod przychodnią o godz. 10:30 i zastał pracownika wykonującego usługę strzyżenia. Usługi weterynaryjne świadczymy w soboty od godziny 12. Bardzo przepraszamy, jeśli doszło do nieporozumienia podczas ustania wizyty kontrolnej. U kotów po kastracji zazwyczaj nie są one potrzebne, jednak czasami w przypadku wątpliwego stanu higienicznego zwierzęcia ( np. kołtuny, znaczne ubrudzenie sierści) wolimy obejrzeć pacjenta po 48 godzinach. W pierwszej kolejności zaproponowałam właśnie takie rozwiązanie, czyli wizytę w piątek w godzinach 8-13 lub 15-21. Zgadza się, że zapytał Pan o możliwość kontroli w sobotę i chcąc pójść Panu na rękę zgodziłam się. Nigdy nie umawiamy wizyt w sobotę przed godzinami otwarcia przychodni. Być może powinniśmy wyraźnie zaznaczyć, że w sobotę godziny otwarcia są inne niż w tygodniu.

Bardzo przepraszam, jeśli poczuł Pan się niemiło obsłużony. Nie wynikało to z naszej złej woli, lecz z braku konkretnej i wyraźnej informacji odnośnie standardowych godzin otwarcia przychodni.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0