Koraliczku, ja napisałam wczoraj wieczorem, a dzis rano juz mialam odpowiedz. wiec do Ciebie tez na pewno za chwile odpiszą. A czytalam tez w necie, ze nie odpisały, ale za kilka dni przyszedł pasek i modlitwy:)
Ana, dziękuje za pocieszenie. Moze ja jestem za bardzo przewrazliwiona... Poza tym wciąż mnie strasznie mdli wiec to dobry znak :)
Ooo to pobawisz sie dzisiaj :) Uwazaj tylko na siebie. Ja na szczescie takie imprezy mam we wrzesniu i pazdzierniku, bo teraz nic takiego nie wchodzi w grę. Czuję sie fatalnie no i musze lezec...

ja maila zwrotnego jeszcze nie dostalam ale nie minelo jeszcze 24h ;p
wczoraj jak pisalam maila.. to moja przyjaciolka zadzwonila ze jest w 8 tygodniu ciazy.... zwalila mnie z nog bo sie nie starali a tu bach... eh Fajnie bede ciocia :D tyle dzieci dookola sie teraz rodzi ze mnie troszke sciska w piersi...

No tak, niby sie nie placi, ale mysle ze wypadaloby zlozyc jakas ofiare. No tak przynajmniej mi sie wydaje, i może rzeczywiscie koraliczku masz racje ze na remont kosciola czy cos takiego. Ogolnie ja otrzymalam maila z odp nastepnego dnia a list z paskiem po tygodniu, takze bardzo milo. Chcia;abym sie poprostu jakos odwdzieczyc. Pozdrawiam

Hej Kochane... :)

Koraliczek swietny pomysł z Ta modliwta, tez coś napisze, w koncu wiara i modlitwa potrafia uczynic cuda!!

Lena moj brzuch tez czesto jest wzdety ,i juz dosyc spory, sama nie wiem czy to wzdecia czy po prostu dzidzi szybko rosnie :) ale nic mnie nie boli, czasem zakłuje mnie jajnik, ale to chyba normalne, mam nadzieje. 14 go (to bedzie 12 tydz) ide na wizyte i czeka mnie badanie genetyczne... troszke si eboje ale wierze ze moje malenstwo ma sie dobrze :)
Lena nie martw sie na zapas bole brzucha i wzdeci aczesto wystepuja w ciąży... po to wlasnie ginekolodzy zalecaja nospe jak cos boli... czyli tak bywa!! mysl pozytywnie, napewno z dzidzi wszystko oki , ale dlapewnosci mozesz sie wczesniej skontaktowac z ginem.
Ja tez juz czekam aby skonczyl sie ten 1 trrymestr, pozniej powinno byc juz bezpieczniej !

a ja dzis ide na weselicho :)

Buziaki pozdrawiam Was !!!

a no i za pasek sie nie placi.. bo za dar macierzynstwa sie pieniazkow nie bierze :) sam dominik kazal dawac modlitwy tym co potrzebuja i nie brac za to pieniedzy...

Ana, Olcia a Wy nie macie takich problemów ze wzdeciami czy bólami??

co do tego datku to macie rację - trzeba bedzie wysłac jakies pieniązki

dziewczyny to jest tak, ze takie uczucie mam juz od dawna, a wtedy w piatek miałam jakies ... przeczucie i dlatego pojechałam.
Ja juz wiem jak to wszystkona IP wygląda, ale czasami myslę, że faktycznie lepiej chyba byłoby gdybym cały czas leżała w szpitalu dostawała zastrzyki, ale skoro mnie wypuscili... mój stan sie wg mnie nie zmienił, a na usg było wszystko ok.
dzis dzwoniłam do swojej gin. ale tel w gabinecie nie odpowiadał, wybierałam sie za 2 tyg. do kontroli tak jak zalecono, ale w takiej sytuacji postaram sie umówic na poczatek nast, tyg. (To jest w zupełnie innej miejscowosci)
To wszystko nie jest takie łatwe. nie ma wciaz mojego męza i jestem z tym sama (tzn mam rodziców ale to nie to samo).

kkasia dziekuje :)

