Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Mam pytanie odnośnie clostilu. Zostały mi właśnie przepisane te tabletki na wywołanie owulacji, której ponoć nie mam. Naczytałam się sporo o tym leku i sama nie wiem czy go brać czy nie. Przepisał mi je Dr Doering-wiem, że posiada duże uznanie w światku ginelkologii-ale wiadomo jak to jest..nigdy nie ma się 100% pewności.
Dzieczyny, jakie są Wasze doświadczenie z tym preparatem. Sama nie wiem czy go brać czy nie. Czy któraś z Was faktycznie poczęła swojego maluszka dzięki temu? Wolałabym zajść w ciążę naturalnie...ale już tak bardzo chce, że łamię się czy ich nie wziąć. Proszę o opinię
popieram tę opinię 35 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

No wiesz narazie o clo nie bede brać bo gin mi mowił że po okresie. Kurcze czyli za jakieś 12 dni bede mieć okres czyli mój cykl bedzie trwał prawie 60 dni
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

zalamana-u mnie po duphastonie okres pojawia sie za 2 dni,slyszalam,ze w przypadku tak dlugiego braku @ clo bierze sie w jakimkolwiek dniu i wszystko przebiega tak jakby @ byla normalnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

jus.tyna. Widzisz ja narazie nie mam szans na próbe bo już 44 dni nie mam okresu. A tak bym chciała zeby się pojawił i żebym zaczeła próbe. A nie wiesz po jakim czasie po duphastomie pojawia się okres. Mam go brać 10 dni. Czyli w tym czasie już bym dwa razy spróbowała z clo. a to wszystko sie opóźnia,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

no ja wlaśnie zaczynam 3 podejście z Clo, piątek pierwsza wizyta
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

megitka cykle z clo bez monitoringu nie mają sensu, zupełnie. Bierzesz clo i mniej więcej od 9-10 dnia robisz USG co drugi dzień. Widać wtedy czy jest pęcherzyk dominujący i czy będzie owulacja. W odpowiednim dniu (ok 12-13dc) najczęściej dostajesz zastrzyk z hcg, który powoduje pęknięcie pęcherzyka i uwolnienie kom jajowej. .Potem jeszcze jedno USG by sprawdzić czy pęcherzyk pękł. bez monitoringu nie wiesz czy nie robią się torbiele, czy clo na Ciebie działa. Może powinnaś rozważyć innego lekarza, takiego, który jest w gabinecie chociaż co drugi dzień, żeby móc Cii zrobić USG. Moja lekarka jest 3 razy w tyg i jak trzeba to w sob i niedz mnie przyjmuje na usg albo zastrzyk.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

załamana nie poddawaj się! ja też dostałam okres i miałam kryzys, ale wzięłam się w garść i już umówiła się na inseminacje. Zakładam, że mogę ich zrobić nawet 6. Podobno przy szóstej prawdopodobieństwo jest nawet do 50%. Oby tylko owu się pojawiła po lekach, ostatnio nie było z tym problemu, ale różnie bywa.
Dziewczyny, nam wszystkim sie uda! Wiem, że to boli gdy pojawia się okres i człowiek się załamuje, ja też tak mam, ale trzeba się mobilizować i walczyć dalej, to walka o naszego dzidziusia!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Hej Dziewczny. Jestem po wizycie u gina. Powiedział mi że tak czasem bywa że okres się spóźnia po hsg. I mam brać duphastom na wywołanie. I troche jestem zmieszana bo myslałam że birze się ten lek na podtrzymanie ciąży a nie na okres. Wogóle to miałam nadzieje że powie mi że jestem w ciązy. Ale niestety. Straciłam wiare że zajde i nie licze na nic...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

monitoring to podstawa przy clo,tymbardziej,ze bierzesz go pierwszy raz i niewiadomo jak zareaguje twoj organizm,jesli porobia ci sie torbiele to narobisz sobie problemow wiec nie radze brac tego leku bez monitoringu bo to niebezpieczne dla twojego zdrowia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

witam jestem tu nowa :), własnie skończyłam pierwsza serię Clo, niestety bez monitoringu, bo lekarz i nic nie powiedział, jedynie od 16 dc mam brac luteinę :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

w takim razie zycze szczescia za dwa tygodnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

niestety @ już jest! jak w zegarku. ale juz wczoraj wiedziałam, więc się wczoraj wypłakałam i dziś mi lepiej. już się zapisałam do invicty na za dwa tygodnie na tą inseminację. trzeba walczyć, nawet jak brakuje sił! na szczęście moj mąż daje mi dużo tej siły!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

oby nie byla potrzebna.moze jednak sie udalo,poki @ nie ma jest nadzieja,ja jutro robie badania potrzebne do histeroskopii,ma ja zaplanowana na za 2tyg,najgorzej,ze szczepienia do zabiegu potrzebne sa 2 a ja dzis zrobilam pierwsze a drugie dopiero za miesiac ale mam nadzieje,ze nie okaze sie to az tak niezbedne do histeroskopii bo nie chce juz tej sprawy przedluzac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

raz zaszłam w ciążę wiec prawdopodobieństwo wrogiego śluzu lub niedrożności jest małe, ale zrobie to badanie na wrogi sluz i droznosc tez. kiedys nie mialam z clo takich dobrych pecherzykow, dopiero teraz po przerwie i dodaniu sterydow ladnie rosna. w tym miesiącu robie inseminacje!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

w takim razie musi istniec inna przyczyna tego,ze nie zachodzisz w ciaze niz brak owulacji,a robilas histeroskopie,wrogi sluz i droznosc jajowodow?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

od paru dni bolały mnie piersi, jak zawsze przed okresem i teraz przestały co oznacza, ze jutro dostane okres, zawsze tak mam. Dziewczyny ja już nie mam siły, już nie mogę! Czy ten koszmar kiedyś sie skończy? Miałam już bardzo dużo cykli z clo, ten jest trzeci po dłuższej przerwie.Są piękne pęcherzyki, jest owulka i nic. Mąż zdrowy jak Ryba. Teraz powinnam w tym cyklu isc na inseminacje, ale ja już tracę nadzieję, nie mam siły na tę walkę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

justys to czekam na pozytywne wiadomosci w poniedzialek,oby ci sie udalo,ktory cykl jestes na clo?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

ja tez mam dosyc,nie dosc,ze ciagle latam po lekarzach,wydaje kupe kasy to jeszcze efektow zadnych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

No na poniedziałek się umówiłam. Powiem Ci że mam dosyć już tych wizyt tego latania na usg. Już mi się niechce. Najchętniej to już bym sobie dała spokój. A ty trzymaj się i miej nadzieje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

zalamana-to predko idz do lekarza,niech zaradzi cos na ta sytuacje,ja powoli szykuje sie do zabiegu,musze zrobic badania i zaszczepic sie na zoltaczke,nie zamierzam liczyc na cud bo w moim przypadku napewno cud sie nie zdarzy,czasami mam dosc tego zycia,wszystko pod gorke
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Czesc dziewczyny! Czekam na okres albo jego brak, ale im blizej poniedzialku tym bardziej tracę nadzieję. Czuje, ze nic nie wyjdzie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0