Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2
Witajcie!
ja dzis pojechałam niby tylko po zwolnienie, a załapałam sie na wizytę. Kolejną mam za tydzien. Fajnie, gorzej dla portfela...
Poskarżyłam sie na bóle brzucha, takie "gniecienie" dziwne, które wczoraj wieczorem było dosc silne. Ale bobas ma sie super- chyba wyczuł, że tym razem patrzy na niego tez tata, bo ruszał sie niesamowicie :) A te bóle to zapewne znowu żołądek :/ dostałam kolejne leki, nawet czopki na wymioty, bo wczoraj przezywałam cos okropnego :( najpierw po jedzeniu ze 3 godz. mnie potwornie rwało, a potem gdy juz w koncu... dusiłam sie dosłownie i miałam uczucie, ze moją czaszkę cos miazdzy po bokach :((( okropne, az tak jeszcze nie miałam. dzis odkryłam takie małe czerwone kropeczki/naczynka na powiekach i skroniach od tego wysiłku:/
Nadal tez niestety leczę drożdze ://
Aha, te bóle w boku tez nie wiadomo co to - ginka tez trochę podejrzewa wyrostek, ale nie bolało mnie przy ucisku. w tym celu kazała zrobic badanie CRP...
0
0