Re: CLOSTILBEGYT A CIĄŻA
Koraliczku ,objawów streptococcusa raczej nie ma, ale dzis moja gin potwierdziła, że mogło to byc przyczyną poronienia. Dała mi antybiotyk doustny, a jakis kremik przepisze juz w ciązy (podobno bezpieczny) bo teraz może sie calkowicie nie udac go wyleczyc albo może wrócic.
Doczekałam sie w koncu pisma z norweskiego szpitala.Tak jak myslałam- to była infekcja, która zaatakowała łożysko.... Ale będą przeprowadzac dodatkowe badania.
Przynajmniej znam przyczynę...
Z drugiej strony żal jeszcze bardziej serce sciska, bo to w jakims stopniu moja wina, tzn. mojego organizmu, i .... lekarzy.
Od maja zaczynamy starania, tylko tym żyję....
p.s Kolraliczku może to jeszcze za wczesnie na test?? Jesli @ nie przyjdzie, powtórz test po kilku dniach.
0
0