Chevrolet Aveo T250

Aveo został zaprojektowany, aby Cię zadowolić. Zmysłowy kształt, budzące apetyt osiągi w połączeniu ze standardowym wyposażeniem sprawią, że poczujesz komfort i zadowolenie. Stworzyliśmy Aveo z dwoma typami nadwozia: hatchback i notchback w dwóch dostępnych wersjach: S i SX. Wszystkie mogą być wyposażone w dodatkowe rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo i komfort, takie jak poduszki ...
więcej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nieznany

nie wiem, nie znam sie , nie widziałem, nie jeżdziłem.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

AVEO

mam i chyba mam watpliwosci co do wykonania silnik na wolnych obrotach skacze, biegi kiepsko wchodza a zgrzyt przy wstecznym to chyba standart w tych autach, plastiki - o zgrozo tanie, ale jezdzi, spala okolo 6,2 literka w cyklu mieszanym
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

Aveo

Przejechałem Aveo już prawie 10 tys. km. Faktem jest, że plastiku sporo, ale też np. ładna kierownica, wzornictwo już przyzwoite jak na tę cenę. Na poczatku też mi trzeszczał na wstecznym, aż go wyczułem - trzeba wrzucac bieg bardzo precyzyjnie, podciągać do końca, wtedy nic się nie dzieje. Inna wada - spala więcej, niż piszą - srednio ok. 9 l. Tyle wad.
A teraz zalety. Miałem wcześniej pare różnych aut i stwierdzam, że Aveo jest - nie tylko jak na tę klasę - komfortowy. Znakomita amortyzacja, świetnie się prowadzi, wspomaganie kierownicy skuteczne, samochód niezwykle wygodny - siedzi się prosto i wysoko, znakomita widoczność zza kierownicy. Czytelna deska rozdzielcza. Ten samochód prowadzi się z prawdziwą przyjemnościa - mówię o autku 1,4 8V. Na tle takiego np. Renault Clio to jest po prostu olbrzym - wnetrze naprawdę b. przestronne. Utyskiwania, że to Koreańczyk są tylko wynikiem przestrachu konkurencji, bo auto jest niedrogie - ok. 40 tys. zł, a daje satysfakcję z jazdy jak wóz z wyższej półki. Nie uważam też, że Blaupunkt w wyposażeniu standardowym (ja mam z compactem) to jakiś dosyonans. PWykonajcie tym autem jazdę próbną, a sami bedziecie wiedzieć. Pzdr. Marek
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Spalanie to w dużej mierze kwestia stylu jazdy. Reszta się zgada. Go chevy
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aveo

Przejechałem Aveo już prawie 10 tys. km. Faktem jest, że plastiku sporo, ale też np. ładna kierownica, wzornictwo już przyzwoite jak na tę cenę. Na poczatku też mi trzeszczał na wstecznym, aż go wyczułem - trzeba wrzucac bieg bardzo precyzyjnie, podciągać do końca, wtedy nic się nie dzieje. Inna wada - spala więcej, niż piszą - srednio ok. 9 l. Tyle wad.
A teraz zalety. Miałem wcześniej pare różnych aut i stwierdzam, że Aveo jest - nie tylko jak na tę klasę - komfortowy. Znakomita amortyzacja, świetnie się prowadzi, wspomaganie kierownicy skuteczne, samochód niezwykle wygodny - siedzi się prosto i wysoko, znakomita widoczność zza kierownicy. Czytelna deska rozdzielcza. Ten samochód prowadzi się z prawdziwą przyjemnościa - mówię o autku 1,4 8V. Na tle takiego np. Renault Clio to jest po prostu olbrzym - wnetrze naprawdę b. przestronne. Utyskiwania, że to Koreańczyk są tylko wynikiem przestrachu konkurencji, bo auto jest niedrogie - ok. 40 tys. zł, a daje satysfakcję z jazdy jak wóz z wyższej półki. Nie uważam też, że Blaupunkt w wyposażeniu standardowym (ja mam z compactem) to jakiś dosyonans. PWykonajcie tym autem jazdę próbną, a sami bedziecie wiedzieć. Pzdr. Marek
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

aveo - oszczędny??? chyba zaoszczędzony

mam pytanie do "użytkownika" czy pośród tylu tzw. zalet zorientował się, że jego samochód nie posiada spryskiwacza tylnej szyby ha,ha, no chyba, że ten superluksusowy gadżet jest już w standardzie ha,ha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Jechałem - autko super !

