Brak pradu w Kiełpinie

Szanowni Sąsiedzi
Czy nie sadzicie że ilość wyłaczeń awaryjnych pradu siegneła już zenitu przecież nie ma tygodnia aby kilka razy nie było pradu. To jakieś średniowiecze czy co. Ja rozumiem że są prowadzone prace na weźle ale czy to oznacza ze co kilka dni mamy miec problem z pradem czy nikt nie może spowodować aby wykonawcy zwracali uwage na linie energetyczne. Druga sprawa płacimy za prad niemałe pieniadze czy ktokolwiek dostał rabat czy cokolwiek od Energi za kłopoty z dostawami.
myśle ze trzeba napisac list z protestem i domagac sie obniżenia ceny za energię ze wzgledu na fakt że dzielnica jest co chwila pozbawiana pradu.
Można też zebrać sie w wieksza grupę i zagrozić zmianą operatora ciekawe czy wtedy tez energa bedzie dalej taka beztroska.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Brak pradu w Kiełpinie

Na jakiego operatora można zmienić ENERGĘ i jakie są ewentulne korzyści ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Brak pradu w Kiełpinie

Prąd będą wyłączać do czasu zakończenia budowy węzła tak mi wyjaśniła Pani na infolinii. Na dzień dzisiejszy mamy bezprzewodowy awaryjny internet i dobre akumulatory w laptopach zastanawiam się nad zakupem agregatu.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Brak pradu w Kiełpinie

zastanawiam sie nad kupnem bezprzewodowego prądu,
trzeba sobie jakoś radzić :-)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0