Jak wyglądają formalności odnośnie Chrztu w parafii św. Trójcy? Wiem, że proboszcz jest problematyczny... czy patrzą czy przyjmowało się kolędę, jest się zapisanym do parafii itp? My jeszcze nie przyjmowaliśmy, bo raz mieliśmy remont, raz nie wiedzieliśmy, że trzeba się zgłosić (w poprzednim miejscu zamieszkania ministranci chodzą i pytają) a w tym roku bardzo nieuprzejma pani powiedziała, że muszę przyjść osobiście mimo mojej prośby spowodowanej malutkim dzieckiem i trudnością z wyjściem z domu... I tak się zastanawiam czy możemy mieć jakieś problemy.

Chrzciłam 2 dzieci i wkrótce będę wybierała się do proboszcza by ustalać 3 chrzciny ;)
Nie miałam żadnego problemu. Może trafiałam na dobry humor proboszcza ;) I fakt, proboszcz jest specyficzny ;) nie wiem jak to ma się do nie przyjmowania kolęd bo ja akurat co roku przyjmuję. Najwyżej wyrazicie skruchę ;)
Nie sądzę by byl jaki$ większy problem

A jak jest z terminami? W miarę można wybrać sobie samemu?

Nie chcę cię wprowadzić w błąd ale chyba co drugą niedzielę. Na godz 13

A słuchajcie, mąż jest niewierzący. Nie robi problemu co do chrztu córki, ale nie chciałby się spowiadać - a chyba musimy przed uroczystością? Zastanawiam się czy jak powiedziałabym prawdę proboszczowi to mi pozwoli ochrzcić córkę?

jesli mąż jest niewierzący to żaden problem, gorzej z chrzestnymi muszą być nienaganni chrześcijańsko tj. żyć w związkach małżeńskich (chrześcijańskich), ksiądz wymaga dokumentów, spowiedz itd

Dokładnie. Chrześni muszą być prześwietleni ;) muszą donieść zaświadczenia, że mogą być chrzestnymi oraz w dniu chrztu pokazać karteczki od spowiedzi.
Nie wiem jak to jest w przypadku niewierzącego rodzica, sądzę, że problemu raczej nie będzie. Ale powiedzieć musicie bo i Wy jako rodzice dostaniecie karteczki do spowiedzi ;)

Dzięki za info.

A ktoś wie jak proboszcz podchodzi do kwestii świadka chrztu?
Nie rodzica chrzestnego a właśnie świadka chrztu?
Chciałabym wziąć kuzynkę za świadka. Ona jest innego wyznania, tzn była. Teraz niedawno ochrzcila swojego syna, zaczyna przechodzić na maszą wiarę ale nie ma chrztu, komunii ani bierzmowamia więc nie pójdzie do spowiedzi a na chrzcinach do komunii.
Jestem ciekawa co by powiedział na to proboszcz. On konserwatywny jest. Był kto$ w takiej sytuacji?
Zgodziłby się czy raczej pogonił? ;)

Wymagania znalezione w Internecie.

c. Chrzestni winni mieć ukończone 16 lat, przyjęty sakrament bierzmowania i być katolikami wyznającymi swą wiarę życiem zgodnym z na­uką Kościoła. Rodzicami chrzestnymi nie mogą być osoby żyjące w małżeńskich sytuacjach nieregularnych (Encyklika Familiaris Consortio w nr 79-82 wymienia tutaj tzw. małżeństwo na próbę, wolne związki i katolików złączonych tylko ślubem cywilnym) oraz młodzież szkolna, która nie uczestniczy w katechizacji. Ro­dzice naturalni, o ile nie mają przeszkód, a rodzice chrzestni zawsze powinni w czasie obrzędu chrztu świętego przystąpić do Komunii świętej (por. Prawo Partykularne Kościoła Sosnowieckiego, nr 200)



d. Katolicy, którzy nie spełniają warunków wymaganych do pełnienia funkcji rodzica chrzestnego nie mogą też pełnić funkcji świadka chrztu. Zgodnie z Kan. 874 §2 KPK funkcja świadka chrztu zarezerwowana jest dla osób ochrzczonych, należących do niekatolickich wspólnot eklezjalnych, które nie mogą być chrzestnymi. Dyrektorium Ekumeniczne w nr 98a zaznacza, że opierając się na chrzcie wspólnym, jak też ze względu na więzy rodzinne lub przyjacielskie, osoba ochrzczona, która przynależy do innej wspólnoty eklezjalnej, może być dopuszczona jako świadek chrztu, ale tylko razem z chrzestnym katolickim. Warunkiem jest więc już wyznaczony chrzestny katolik lub chrzestna katoliczka. W pa­rafialnej księdze ochrzczonych w rubryce ojciec chrzestny lub matka chrzestna w takiej sytuacji przekreśla się słowo chrzestny" - chrzestna" i wpisuje się sło­wo świadek".



e. Wyjątkiem od powyższej zasady są osoby należące do Kościoła pra­wosławnego. Ze względu na ścisłą komunię istniejącą między Kościo­łem katolickim i Kościołami prawosławnymi, dla słusznej przyczyny wolno dopuścić wiernego prawosławnego do pełnienia roli chrzestnego obok chrzestnego katolickiego (lub matki chrzestnej katolickiej) w chrzcie dziecka lub dorosłego katolika, pod warunkiem jednak wy­starczającego zapewnienia edukacji ochrzczonego oraz wiedzy o tym, że dany chrzestny nadaje się do tej roli (por. Dyrektorium Ekumeniczne, nr 98b).

Dzięki Lusia, czyli nie będzie to możliwe by kuzynka została świadkiem chrztu bo nie ma chrztu.