Byłam w tym salonie ponieważ kupiłam ofertę na gruponie. Niestety nie czytałam poprzednich opinii a szkoda, bo bym nie poszła.
Potwierdzam wszystkie zarzuty Oli, która pisała wcześniej. Dodam, że jednorazowy ręcznik położony na stole nie został wymieniony po poprzedniej klientce, ani po mnie dla następnej. Szafka brudna, mimo, że czarna to widać brud i to nie świeży, ale kilkutygodniowy. Kanapa zakurzona na podłokietnikach. Panie pracujące plotkują głośno, nie zwracając uwagi, że są klienci. Jedyny plus, to ładny kolor na paznokciach, zobaczymy jak długo się utrzyma.
Paznokcie Pani manikiurzystki też nie są jej wizytówką, a raczej odstraszają. Nie polecam nowym klientkom, a stare powinny przyjrzeć się dokładniej salonowi.

Nie jestem moze az tak STARĄ klijentką,ale stalą napewno.Kilka lat kompleksowo korzystam z uslug tego salonu.Wiec mialam czas i okazje sie przyjrzec....Salonowi i osobom,pracujacym w tym salonie.
Musi Pani niezle sie znac na brudnych szafkach,skoro potrafi Pani odróznic swiezy brud (a raczej kurz po akrylu) od kilkutygodniowego.Zwlaszcza na czarnych meblach...:-)))