Lena - tak , napisalam w ps jaki jest nasz adres :)
Makarena, ja tez tak myslalam ale nie chce, zeby wiedzialy ze to ode mnie i moze wysle za jakis czas pieniazki na konto na remont klasztoru, bo wlasnie z tym teraz walczą.. w chwili obecnej nie mam wolnych srodkow na wolny datek a nie chce zeby to bylo 10 zl.. :( ogolnie zbieramy na badania i akurat mamy auto w rozsypce a moj Adam potrzebuje autka do pracy ;/

Lena, ja też dla spokoju podjechałabym na IP. Oni tam nie zawsze są mili, ale traktuj to z dystansem.
To jest przykre, że do ludzi wysyłają karetki, walczą o życie, a jak przyjeżdżasz z maleństwem w brzuszku to potrafią cię zlekceważyć. Jaka to różnica? Kiedy byłam w 33 tyg ciąży lekarka, która mi robiła usg ( nie było mojego lekarza) ciągle mówiła "ten płód", przy którymś razie, warknęłam na nią, że dla mnie to nie jest płód tylko moje dziecko!

Koraliczek, też mi się podoba co napisałaś :)

Koraliczku, ja tez napisalam do siostr i po tygodniu otrzymalam pasek. Zastanawiam sie teraz, ze wypadaloby moze zlozyc jakas ofiare na zakon, tylko nie bardzo wiem jak to zrobic i ile by to mialo byc. Po prostu wydaje mi sie ze wypadaloby, tak czuje. Czy ty myslisz ze to dobry pomysl? Pytam z ciekawosci bo nie wiem za bardzo jak to rozwiazac i sie zastanawiam. dzieki za odp Pozdrawiam

Koraliczku, mój mail tez juz poszedł :) Teraz bedziemy czekac.
A Ty podałas od razu swój adres??

moze dla "relaxu" odwiedzisz gina? pewnie jest wszystko ok :) gazy daja w kosc ale dla spokoju ducha :)

Koraliczku pięknie po prostu:)
Lenka musimy wierzyć, że będzie wszystko dobrze, trzymam za Was mocno kciuki

Koraliczku.... bardzo ładnie to napisalas, aż sie wzuszyłam...
Ja tez spróbuję cos napisac.
To musi nam pomóc.
p.s wciąz wydaje mi sie, że ten mój brzuch nie jest taki jaki powinien byc, że wciaz jest twardy... :( wciaz nadmiar gazów.
Boje się bardzo...

Lenka proszę Cię bardzo, wysłałam list o takiej tresci...


Szczęść Boże!

Mam na imię Marta. Razem z moim mężem Adamem staramy się od 2 lat o
dziecko. Niestety stwierdzono u mnie zespół policystycznych jajników.
Mimo farmakologicznie wywoływanej owulacji w dalszym ciągu czekamy na
naszego maluszka. Cierpliwie czekamy, aż nasze marzenie się spełni i
będziemy mogli być szczęśliwymi rodzicami. Niestety z każdym
miesiącem tracimy nadzieje, na nadejście naszego aniołka.
Bardzo prosimy o modlitwę za nas,u Pana Boga i Św. Dominika. Prosimy
też o przesłanie paska oraz modlitwy do Św. Dominika. Oddajemy się pod
Jego opiekę.

Serdecznie i gorąco pozdrawiamy - Marta i Adam.



Św Dominik jest patronem par nieplodnych, kobiet w Błogoslawionym stanie i kobiet z problemami, takze spokojnie mozesz pisac list :)

Koraliczku jesli mozesz to pokaz:)

Ja wysłałam maila, ale siostry maja duuzo "zamowien" wiec pewnie troche poczekam, ale moge Ci pokazac co ja napisalam... tez nie wiedzialam jak to ulozyc za bardzo

Koraliczku, dzięki wielkie. A Ty napisalas maila czy zwykły list? Ja troche nie wiem jak to napisac... moze poczekam az Tobie cos odpiszą :)
Olcia, tak, biore cały czas Luteinę 2xdziennie mam zalecenie, ale moja ginka kazała 3 (2 na noc).