Re: COCOMO KLUB ktoś pracował?
Ja mimo, ze watek jest dosyc stary, a zamiast cocomo jest euforia, to te same symptomy widze u mojej dziewczyny. Kazde zblizenie zaczela traktowac jako przysluge, czy swojego rodzaju walute. Zrobila sie wulgarna i arogancka. Gdy dziewczyna z biura zadzwonila, zeby uspokoic mnie, co do tresci szkolen, ja moze poczatkowo niepotrzebnie od razu odkrylem karty
0
0