CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

http://forum.trojmiasto.pl/CLOSTILBEGYT-A-CIAZA-t148777,1,160.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Hej.
Koraliczku mam dzisiaj 8dc. w czwartek idę do doktor umawiać się na laparoskopie. Biorę wprawdzie Clo, ale caly tydzien chorowalam, bralam antybiotyki i inne leki, więc nie wiem czy nie zaburzyły działania Clo.
Wszystko się okaże w czwartek:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

No ja nosze:) i nie sciagam ;p tylko czasem jak sie kompie w wannie a pod prysznicem nie. Modle sie, ale jak juz leze w lozku i zamkne oczy.. tak mi najlepiej, cisza moge sie skupic, zebrac mysli.. a moj Adam.. nie wiem chyba tez on jest skryty jak to facet :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Hej dziewczynki.
Jestem, jestem tylko troche lenistwo mnie dopadło. Na bóle teraz nie narzekam :) Ale nadal cos tam zawsze doskwiera... Dzis rano czczo wybrałam sie z męzem na badnia krwi i trochę juz mi sie słabo robiło, bo moje zyły jak zwykle odmawiały współpracy:/ Wyszłam pokuta w obie ręce, ale na szczescie pogoda dzis u nas kiepska, wiec na swiezym powietrzu było lepiej:)
Na szczescie morfologia ok i crp tez w normie:)
Kurcze, mam tylko problem ze zrobieniem alloprzeciwciał odpornosciowych- juz drugi raz w laboratorium mnie z tym odsyłają-moja gin sie z nich smieje, trudno muszę jeszcze gdzies indziej próbowac. sama tez sie na tym nie znam.

Ana, wg mnie zaczęłas juz na pewno 2gi trymestr, ale tez mam watpliwości jak to sie liczy. W poprzednij ciązy tez szukałam w necie i faktycznie rózne źródla róznie mówią. Myslę, ze albo od 13go albo 14go.

Koraliczku Kochany ja oczywiscie najmniej umiem Ci doradzic. Za to nie przestaję wierzyc:)) My z mężem modlimy sie co dziennie do sw Dominika. A jak u Was? Nosicie pasek na brzuszkach???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Ana :) wiem :) jestem pełna optymizmu i nie moge sie doczekać końca sierpnia.. no bo po HSG i inseminacji to juz chyba musi sie udac...
a z trymestrami nie pomoge ;p
Lena jak tam? zyjesz?
Aszi? ktory teraz masz dc? dzialacie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Lena co u Ciebie ???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Bedzie dobrze Korraliczek :)

Basieniak... powiedz mi Kochana jak Ty liczysz trymestry.. bo na necie sa różne informacje.... jedni pisza ze 3 m-c trwa do 12 tyg a od 13 zaczyna sie 4 ... na innej str wyczytalam ze od 14 zaczyna sie 2 trymestr a tym samym 4 m-c bo juz nie wiem czy zaczelam 4 m-c czy nie :P

ale jak ciaza trwa 40 tyg to chyba jednak od 14 tyg leci 4 m-c...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Lena jak kłucie w brzuszku? Mam nadzieję, że przeszło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

no to wlasnie proponowala mi gonale ale ja stwierdzilam ze wolalabym clo.. aha dostalam metformine w postaci glicopage 500 czy jakos tak, to lek na cukrzyce :) tylko przy 3 tab zeby nie prezerosly jak metformina wspomaga dzialanie clo ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Koraliczek u mnie bylo tak ze najpierw bylam stymulawana clo... chyba 7 cykli (7 szczesliwy :)
ale po 6 probie kiedy pecherzyki znowu nie urosły moj gin mi powiedzial ze tereaz ostatnia proba z clo... jak to nie da rezultatu to laparo i przechodzimy na gonadotropiny- to sa duzo silniejesze chormony stosowane nawet podczas styumulacji przy in vitro. No ale na szczescie juz nie musialam ich testowac...
ale powiem Ci ze w tym ostatnim szczesliwym 7 cylku bralam metformine (tylko w tym cylku) gin mi powiedzial ze wspomaga dzialanie clo... i wlasnie wtedy urosly pekne pecherzyki... pozniej pregnyl , pecherzyk pekl i dzidzia rosnie w brzuszku :)))
Moim zdaniem metformina mi pomogla,bo na samo clo nie zawsze moj organizm reagowal.... a jak zareagowal to pecherzytki zamiast pekac przerastały!
Tak ze sprobij jeszcze clo +metformin (czy inny lek na cukrzyce )

pozdrawiam :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Koraliczek ale to lekarka powinna wiedzieć czy zmiana leków korzystniej wpłynie na stymulacje w Twoim przypadku, a nie zadawać Tobie takie pytanie jeśli leki są w podobnej cenie...bo rozumiem, że jakby kosztowały te drugie majątek...Koraliczek ja bym zadzwoniła i się jej zapytała czy zmiana leków może być dobrym posunięciem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

