Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Mam pytanie odnośnie clostilu. Zostały mi właśnie przepisane te tabletki na wywołanie owulacji, której ponoć nie mam. Naczytałam się sporo o tym leku i sama nie wiem czy go brać czy nie. Przepisał mi je Dr Doering-wiem, że posiada duże uznanie w światku ginelkologii-ale wiadomo jak to jest..nigdy nie ma się 100% pewności.
Dzieczyny, jakie są Wasze doświadczenie z tym preparatem. Sama nie wiem czy go brać czy nie. Czy któraś z Was faktycznie poczęła swojego maluszka dzięki temu? Wolałabym zajść w ciążę naturalnie...ale już tak bardzo chce, że łamię się czy ich nie wziąć. Proszę o opinię
popieram tę opinię 35 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

No mi też pękał bez zastrzyka. i właśnie jednego cyklu 16 dnia a ostatnio 20 dnia. Ale niestety nic nie wyszło. Też mam takie długie cykle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

mi dosc pozno-ok.18-20dc,ja mam dosc dlugie cykle (33dni)i dlatego,pecherzyk musi miec ok 25mm a endo ok 8-9mm,mi ostatnio pekl bez podania zastrzyku,a jak u ciebie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Ja to mam problem jeszcze z mężem. Bo niestety jest kierowcą i ciagle się stresuje czy wróci tego dnia co trzeba.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Kurcze mnie to już wszystko przeraża... Chyba musze się pogodzić z tym że nie bede nigdy w ciąze. Już brakuje mi sił. Ciągłe czekanie na dni płodne. Masakra. A powiedz mi w jakim dniu cyklu pęka Ci pęcherzyk
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

podobno po laparo wielu dziewczynom sie udaje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

jestesmy w podobnej sytuacji,ja w ciaze zaszlam po 3 latach bez zadnych lekow(zakonczylo sie poronieniem)teraz kolejne 3 lata i nic,jestem 2cykl na clo,jesli sie nie uda ide na laparo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

A może Wy wiecie czy po laparoskopii są większe sznase na ciąże. Czy takie same jak przed? Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Ja to już nic nie rozumie. W zeszłym roku zaszłam w ciąze bez clo ale poroniłam. I jak to jest możliwe że teraz nie mam owulacji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

No teraz miałam 1 miesiąc przerwy. Zmieniłam lekarza bo jak wcześniej brałam clo to miałam tylko raz w cyklu robione usg, i cały czas gin mówil że jest wszystko dobrze. Hsg nic nie wykazało. powiedział mi lekarz że 20% dziewczyn zachodzi po clo w ciąze. I jak przez 3 cykle nie zajde to wysyła mnie na lakaroskopie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

hej Mi,a jak rozwinela sie sytuacja z twoimi pecherzykami?bo marnie bylo jak sie nie myle
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

A jak wyszło Ci HSG, masz już zdjęcie i opis?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

cały czas bierzesz CLO, co miesiąc bez żadnych przerw? - z tego co mi wiadomo to można 3 razy pod rząd i przerwa.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

a co dokladnie jest przyczyna tego,ze masz tylko 20 procent?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Hej dziewczyny. Mam taki sam problem jak Wy. Przez 5 miesięcy brałam clo. Pecherzyki rosły i pękały, ale ciązy nie ma. 2 tygodnie temu miałam robione hsg. . Spytałam się dziś moje giniekologa o szanse na zajście w ciąze. Poprostu załamał mnie. Powiedział że 20 % jest sznas. Od przyszłego cyklu zaczynam znów brać Clo. I juz tracę nadzieję.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

sluchaj justyna zapytaj lekarza czy nie powinien wykonac u ciebie histeroskopii?czyli wgladu w glab macicy w celu sprawdzenia czy wszystko oki,to rutynowa sprawa przy leczeniu nieplodnosci,czasem pomaga dziewczynom,bo jesli masz owulke i nie udaje sie to warto byloby poszukac innej przyczyny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

sluchaj ja tez mam owulke po clo,mam tez dwuroznosc macicy i moj lekarz stwierdzil,ze jesli clo nie pomoze to sprawdzi i ewentualnie zoperuje ta dwuroznosc i sprawdzi odrazu czy nie mam przegrody,mimo,ze dwuroznosc niby nie utrudnia zajscia w ciaze to powiedzial,ze skoro nie zachodze to byc moze u mnie jest to przyczyna i trzeba to sprawdzic(dodam,ze tez bylam raz w ciazy,ktora zakonczyla sie poronieniem)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

A kiedy sie robi laparo? Kiedy nawet przy braniu lekow nie ma owulki? A jak ja na przyklad mam owulke po clo i sterydach, mąż przebadany i jest ok, jajowody raczej drożne bo raz do ciązy doszło, to jakie jeszcze mogą być przyczyny tego, że nie zachodzę w ciążę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

dziewczyny moj lekarz powiedzial,ze jesli nie uda sie na 3 cyklach z clo to robimy laparoskopie i po niej kolejne 3 cykle z clo,zastanawiam sie czy nie zrobic inseminacji jeszcze przed laparo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Ja też sobie odpuszczałam i nic. Owulki nie było, @ się spóźniała, cykle się robiło blisko 40-dniowe. Dlatego znowu zaczęłam chodzić do lekarza. Mam za sobą dwa cykle, owulka była, pęcherzyki piękne, ale ciązy brak. Jeszcze jeden miesiąc z clo, a potem zastrzyki.
Zyczę Ci powodzenia w "odpuszczaniu" i w staraniach również. Ostatnio czytałam, że jak nie ma owulki, to bez względu na to czy udaje się ją uzyskać za pomocą leków czy nie to i tak powinno się szukać przyczyny. Może to pomogłoby Ci stymulować owulacje?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Ja tez leczyłam sie u dr Olszewskiej i pomimo tego, że nie udało mi się zajść w ciażę myślę, że jest to bardzo dobry lekarz, zawsze polecam ją każdemu, zwłaszcza iz miałam kilka "traumatycznych" doświadczeń z innymi ginekologami. Przede wszystkim dla niej każdy cykl jest ważny i szuka różnych sposobów leczenia.

U mnie nawet przy 2 tabletkach dziennie Clo i innych, różnych, wspomagajacych sterydów w zasadzie nie dochodziło do owulacji, także jak już jest owulacja to zawsze bliżej sukcesu.

Teraz jestem na etapie "odpuszczenia sobie" ale jak widać to też nie jest sposób na zajście w ciążę, przynajmniej nie u mnie. To już prawie 2 lata starań. Mam jeszcze nadzieję, ze zdążę przed 30-stką, trochę czasu mi zostało.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

dr Włodzimierz Sieg-opinie prowadzenie ciąży (23 odpowiedzi)

Jak w temacie proszę o opinie o tym lekarzu, zmieniam ginekologa w połowie ciąży i jestem...

Pomysły na tegoroczne prezenty : (44 odpowiedzi)

Jakie są wasze tegoroczne pomysły na prezenty - dla męża/chłopaka, mamy, ojca, teściowej. teścia,...

Zwrot podatku 2025 (30 odpowiedzi)

Hej.aczy już wysyłają zwroty w Gdyni? ktoś dostał?