Niech sie inne wozidła (france i niemry) schowają w tej klasie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

inne wozidła

do " a tu zonk" - ciekawe jakie inne wozidła tzn. "france i niemry" masz na myśli bo ja jeżdziłem praktycznie wszystkim w tej klasie samochodów: VW POLO, FORD FIESTA, OPEL CORSA, PEUGEOT 206, TOYOTA YARIS, CITROEN C3, SKODA FABIA, SEAT IBIZA. jeśli masz takie porównanie jak ja i twierdzisz, że te modele i marki mogą się schować to albo jeździłeś po ostrym "spożyciu", co mam nadzieję nie miało miejsca, albo przesiadłeś się z jakiegoś starego niemieckiego lub francuskiego gruchta i aveo wydaje się Tobie ósmym cudem koreańsko- oplowskiej techniki motoryzacyjnej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Serio?

koleszko ale porownaj sobie ceny :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A moim zdaniem...

A moim zdaniem Aveo/kalos to całkiem fajne autko, zdecydowałem sie na nie bo cena jest adekwatna do jakosci i wypisazenia ( choć o tym pierwszym zadecyduje czas ). Oplowska technika, z koreanska zaradnościa - to może być niezły miraż.....
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

PORÓWNANIE

WSZYSTKIM ZAGORZAŁYM WIELBICIELOM KOREAŃSKIEJ MYŚLI TECHNICZNEJ POLECAM GORĄCO INTERESUJĄCE PORÓWNANIE "WSPANIAŁYCH SAMOCHODÓW": KIA PICANTO, DACIA LOGAN, FIAT PANDA ORAZ OCZYWIŚCIE CHEVROLET AVEO, KTÓRY TO NAWET W GRONIE TAKIEJ TRAGEDII MOTORYZACYJNEJ MYŚLI TECHNICZNEJ ZAJĄŁ "ZASZCZYTNE" OSTATNIE MIEJSCE. LUDZIE NIE OSZUKUJMY SIĘ WZAJEMNIE : JEDYNY (I JAK SIĘ W KOŃCU OKAZUJE NIE TAKI WCALE OCZYWISTY) POWÓD ZAKUPU KTÓREGOŚ Z W/W WYROBÓW SAMOCHODOPODOBNYCH TO CENA. MÓJ APEL I DODRA RADA : LUDZIE KUPCIE LEPIEJ JAKIŚ 2-3 LETNI UŻYWANY SAMOCHÓD (NIEKTÓRE SĄ JESZCZE NA GWARANCJI) I CIESZCIE SIĘ POSIADANIEM PRAWDZIWEGO SAMOCHODU A NIE JAKIEJ PODRÓBY!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7

uzupełnienie do "porównanie"

PORÓWNANIE NA KTÓRYM SIĘ OPIERAM ZNAJDUJE SIĘ W TYGODNIKU AUTO ŚWIAT NUMER 2 Z 10 STYCZNIA 2005
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

jak dbasz tak masz....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zainteresowany

Ja rowniez mialem okazje jezdzic paroma autami tj. Vw golfy ople (Corsa astra I astra II), peugotem 206 sporadycznie toyota corolla z 97r, daewoo lanosem fiatem marea, ze o maluchu i polonezie nie wspomne. Wszytkkie te auta (oprocz oczywisci malacza i poldka) sa do siebie podobne jezdza podobnie psoja sie podobnie. wiekszosc z tych aut mialem jako sluzbowe, dlatego moja opinia jest obiektywna. Kazdym z nich jezdzilem przez ok 3-4 lat robiac w tym czasie ok 120-150 kkm . Dodam ze wbrew obiegowej opinii dbalem o swoje auta i nie niszczylem ich. W firmie najbardziej niezawodny, o dziwo, jest stary 7 letni lanos z przebiegiem grubo ponad 300tys km. Firma sprzedaje auta po wlasnie 3 latach ale DU traca tak szybko na wartosci ze nie warto sprzedawac. Jak sie zepsuje to pujdzie na czesci. Najbardziej zawodne sa auta francuskie(nie tylko moje spostrzezenie). Fiaty przewaznie jak juz wszystkie drobiazgi z nich wyleca to bez wiekszego tridu dojezdrzaja do 150kkm. Zaskakujaco czesto szwankuja niemieckie auta, obecnie mam astre 2 1.6 kombi z 2003 roku, z przebiegiem 78kkm, i notorycznie włacza sie kontrolka serwisowa, ponadto do wymiany niedawno poszla prawa połos,. Moim zdaniem dzisiejsze auta sa taksamo dobre dlatego jak komus nie przeszkadza kiepska renoma firmy czy jakosc plastkow to moze zainteresowac sie marka Chewrolet- Auta Daewoo byly zupelnie przyzwoite. Niestety w firmie nie planuja zakupu aut chewroleta
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

do canadian

To już wiemy przynajmniej gdzie jeździłeś wszystkimi tymi samochodami. W wygodnym fotelu czytając durne testy w gazetach, sponsorowane zapewne przez importerów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Testy....

