Brak trenerów
Chodze do Was ponad rok. W tym czasie nie widziałem żadnego pomocnego trenera na sali. Owszem, realizują oni swoje treningi, albo zagadują dziewcyzny na recepcji. Czasami serce sie kraje jak ludzie robią sobie krzywdę, a trener tylko sie uśmiechnie i pójdzie dalej.. dla mnie dramat. Czasmi ich aktywność wzrasta, jak pojawi sie szef, to latają po siłowni, nawet sprzet na miejsce odkładają- kabaret. Dodając do tego co chwila awarie sprzętów, sauny, zapchane prysznice i czarne robaczki pod prysznicami, szczególnie na saunie, to jawi nam sie obraz dość słabej siłowni. Jedynie co macie fajne to różnorodny sprzęt i wystrój. Szkoda, ze zrezygnowaliście z tv w zamian za reklamę suplementów. Pewnie moj głos wiele nie zmieni, ale pisze to rowniez w imieniu wielu ludzi, którzy glosno narzekają na ludzi w koszulce- trener, a raczej facet do zagadywania recepcji.