29.05.2018 brak wody w kranie, czy to normalne w 21 wieku?

Mam ten sam problem

O kolega chyba nowy w Bojanie. Co roku to samo , lepiej się przyzwyczaić

Podlewajcie dalej trawniki, a potem się dziwcie, że cisnienie słabe. XXIw. może i lepsza technologia, ale myślenie u niektórych coraz gorsze..

No oczywiście mała modernizacja zacofana która powinna być wykonana 10lat temu teraz nie wystarcza co w razie pożaru? Brak jakiegokolwiek bezpieczeństwa w naszej gmine.

Dom się pali, szybko Halinka biegaj do kranu po wodę :D przynoś w szklance, trzeba to szybko ugasić xd tak się szybko wieś rozbudowała że widocznie nie zdążyli przerobić instalacji, albo może mają chwilowy problem

"W związku z długotrwałym brakiem opadów atmosferycznych oraz niskim stanem wody na ujęciach na całym obszarze Gminy Szemud apelujemy do mieszkańców o oszczędne i racjonalne korzystanie z wody.

Kłopoty z utrzymaniem dostawy wody na odpowiednim poziomie zostały wywołane kilkukrotnie zwiększonym zużyciem spowodowanym upałami i długotrwałym brakiem opadów.

Apel do mieszkańców o racjonalne zużycie wody wzywa do ograniczenia podlewania trawników, kwiatów, napełniania basenów, mycia samochodów itp., aby wystarczyło wody do celów spożywczych i higienicznych. Dla matek z dziećmi i starszych ludzi którzy potrzebują wody dużo bardziej niż trawniki.

W trudnych sytuacjach mogą wystąpić całkowite wyłączenia wody bez wcześniejszych powiadomień. Najtrudniejsza sytuacja występuje na ujęciach wody w Bojanie i Leśnie. Wynika to między innymi z bardzo rozległego obszaru jakie zasilają te obiekty.

Obecnie odnotowane zużycie wody:

– Ujęcie wody Bojano 2700 m3 na dobę. Normalny rozbiór to 800 m3
– Ujęcie wody Leśno 700 m3 na dobę. Normalny rozbiór to 250 m3

Za chwilowe niedogodności przepraszamy,
GPK Szemud"

Sytuacja powtarza się co roku, W maju jest okres suszy i ludzie ratują swoje trawniki i napełniają przydomowe baseny. ja np. zużyłem w maju 50m3 wody podczas gdy miesięczne zużycie nie przekracza 10m3. Czy włodarze zamiast wprowadzania ograniczeń nie mogliby zapewnić wyższej wydajności ujęć w tym okresie?

Jak w maju nagle wzrost zapotrzebowania wody wzrasta wielokrotnie to widocznie wodociągi nie nadążają, albo specjalnie tak robią, żeby ludzie za dużo jej nie zużywali.

Ludzie skąd wyście się urwali? Mają naprodukować więcej wody, żebyście mieli czym trawniki podlewać? Skąd? Jak? Mają napluć czy nasikać?!

Drodzy, czy tak ciężko przestawić zegary na podlewanie na godziny nocne(1-3) lub wczesno ranne(3-6) i napełnianie basenów.
Już kiedyś gmina pisała taką informacje.

Jeżeli nie są w stanie zapewnić zwiększonych dostaw wody to jak zapewnią wodę dla nowo budowanych domów. Bojano się rozwija a sieć już teraz w sezonie letnim nie ma wystarczającej wydajności to co będzie jak zostaną podłączeni nowi odbiorcy. Też napiszesz, że" mają nasikać".

@abc, a jak sobie wyobrażasz zapewnianie wydajności wody? Czy ty w ogóle się orientujesz, skąd się bierze woda? Ręce opadają. Świat stoi w obliczu globalnej klęski, wiadomo już, że grozi nam śmierć głodowa właśnie z powodu braku wody, wysyła się sondy na Marsa w poszukiwaniu możliwości życia na innej planecie, bo wody zabraknie, a wyprodukować jej się nie da. Co natomiast robią mieszkańcy Bojana? Leją bez opamiętania na trawniki i żądają od gminy, aby dokonała cudu. Paradne!

Po to właśnie buduje się wieże ciśnień z dość sporym rezerwuarem a nie tylko polega na wydajności pomp. Wówczas w przypadku suszy i zwiększonego zużycia spływa woda z rezerwuaru w tempie szybszym niż wydajność pomp a potem jak zużycie maleje pompy dopełniają zapas.

Mozna tez zaczac zbierac deszczówkę do beczek, i tym podlewac trawniki.Albo stuczna trawe posadzić ewentualnie kostke położyć.

Woda jest po prostu brudna...na ten moment, a słyszałem, że gdzieniegdzie nawet czarna...(może jest tu jakiś związek z tym niedostatkiem też). Tak to jest jak przeinwestowuje się cudzymi pieniędzmi własne gniazdko (Kielno) a u nas w tej kadencji, patrząc proporcjonalnie do wkładu mieszkańców, to nie zdziwiłbym się, gdybyśmy byli z 30 mln w plecy, jako Bojano

W Kielnie jest fajna woda, przecież to oczywiste że nie opłaca się utrzymywać takiej wsi jak Bojano, przecież tp brzydka wieś i sami miastowi, my ze wsi musimy trzymać się razem

U mnie w kielnie też jest bardzo czysta i ciągle jest. Widocznie wójt was nie lubi, nie dziwię mu się :p