Liderem sponsorowania jest fiat ze swoja PANDĄ,w wyzej wspomnianym tescie wyszło ze nawet bagażnik (jak w CC) jest większy od tego w AVEO,a co do spalania radzę zajrzeć do testów na niemieckiej stronie autozeitung.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

do assa

jeśli chodzi o sponsorowanie testów samochodów w prasie motoryzacyjnej to zjawisko takie występuje z pewnością, ale tak naprawdę dane techniczne zawarte w specyfikacjach producentów samochodów można przeanalizować samemu i wyciągnać odpowiednie wnioski - fakty mówią same za siebie. Natomiast jeśli chodzi o mój fotel to jest on rzeczywiście wygodny i duży bo jego użytkownik (czyli ja) zajmuje ważne stanowisko w jednej z największych firm w branży motoryzacyjnej na wybrzeżu, ale zanim zasiadłem w swoim wygodnym fotelu przez kilkanaście lat pracowałem w wielu komisach samochodowych, a i teraz w naszej firmie znajduje się duży komis przez który rocznie przewija się kilkaset samochodów wszystkich marek. Ja osobiście motoryzację traktuję jako pasję i często jezdżę na tzw. rozeznanie konkurencji do wielu salonów innych marek i zawsze staram się korzystać z jazd próbnych. Robię to trochę z obowiązku, ale i ze wpomnianej pasji i bardzo szerokich zainteresowań dotyczących branży motoryzacyjnej, więc jeśli masz podobne doświadczenie jak ja i jesteś na bieżąco z tym co dzieje się aktualnie na rynku motoryzacyjnym, jeśli masz tylu znajomych w serwisach różnych marek co ja, jeśli znasz statyski usterkowości i akcje serwisowe dotykające auta niektórych uznanych i uchodzących za wzór bezawaryjności producentów samochodów, to możemy podyskutować, bo jeżeli nie to możesz wysłuchać jedynie kilku dobrych rad i w ten sposób może zaoszczędzisz wiele pieniędzy i nerwów pozostawionych w serwisach i będziesz mógł odczuwać prawdziwą przyjemność jeżdżąc prawdziwym samochodem, a nie wyrobem samochodopodobnym. Pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aveo - komantarz

A od kiedy sedany mają wycieraczkę tylnej szyby w standardzie? Chyba coś Ci się kolego pomyliło. Auto jest dobre i tanie tyle mogę powiedzieć napewno. Awaryjnośc żadna. Pypytajcie w serwisie!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

do gosia

ale o co chodzi z tą wycieraczką, do czego, kogo, jest to komentarz, a może Tobie koleżanko coś się pomyliło????????????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

do canidian

Ty chyba nawet nie masz prawa jazdy (no i dobrze bo bys se pewnie krzywde zrobil dziecko), jesli masz znajomych w wielu serwisach to bys tych gkupot nie pisal, wg ciebie to jakie auta sa "prawdziwymi samochodami"???? moze Maybah??? mysle ze jazdy probne przeprowadzales resorakami na dywanie, a nie w jazdach probnych.

A zreszta kto widział psa na rowerze....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Te canadian

Te panie CANADIAN nie napinaj sie bo jak widze to pracujesz w fordzie a to dobry bubel. Dla porownania z aveo wprowadzil ford fieste i kupa z tego wyszla. Te silniki w fiescie haha. Moj yarisek 1.0 by fieste 1,4 rozpykal bez problemu a yaris 1,3 rozprawi sie z wasza fiesta 1.6 100 km a yaris 1,5 rozprawi sie z waszym mondeo 2,0. Aveo jednym slowem rozklada fieste na lopatki. Ponadto aveo jest duzo tanszy a to wazna sprawa no i jak wiemy marka daewoo slynie z malej usterkowosci czego nie mozemy powiedziec o fordzie. Tak wiec o co sie rozchodzi canadian o gazete na ktorej sie opierac mozna jedynie w danych podanych przez producenta. Osobiscie gdybym mial mozliwosc wyboru to wybralbym fieste bo jestem mlody i na fieste panienki leca bardziej niz na aveo. Gdybym mial kupic np auto uzytkowe do firmy wybralbym aveo. Pozdrawiam p.s. w zyciu nie kupie forda zreszta duzo osob uwaza ze ford to taka marka nie warta zachodu
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wymiana żarówek

Kto mi pomoże? ! -nie wiem jak się dostać do tylnej lampy zespolonej w celu wymiany żarówki (wersja hatchback)-dwa wkręty pod pokrywą bagażnika odkręcilem i nic !
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 2

wymiana żarówek tył

Mam problem z wymianą żarówek w tylnej lampie Epici podobnie jak Ty.
Jak sobie poradziłeś ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak czytam te wypowiedzi...

