CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Dziewczyny tak jak obiecałam, tak robię i zakładam nowy wątek.
Mam nadzieję, że będzie on szczęśliwy dla obecnych tu staraczek, tak jak poprzedni był szczęśliwy dla mnie. Trzymam kciuki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

odebrałam wyniki krwi i moczu.. oczywiscie w moczu leukocyty 10-20 liczne bakterie i nabłonki...
a morfologia wydaje sie byc ok, kilka rzeczy na dolnej granicy, kilka ponizej lekko a jeszcze inne w normie , ale to sa normy dla normalnych kobiet :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

W poniedziałek mam wizyte u ginekologa. Zobaczę co ona mi powie. Przypuszczam, że 75 też będę musiałą robić:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Aszi, nie znam parametrów, ale już o tym komuś wcześniej pisałam, ze mój lekarz robi już tylko 75, bo takie są nowe wytyczne. Ponoć dlatego, ze 50 często wychodziły dziwnie i i tak trzeba było robić 75.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Dziewczyny jakie są normy dla krzywej cukrowej po obiążeniu 50g glukozy?
Nigdzie nie mogę znależć a na wynikach mam tylko podane normy glukozy na czczo.
Dzięki za info:) Tsh mi się unormowało, dzisiaj mam wizyte u endokrynologa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

A i ostatnio oglądałam na TLC jak babeczka, która choruje na osteoporozę rodziła SN i było wszystko ok:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

to jak już będziesz po to poproszę opinie o klinicznej..:) moja szwagierka rodziła tam 2 razy i była zadowolona, więc może ten szpital to dobry pomysł..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Ja akurat o wojewódzkim mam kiepskie zdanie przez koleżankę. Przytrzymali ją za długo z cesarką i dziecko jest chore :(. I fakt mają parcie na naturalny poród, chociaż gdzieś tutaj był wątek, że dziewczyny polecają, ale ja po tej całej sytuacji wolę go omijać. Zaspa może być, bo tam mają najlepszy sprzęt dla maluszka, jakby co. Tfu, tfu, ale podejście do rodzących i potem....jak dla mnie dużo do życzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

ja jestem z Moreny. Myślałam żeby rodzić w Wojewódzkim, słyszałam same dobre opinie.. choć ostatnio koleżanka mojej siostry trochę mnie sceptycznie do tego szpitala nastawiła, bo ponoć nie ma tam na stałe anestezjologa.. i są strasznie nastawieni(podobnie jak zaspa) na poród naturalny.. a ja choć bym chciała, to nie wiem czy naturalnie będę mogła rodzić, bo od dziecka choruję na osteoporozę i choć teraz jestem"zaleczona" to ciąża może osłabić kości i kto wie czy miednica wytrzyma.. więc i o Klinicznej coraz częściej myślę.. mam jeszcze dużo czasu.. ale decyzja nie jest prosta.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Ania, ja chodziłam na Majewskich, ale tam zajęcia są niepoukładane. Z jednych na drugie dowiadujesz się co będzie dalej. Pani Grażynka specyficzna, ale bardzo dużo wie i mnie super pozytywnie nastawiła do porodu :). Mi się wydaje, że nie głupim pomysłem jest iść do szkoły do szpitala gdzie zamierzasz urodzić. Lenkę rodziłam na Zaspie, a teraz chcę jechać na Kliniczną. Z jakiej ty jesteś dzielnicy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Kasia jaki szpital wybrałaś? ja też myślę o szkole rodzenia choć mam jeszcze chwilę czasu to może mi coś polecisz:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

U nas też są płatne 350zł. Jedna bezpłatna jest na drugim końcu miasta:)
Ja uważam, że to strata czasu. Moje zdanie:) Dlatego ja na pewno się nie zdecyduje. Może będę załować, ale to czas pokaże:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Aszi ja ide tam http://www.studionarodzin.pl/index.php?id=5
to nie tylko nauka oddychania podobno tylko rozne zajecia itp wiec mysle ze warto.. niestety u nas platne..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Ja tylko na końcówce spuchłam i mam bóle kręgosłupa, tak, że jak ma cię do końca trzymać to współczuję :)
Aszi, zapisz się do szkoły, nie wiem jak u was, ale w Gdańsku jest za darmo. Poznasz inne mamy, poplotkujesz, odprężysz się :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Kurcze Koraliczku współczuje z tym puchnięciem. Mnie nic nie dolega, no czasem zgaga i nic poza tym:) Też chce się umówić na zwiedzanie porodówki, a do szkoły rodzenia się nie zapisuję:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

ana ty tez odstajesz ode mnie... w ogole odstajecie z ta glukozą...

kasia ruchy rzadsze bo coraz mniej miejsca... no i Lidka sie skupia teraz na wyjsciu z brzuszka a nie na kopniakach :) jak ja Ci zazdroszke koncoweczki...

ja chce jechac do szpitala obejrzec porodowke ta ktora wybralam.. no i wyslalam zapis do szkoly rodzenia... :) kurcze teraz nie wiem czy mnie przyjma do szpitala zeby urodzic bo jak wybieralam szpital byl brzydki a teraz po remoncie jest najnowoczesniejszy i maja super opieke i mile polozne i dobry sprzet! ciekawe czy nie bedzie tlumow!

w ogole sie pozale ze od tygodnia chodze opuchnieta.. zaczyna sie popoludniem pozniejszym i dopiero rano przechodzi... rece i nogi jak baniaczki i dretwienie do tego ;/ no i te plecy nieszczesne bolące :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Ana, nie załamuj Koralika ;).

Koralik, czuję się szczęśliwa, bo wiem, że to już końcóweczka, jestem trochę zestresowana, bo ruchy staja się już rzadsze, a przecież nie będę jeździć codziennie do szpitala i sprawdzać. Dzisiaj to wogóle byle jak się czułam, a teraz to mam głupawkę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

hej kobietki...widzę,że glukoza tematem rozmow :P hehe
ja też wypiłam glukoze 75 bezproblemowo :) mimo ze słodyczy nie jem dużo, a cukru praktycznie nie używam, nie słodze ani kawki ani herbatki :P
kasia ciekawe kiedy ta Lidka zamierza się pojawić na świecie ;) obstawiam weekend ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

ja jestem ciekawe czy urodze w lipcu czy juz w sierpniu.. bardzo bym chciala do konca lipca no ale jak przenosze moje słoniątko no to cóz... kasia a jak sie psychicznie czujesz? spanikowana szczesliwa umiarkowana czy jeszcze inaczej?? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Koralik, ja nawet noc preferuję więc masz czekoladę jak w banku :). O tej godzinie są korki więc wolałbym uniknąć jazdy po południu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

ja jak wyszlam z labo to pomyslalam o 3bicie... mialam taka ochote na wlasnie tego batona.. zamiast na normalna kanapke na sniadanie.... mimo iz 2 h temu pilam ta glukoze.. szybko mi zeszla, ale wiecie co ja wlasnie wtej chwili odebralam wyniki z testu no i wynikislicznie w normie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Czynna logopeda z Rumi z przedszkola "Pod Topolą" na showup (3 odpowiedzi)

Zróbcie co chcecie z tą informacją, ale Pani i występuje na żywo i pracuje z dziećmi...

Sprawdzone sposoby na odchudzanie:) (71 odpowiedzi)

Cześć Dziewczyny! Podzielcie się swoimi sposobami na skuteczne odchudzanie:) Ja muszę zrzucić aż...

Zwrot podatku 2025 (30 odpowiedzi)

Hej.aczy już wysyłają zwroty w Gdyni? ktoś dostał?