Czy jak mam brak wzwodu i nie osiągam praktycznie żadnej erekcji to czy wystarczy jak pójdę do urologa czy powinienem się jednak zgłosić do seksuologa? Czy urolog będzie wiedział jakie badania zrobić i ile te badania będą kosztowały, czy iść publicznie czy prywatnie?

> Czy urolog będzie wiedział jakie badania zrobić

Jesli nie znalazl dyplomu w chipsach to raczej bedzie wiedzial.
To, czy pojdziesz prywatnie czy na NFZ to tylko kwestia, czy cie na to stac i/lub czy chcesz tygodniami czekac na wizyte.
Jesli zdecydujesz sie na NFZ to i tak musisz zaczac od lekarza rodzinnego/internisty, ktory da ci skierowanie do urologa. Ale przy okazji tez da zapewne skierowanie na podstawowe badania typu krew/mocz, ktore moga potwierdzic lub wykluczyc choroby somatyczne ktore moga zaklocac sprawne dzialanie "hydrauliki".
Moze byc tez tak, ze ani internista ani urolog nic nie znajda, bo przyczyna zaburzen erekcji moze tkwic w najwiekszym organie plciowym - tym pod czapka ;)

Idź do lekarza, obojętnie jakiego. Jeżeli ten lekarz Ci nie pomoże, to skieruje Cię do odpowiedniego specjalisty. Czasami wystarczy tylko rozmowa i wszystko stanie się jasne

> Idź do lekarza, obojętnie jakiego.

Okulista moze byc? ;>

Jeżeli w pobliżu nie ma innego, to może być okulista, laryngolog, kardiolog, chirurg ortopeda, radiolog, pediatra itp.

(wymieniłem kilka specjalności, żebyś głowy sobie niepotrzebnie nie łamał)

Na wizytę na fundusz będziesz potrzebował skierowania Nawet jeśli będziesz miał skierowanie to musisz się uzbroić w cierpliwość ponieważ z tego co wiem to czas oczekiwania do specjalisty jest długi. Nie wiem jak jest w Twoim mieście ale w moim czeka się co najmniej kilka miesięcy. To sporo.
Czy próbowałeś środków z L argininą tych bez recepty? Niezłe są braveran, cum on, penis complete Często pomagają i nie trzeba iść do lekarza. A i mozesz sobie samodzielnie porobić wcześniej badania takie jak
testosteron
prolaktyna
i podstawowe jak morfologia
Tak aby jednak coś mieć jak się wybierzesz.

> Czy próbowałeś środków z L argininą tych bez recepty?

Glupia i szkodliwa reklama.
Glupia, bo "wspomagacze" sa skuteczne na poprawe i utrzymanie wzwodu. Same z siebie go nie spowoduja.
Szkodliwa, bo faszerowanie sie chemia, bez konsultacji lekarskiej, nawet jesli pomoze ze wzwodem, nie dosc, ze moze "przykryc" istotny problem zdrowotny zupelnie innej natury, to jeszcze, istotnie wplywajac na krazenie, moze spowodowac zagrozenie wylewem czy zawalem. Jak komus pilno do warzywa czy piachu, to jest jedna z lepszych drog ;]

Szach mat ;)

Czy nie jest tak,ze takie środki powinien dobierać lekarz? W sensie czy można sobie zaszkodzić?

Nie pisze tutaj o sildenafilu i innych środkach viagro podobnych, które rzeczywiscie mogą zostać przypisane jedynie przez lekarza ale o środku, który jest bezpieczny. Czyli o L argininie. Nie powinna powodować żadnych efektów ubocznych, a jednak zawsze może pomóc.

Słyszałem, że są jakieś leki, które leczą przyczynę i potem nie trzeba brać żadnych, czy to prawda? Czy jak pójdę do urologa to on będzie wiedział jakie badania wykonać czy jednak lepiej do seksuologa?

> Słyszałem, że są jakieś leki, które leczą przyczynę i potem nie trzeba brać żadnych, czy to prawda?

Tak. Najprawdziwsza prawda. Przyczyn brak wzwodu moze być od groma, ale jest cudowny lek, który je wszystkie leczy na zawsze i bez skutków ubocznych. Weź se chłopie kup porządny młotek i pixnij się w caban...

Nie masz wzwodu? Idziesz do lekarza. Może być najpierw ogólny (rodzinny/internista). Jeśli jesteś zdrowy, idziesz do urologa. Jesli i on nic nie znajdzie, to do seksuologa.
A na początek warto sprawdzic się z inną partnerką (lub partnerem, co lubisz), bo moze nic ci nie jest ;]

Myślę, że badania zleci Ci urolog/seksuolog, więc nie ma co robić nic na własną rękę. Ale z tego co wiem, to sildenafil jest środkiem,który leczy nie tylko objawy, ale również przyczynę słabiej erekcji. Sildenafil to jest np. viagra, na bazie l argininy te które wczesnieij wymienił kolega, jak penis complete czy cum on.

Z tego typu problemami to najlepiej kierować się do lekarza. Chyba, że masz tak, jak ja miałem, że dużo palisz to wiadomo, że od fajek erekcja jest słabsza. Wtedy starasz się rzucić i na czas przejściowy łykasz penis complete.

K..mać.. znachorzy od siedmiu boleści się znaleźli.
Jakie _przyczyny_ braku/słabej erekcji leczy sildenafil czy l-arginina?

No dokładnie! bo teraz te problemy z siusiakiem zdarzają się nawet młodym facetom przez to, że jarają faje, mało się ruszają, mają stresujące roboty,a d tego głównie żywią się frytkami, pizzą i burgereami.

Dodajmy do tego palenie fajek. bo od nałogu erekcja tez siada. Takie środki pewnie pomogą, ale i tak lepiej jednak rzucić te fajki, bo po co się truć?

>przez to, że jarają faje
>Dodajmy do tego palenie fajek

Jaka jest różnica między jednym a drugim?

To w sumie logiczne, ale wiesz, nie zawsze rzucenie fajek jest takie proste ;) ja właśnie jestem w trakcie, więc często wspieram się w łóżku cum on, żeby mieć porządną erekcję, a nie jakiś śmiech na sali.

kto z takim przychlastem chce w ogóle iść do łózka?