...to wydaje mi się, że większoć wypowiadających się w temacie Aveo i podobnych w klasie aut nie ma zielonego pojęcia o motoryzacji. Poczytajcie choć trochę różne grupy dyskusyjne i siedźcie - na litośc boską cicho - jak piszą mądrzejsi i bardziej doświadczeni. Jedyne zalety Aveo to cena i to, że nowego dostaniesz w salonie. Koniec i kropka. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

do p. Maliniaka

Panie moglbys pan zacytowac troche z tych grup dyskusyjnych, bo cos mi sie wierzyc nie chce. Co rozmawiam z uzytkownikami to sa zadowoleni z auta. Wiadomo to nie mercedes ani nawet Toyota ale z Oplem czy Volkswagenem moze konkurowac bez trudu.
BTW

Pan masz sie za speca od motoryzacji, a jezdziles gosciu kiedys czyms innym niz rowerkiem 3 kolowym??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ale poziom!

to bez sensu. Wchodzę na tą stronkę bo chcę się czegoś mądrego dowiedzieć o samochodzie a tu przepychanki, chamskie odzywki. Co za poziom!
Powiem wprost- jak się gówno znacie to pogadajcie se o pierdołach na jakimś czacie a tą stronkę zostawcie ludziom, którzy mogą coś sensownego powiedzieć
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

KOR WA ZE "CHEVY" ZROBIL TAKIE GOWNO
YOUGO JEST LEPSZE
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Aveo

A ja przejechałem już 30000 km i jestem zadowolony. Na początku palił mi dużo a teraz 6,5 l/ 100 : 8,5 l / 100 z klimą mi wsysa. Ma dużo miejsca i nie ma problemu z przejechaniem nim po lesie bo ma wysokie zawieszenie. Ty od golfa : spróbuj swoim autkiem wybrać się na grzybki lub na deskie. Na pewno będziesz maił problem ze zbyt niskim zawieszeniem. hej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aveo

Mam, jezdze i jestem cholernie zadowolony.
Co do przytoczonego wczeniej SPRYSKIWACZA TYLNEJ SZYBY, to GM postawilo na inne rozwiazanie - spryskiwacz zamontowano na wycieraczce tylnej szyby... spryskuje obszar tuz przed wycieraczka, wiec nie trzeba czekac az guma przejedzie cala szybe by cos zobaczyc... No ale trzeba miec oczy otwarte, zeby to dojzec.

Sa za to inne wady.. na ogol drobne, ale to zawsze WADY:
* silnik 1.2 wystarcza na miasto, ale elastycznosc przy 100-120 km/h nie jest rewelacyjna (niski moment obrotowy) - przyspiesza chetnie dopiero powyzej 3500 rpm;
* pedal gazu jest bardzo czuly - podczas jazy na wybojach, noga na nim polozona caly czas mimowolnie nim porusza;
* ostra jazda = wysokie spalanie;
* szerokie opony 185 przenosza sporo halasu;
* jesli nie ma wspomagania, to szybko urosnie spory biceps... choc mozna sie przyzwyczaic;
* latwa do zabrudzenia tapicerka = warto zainwestowac w pokrowce;

POZYTYWY: (wlasciwie wszystko poza powyzszym):
* dobre prowadzenie,
* przyzwioite osiagi,
* duza moc,
* wysoki komfort,
* obszerne wnetrze,
* precyzyjne sterowanie,
* optymalnie dobrana sila wspomagania ukł. kier.,
* przy delikatnej jezdzie odwdziecza sie niskim spalaniem.

JEDNYM SLOWEM - dla tych, ktorzy szukaja sportowych wrazen w AVEO, polecam sprowadzenie z Niemiec rocznego Daewoo Kalos z silnikiem 1.6 (ok. 103 KM). Dla tych, ktorzy chca poprostu wygodnie jezdzic - 1.2 8V.

Pozdrawiam... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aveo

Mam, jezdze i jestem cholernie zadowolony.
Co do przytoczonego wczeniej SPRYSKIWACZA TYLNEJ SZYBY, to GM postawilo na inne rozwiazanie - spryskiwacz zamontowano na wycieraczce tylnej szyby... spryskuje obszar tuz przed wycieraczka, wiec nie trzeba czekac az guma przejedzie cala szybe by cos zobaczyc... No ale trzeba miec oczy otwarte, zeby to dojzec.