A ja mam problem.. tzn nie problem ale watpliowsi, bo ginka sie pytala czym sie chce stymulowac to ja mowie ze bralam clo ale tylko 3 tabletki na mnie dzialaja, pyta sie czy nie chce gonali a ja ze wole clo bo tanie.. a myslalam ze to kolo 400 zl kosztuje a tu sie okazuje ze nie tylko bo sa i takie za 50 i za 80 zl.. i nie wiem czy zadzwonic do niej i sie zapytac o zmiane leku jeszcze przed cyklem nwym czy zostawic to clo..??? moze za miesiac dopiero pomyslec o zmianie leku?
Aha no i dostalam leki na cukrzyce , po tym moze bedzie lepiej co? wieksze szanse na dzidzie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Ana biedactwo Ty nasze, moze idz do lekarza z tym bo ilez można byc przeziębionym...
Aszi 3mam kciuki i powodzenia :) po laparo to juz na pewno zaciązysz :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

A ja w czwartek idę do pani doktor umawiać się na laparoskopie;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

hej Kobietki :)

a ja srednio sie czuje, nadal meczy mnie katar i mokry kaszel :/
cos nie chce przechodzic cholerstwo !!! mam nadzieje ze dzidzi na tym nie ucierpi !!

Koraliczek teraz jak czeka Cie inseminacja to napewno sie uda i dolaczysz do grona szczesliwych mamusiek :)
zobaczysz!!!

Lena a Ty Kochana nie lekcewaz tego bolu i sprawdz czy to wyrostek.

pozdrawiam Was wszystkie buziaki :**
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Lena oby to nie był wyrostek.. pamietam doskonale ten bol przy ataku....
a ja sie zorientowalam ze mam lutki dowcipnej na tyle ze bedzie przyspieszony nowy cykl.. za tydzien dostane @.. specjalnie tak chyba bo moja ginka potem na urlop idzie a IUI mamy robic..
Ana jak sie czujesz?
Basieniak co u Ciebie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Witajcie!
ja dzis pojechałam niby tylko po zwolnienie, a załapałam sie na wizytę. Kolejną mam za tydzien. Fajnie, gorzej dla portfela...
Poskarżyłam sie na bóle brzucha, takie "gniecienie" dziwne, które wczoraj wieczorem było dosc silne. Ale bobas ma sie super- chyba wyczuł, że tym razem patrzy na niego tez tata, bo ruszał sie niesamowicie :) A te bóle to zapewne znowu żołądek :/ dostałam kolejne leki, nawet czopki na wymioty, bo wczoraj przezywałam cos okropnego :( najpierw po jedzeniu ze 3 godz. mnie potwornie rwało, a potem gdy juz w koncu... dusiłam sie dosłownie i miałam uczucie, ze moją czaszkę cos miazdzy po bokach :((( okropne, az tak jeszcze nie miałam. dzis odkryłam takie małe czerwone kropeczki/naczynka na powiekach i skroniach od tego wysiłku:/
Nadal tez niestety leczę drożdze ://
Aha, te bóle w boku tez nie wiadomo co to - ginka tez trochę podejrzewa wyrostek, ale nie bolało mnie przy ucisku. w tym celu kazała zrobic badanie CRP...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Ana posylam ci zdrowe wiruski :) kuruj sie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

No to super Koraliczek ze juz dobrze sie czujesz. :)
ja sie kuruje nadal... troszke mi lepiej ale jeszcze katar mnie meczy :-/

pozdrowionka :**
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

:) juz prawie nie boli :) ale ulga offff
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

no dzwonilam... ma tak byc bo plyn drazni otrzewną i ogolnie jajowody byly rozszezone ..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0