Chodzilem do tej szkoly przez 3 lata.
Dokładnie 3 i 1/2 roku. Powiem tak: Jeśli chcesz obudzic w sobie niskie poczucie wartosci to ok. Szkoła ambitna ,ale dla ludzi którzy są może i zdolni natomiast sami nie wiedzą czego chcą od życia.Byłem w klasie "mlotow" nie wiem czy jeszcze istnieje nazywała się matematyczna. Jak położyłem papier,widziałem wielkie zdziwienie w sekretariacie, bo do tej pory to oni wyrzucali ludzi z klasy.Byłem średnim uczniem,ale męczyło mnie to ,że wszystko musi być na najwyższym poziomie:nie chciałem być malarzem,ani poetą, nie możesz być dobry z wszystkiego a w tej szkole 2/3 to jak 5 w innych szkołach srednich.Ja chcialem znac jezyk i matematyke.Pokochałem polski jak zmieniłem liceum na najgorsze w Sopocie tego czasu i nie żałuje ,urosła we mnie pewnosć siebie.Tak nie wiem czy bym zdał tam maturę(w I Gdańsku).Mam 34 lata skonczylem 2 kierunki techniczne.zarabiam 300tys netto rocznie(przy 170 dniach obowiazkowego urlopu w domu),za rok idę na emeryturę. Nie wiem czy jak bym został jedynce w Gdańsku miałbym odwagę być policjantem.