Sa za to inne wady.. na ogol drobne, ale to zawsze WADY:
* silnik 1.2 wystarcza na miasto, ale elastycznosc przy 100-120 km/h nie jest rewelacyjna (niski moment obrotowy) - przyspiesza chetnie dopiero powyzej 3500 rpm;
* pedal gazu jest bardzo czuly - podczas jazy na wybojach, noga na nim polozona caly czas mimowolnie nim porusza;
* ostra jazda = wysokie spalanie;
* szerokie opony 185 przenosza sporo halasu;
* jesli nie ma wspomagania, to szybko urosnie spory biceps... choc mozna sie przyzwyczaic;
* latwa do zabrudzenia tapicerka = warto zainwestowac w pokrowce;

POZYTYWY: (wlasciwie wszystko poza powyzszym):
* dobre prowadzenie,
* przyzwioite osiagi,
* duza moc,
* wysoki komfort,
* obszerne wnetrze,
* precyzyjne sterowanie,
* optymalnie dobrana sila wspomagania ukł. kier.,
* przy delikatnej jezdzie odwdziecza sie niskim spalaniem.

JEDNYM SLOWEM - dla tych, ktorzy szukaja sportowych wrazen w AVEO, polecam sprowadzenie z Niemiec rocznego Daewoo Kalos z silnikiem 1.6 (ok. 103 KM). Dla tych, ktorzy chca poprostu wygodnie jezdzic - 1.2 8V.

Pozdrawiam... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

kupcie lepiej używaną nawet 10 letnią bryke. wydacie połowe allbo nawet 2/3 mniej a bedzie mieli w standarcie takie "luksusy" jak wspomaganie abs el szyby itp no i komfort o jakim w aveo ,ozna conajwyzej pomarzyć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

yoo

No i bedziecie sie nie nudzic, zwiedzajac roznewarsztaty. 10 letnie ayto powinno juz dawno byc na zlomie, podziwiam Chinczykow, tam jak auto dojedzie 150 tys trafia na zlom i tak powinno byv. Zlon na zlomowisko, Nowe zawsze bedzie lepsze a ci ze starych gratow niech nie mysla ze sa lepsi od tych co maja nowe, nawet nizszych klas.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aveo 1,2 hatchback

rok/16 tys km.Jedna awaria-żaróweczka - 8zł
pali :6,1 trasa ,8,2 miasto.
Szybkość 163-... potem już nie wciskałem (byłem
1400 km od domu),zero uzupełnień oleju,
wsteczny faktycznie ,,rozpracowywałem "dwa tyg,zanim się przyzwyczaiłem.Siedzenia twarde,ale świetne na dłuższe trasy.
Wygodniejszy od Fabii ,porównywanie z Dacią -bez sensu-to inna bajka Teraz może kupiłbym 3 drzwiowy jest chyba ładniejszy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

NCAP 1 gwiazdka:(

Szczerze odradzam ten samochód hoćby ze wzgldu na ten link :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

aveo, logan thalia, fabia

testy zdezeniowe euroncap byly robione ale dla aveo II.
Aveo I wypadł całkiem calkiem na testach robionych w USA. http://www.nhtsa.dot.gov/ncap/cars/3444.html
Ogólnie ładny, wygodny samochód. LOGan thalia są brzydkie jak noc listopadowa - pierwszy kanciaty drugi z dolepionym bagaznikiem.
Fabia to dla tych co twierdzą ze niemieckie jest najlepsze poczytajcie raport decra :) wy od golfów polo itp. a najważniejsze skoda jest czeska a nie niemiecka (aveo koreanskie) logan ?:)
wybierając wybrałbym AVEO sedan jeżdzilem ok 3000 i zastanawim się nad kupnem z wyprzedaży roku poprzedniego. Auto jest poprostu ładne ma dużo miejsca w środku a że bagażnik mniejszy od logana - ja jezdze w kabinie a nie w bagażniku ( w loganie nie skladają się tylne siedzenia.
1 aveo
2 fabia
3 logan
4 thalia
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

NIE KUPIĘ!

