Dramat szkoła XXI wiek a dzieciaki zamiast mieć szafki w szkole to targają plecaki które ważą po 30kg. W szkole są szafki ale jedna na dwóch uczniów, widać że szkołą zarządza elita która uczyła się za komuny. Gdy trzeba ważyć plecaki to każą dzieciakom po dwie książki przynieść, a po ważeniu już nikt tego nie kontroluje. Minie jeszcze parę wiosen zanim dogonimy zachód