NIE KUPIĘ auta, które stojąc w SALONIE pod dachem ma RDZĘ na tłumiku i podkładkach śrub. Jeździ, owszem, bardzo przyjemnie, ale to, że na przegląd każą jeździć co 15 tys też daje do myślenie. Wybuieram Fiata Punto 2.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

ha ha ha

A na poważnie. Niewielu z Was porusza temat nie wiedzac o niczym, mało tego - nigdy żaden z Was nie wsiadł do szewiego nawet na chwilę. A poważnie.
Mam to autko już ponad rok. Przejechałam 40tys. Owszem nie należy do toyot itd. Jednak za tę cenę warto. Prowadzi się świetnie, bagażnik duży - Aveo sedan, 1.4 8V. Może nie ma kopa, ale można docisnąć. Dobrze przyśpiesza w granicach 3-5 tys obrotów. Na wyzszych biegach dość mułowaty, unikam wiec obciażenia:) Ale nie należę do tych, co dojeżdżaja do Gdańska z Warszawy w 3h. Pragne nadmienić, że nie jest nadźgany elektroniką, z którą często sa problemy, np renault - odciecia paliwa i huki z tym związane. Na razie padło mi łożysko i idzie do wymaiany. W sumie norma. Spala w granicach 8l w mieście, na trasie 6,5. Bardzo ładnie moim zdaniem (Peugeot 1.1 206 spala mi w mieście zawsze 8l). Denerwuje mnie tylko skrzynia biegów, trzeba się do niej przyzwyczaić, cieżko wchodzi 3-jeczka, ma inny tor ruchu. Może to zmienią, bo wajcha jest długa, przydałaby sie sportowa jak w peugeot 206 i czasem hamuje mi łokiec o oparcie fotela pasażera ( nie należę do osób wysokich i muszę sie troszkę przysunąć do szybki). Polecam gorąco ten model. Zawieszenie zostawia miejsce na dołki, polne drogi porośnięte trawą na środku. Poza tym mnóstwo miejsca dla pasazerów, przestronny i wysoki. Jeżeli ma się 2m wzrostu nie szoruje sie głową po suficie.:))
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

JAK JESTES TAKI ZADOWOLONY TO SOBIE SPRAWDŹ JAKI BEZPIECZNY JEST TEN CUDOWNY POJAZD (TESTY EURO NCAP) HA,HA,HA,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

do madrali

Pozjadales wszystkie rozumy?? kazdy ma wlasna wolna wole i sam decyduje co mu sie podoba a co nie :) BTW wracaj do piaskownicy chwalisc sie wiedza wsrod kolegow:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

No niestety ja chyba mialem pecha, bo mój egzemplarz jedna wielka wada, co dwa tygodnie w serwisie i niestety nasi specjaliści sobie nie radzili. Po 4 miesiącach bezustannych wizyt w serwisie wymiana auta i w nowym prawie podobna sytuacja. Auto sprzedalem w lipcu i teraz jeżdżę nisanem note. Nie polecam AVEO. SZAJS!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

AVEO

Jeżdżę Aveo rocznik 2004. Kupiłem prawie nowy - wcześniej użytkowany rok przez pewnego pana. Jak na razie jestem zadowolony. Przez 15 tys. zero problemów. Silnik 1.4 jest elastyczny i dynamiczny. Wyprzedza się bardzo sprawnie. Spalanie do zaakceptowania. Jakość wykonania do zaakceptowania (Lanos wypada w tej kwestii o wiele gorzej). Stylistyka wnętrza wprawdzie nie powala, ale okrągłe liczniki są nawet ciekawe. Nie jest przestronnie, ale w tej klasie auta nie można za dużo wymagać. W każdym razie nie ma poczucia ciasnoty. Z zewnątrz też niczego sobie. Teraz wady: Wsteczny kiepsko wchodzi. Silnik brzydko warczy powyżej 3500.
Porównując z Lanosem 1998, którym jeździłem wcześniej, nie wspominając o Polonezie 1997 to spory plus dla Aveo.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

wymik Crash-Testu dotyczy innego samochodu (Aveo II, model tu przedstawiany to Aveo I, który np. w Niemczech sprzedawany jest jako Chevrolet Kalos), opisywany model uzyskał 3 gwiazdki (poniżej sredniej), ale wystarczy zobaczyć wynik Crash=Testu z USA, gdzie wynik jest bardzo dobry. To potwierdza jedynie, że obecnie samochody projektuje się pod konkretne testy. A Aveo w większej ilości wysyłane jest do USA niż Europy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Crash-Test 5 gwiazdek
http://www.nhtsa.dot.gov/NCAP/Cars/3444.html
łyso!
To amerykański test, ale samochód jest sprzedawany częściej w USA, więc pod kątem tych testów projektowany!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Lacetti

niewiem o co wam chodzi właśnie kupuje wypasioną wersję Lacetti o 10500 zł tańszą niż nomalnie. chciałem mieć koniecznie klime. Byłem u konkurencji chyba w każdym salonie i nie dość że jest to auto o klasę wyższe niż konkurencja w tej cenie to jeszcze najlepiej wyposażone a przy okazji ładne. Powiecie Koreańczyk... ale ja mam jeszcze matiza i złego słowa na niego nie powiem a naprawdę wiele przeszedł ma juz 185000 km a zasuwa prawie jak nowy , wiele dobrego słyszałem również o pozostałych modelach daewoo, więc mam nadzieję że Lacetti będzie równie dobry jak jego poprzednicy pomimo że jest to już GM
Mam nadzieję że powstanie forum o pozostałych modelach Chevroleta nie tylko Aveo gdzie będzie się można dzielić opiniami i spostrzeżeniami na temat pozostałych modeli
Pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moja opinia

W tym aucie niema niczego co wzbudziło by zachwyt umnie poprostu tona plastiku wszystko czeszczy nawet w nowm aveo a po 3 latach pewniw ten plastki wyblaknie i będzie jeszcze gorzej niemówiąc już otym że morze być tak że zanim te auto spłacimy będziemy zmuszeni go złomować wkońcu to koreańczyk!!!!!!!!! lepiej kupić 3-4 latka i cieszyć sie z wrarzeń z jazdy pozdro
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Aveo (Kalos) 1.4 SE

Krzykacze się już wypowiedzieli. Dlatego ja dodam wszystkim osobiste wrażenia. W tej chwili mam przejechane 73000km. Kupiony w Niemczech (stan licznika 1,5 km z salonu kwota po przeliczeniu 23.000zł rok 2004 Listopad) sprowadziłem do kraju przez GM i Opel Serwis (koszt: transport 2tys, legalizacja i przejęcie dokumentacji i gwatancji 2 tys) w sumie z autem 27tys. w tym czasie W naszym kraju nie mogłem za te pieniądze kupić żadnego auta (sedan, 4-5 drzwi nowego), po miesiącu salon w Niemczech przesłał mi zwrot ok.3 tys złotych, gdyż auto miało być z wyposażenie Plus i Specjal, a nie było), dla mnie bzdece. Pierwsze 1500km to: jazda OK, spalanie ok.8,5-12 litrów cykl miejski, trasa ok.7-8 litrów, po 5 tys. no tylko marzenia mogły byc piękniejsze. Jazda (różny teren, warunki pogodowe i inne wariactwa) OK, spalanie: miejski 7-8 litrów, a trasa: i warunek jeśli: do 2500 obr i 90-100km/godz to 5,3-5,7 litra; 2500-3000 obr i prędkość 110-140 to spalanie 6,3-6,8 litra na 100km. powyżej 140 km/godz to 7,1-7,3 litra. 170km/godz to spalanie od 8,5 nawet do 9,6 litra na 100km) sprawdziłem to z setkę razy podczas jazdy na trasie Wrocław-Bielany >>>>
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aveo (Kalos) 1.4 SE

Iłowa Żagańska. Co do finansów. Największy wydatek to: po 60000 km wymiana rozrządu koszt (serwis 2,3 tys) koszty przeglądów to ok 450 do 600 zł. Wyposarzenie auta nie odbiega zasadniczo od aut produkowanych obecnie a napiszę, że im mniej elektroniki tym spokojna głowa w przypadku usterki, a te mi osobiście nie przytrafiły się wogóle (no może po faktem zatrzasnięcia się zamków w całym aucie przy właczonym silniku, ale temperatura była -22). Elektryka praktycznie działa niezawodnie, zawieszenie również, ale w zależności gdzie sie jeżdzi warto wymienić lub skontrolować amortyzatory, auto jest w tedy nadczyłe przy skrętach i szybkiej (raczej nieekonomicznej jeździe). Wada jaka narzuciła mi się po 4 latach ekspolatacji Aveo (kalos) to ogumienie. Standartowe należy wymienić bezwzględnie po przejechaniu 50tys. traci swoje parametry, koszt nowych gumiaków to 1100zł i tu napiszę warto. natomiast nie warto pchać się po 2-3 latach jazdy w alusy ponieważ przyzwyczajeni do wysokiego zawieszenia i dobrej amortyzacji możemy miec kłopoty z miejskimi dziurami (a to koszty). Podsumowując Aveo to nie maybach, ale przy normalnym uzytkowaniu auto daje poczucie bezpieczeństwa i elegancji. Ma wdzięk.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Aveo 1,2 SOHC 2004, 100 000 km

Kupiony używany, stan dobry. Wrażenia po pierwszym tygodniu (jeździłem już różnymi autami mniejszymi i większymi, tańszymi i droższymi): 1.Przestronny, w środku sprawia wrażenie o klasę większego auta; plastiku niestety masa, ale design nie odpycha, ergonomia b. dobra; fotele wygodne, siedzi się wysoko, widoczność do przodu b. dobra, ale do tyłu niestety kiepścizna (mało widać w prawym lusterku i przeszkadza środkowy zagłówek z tyłu); ja ogólnie w tym wnętrzu czuję się b. dobrze 2.Całkiem dobrze trzyma się drogi, pierwsze wrażenie jakby prowadziło się większy i cięższy samochód niż w rzeczywistości; wysokie zawieszenie w sam raz na polskie dziury i krawężniki 3.Silnik 1,2 słabawy i ledwo wystarcza, ale mnie zleży na ekonomiczności; zresztą to chyba nawet kwestia przełożeń, a nie silnika (1szy i 2gi bieg za słabe, lubi zgasnąć, jeśli toczy się powoli to i tak trzeba wrócić do jedynki bo na dwójce się dusi, a nie powinien; za to można spokojnie jechać 60km/h na piątce; wniosek: przełożenia bardziej na trasę niż na miasto); sama skrzynia biegów faktycznie nieprecyzyjna i trzeba się do niej przyzwyczaić 4.Wbrew wcześniejszym obawom nie żałuję, że nie jest to 12-letnie BMW lub Passat :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aveo /niezawodność -a co to jest

powolutku ,130-140 dojedzie wszędzie,Alpy ,Apeniny...
części (zastępcze,po stłuczkach-tanie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aveo 1.6 16V z USA 2005r

Kupiony w kwietniu 2009r, 105KM, z tą pojemnością silnika to jest dopiero jazda.
Oczywiście jak masz powyżej 120km/h to i spalanie większe jak w innych autkach.
Mogę śmiało porownać tą wersję do Opla Wectra z poj. 1.6. Wyposarzenie , komfort jazdy i inne parametry nie odbiegają od tego Opla lub Octawi . Przez rok wykonalem 10tys. mil, oprócz paliwa i wymiany oleju na początku nie dokladalem nic wiecej.
Czujnik parkowania, klima, wielofunkcyjna kierownica itd. itp. cóż wiecej chcieć za 18000zl z 4 letnia historia samochodu i 17800 mil na blacie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

g.....wno

Nigdy więcej chevroleta. Ciągle jeżdżę po mechanikach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Aveo T250 1,2 8V - rocznik 2008

Mam od nowości. W tej chwili przejechane ok 57 tys km. Dla mnie jedynym mankamentem tego samochodu jest częsta (od ok 3 roku użytkowania, średnio raz na rok - zwłaszcza lewa strona) konieczność wymiany drążków łącznika stabilizatora. To jedyna uciążliwa wada jak do tej pory w tym samochodzie, poza tym jest pewny.
Spala średnio 6,5 litra benzyny na 100 km w cyklu mieszanym. Prędkość max to ok 170 km/h. Dobre fotele, przy dłuższej trasie nie bolą plecy (W Lanosie dla porównania, fotele to dramat). Śladów korozji brak. Silnik jest cichy i pracuje równomiernie, natomiast przy wymianie świec trzeba uważać i dobrać tak, aby były jak najbardziej zgodne z książką - ponieważ mogą wystąpić kłopoty z równomierną pracą silnika) Dotychczasowe wymiany oprócz płynów, objęły również:
1. 2 kabli wys.napięcia
2. Kilku żarówek reflektorów przednich
3. Pasków nap. alternatora (3) i pompy wspomagania (1)
4. Pióra wycieraczek

Wydaje mi się, że cena tego auta jest adekwatna do wykonania i awaryjności (choć muszę przyznać, że drążki łącznika stabilizatora mnie już trochę denerwują!)

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

chevrolet aveo T250

Ja mam aveo 1.2 16V 82KM ze spalania jestem bardzo zadowolony. W mieście pali mi 6.5-7l. na trasie tak 4.5l
miałem wcześniej kalosa 1.4 16V 94KM palił mi 9.5 do 10litrów po mieście. Ale komfort i jazda prowadzenia kalos a aveo jest kolosalna. Fakt że w aveo jest tych plastików i troche trzeszczy po dziurach ale auto jest przestronne i bardzo wygodne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aveo T 250

Dbam we własnym zakresie spalanie 5,5 oprócz obowiązkowych wymian, obecnie strzelił mi prawy łącznik stabilizatora i tylna tuleja wahacza, przebieg 70.000 km. na świecach i kablach od nowości. Jak do tej pory nie wymieniałem żadnych pasków. Nie jeżdżę jak szaleniec i wszystko gra. Po siedmiu latach eksploatacji od spodu trochę rdza się do niego dobiera, ale to nie jest groźne, rok rocznie konserwuję go masą ze sprayu. Układ wydechowy też da się zabezpieczyć, kupuję spray z którego farba wytrzymuje temperaturę w granicach 800 stopni Celsjusza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0