Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

No to kolej na mnie, zakładam nowy wątek:-)
Link do poprzedniego: http://forum.trojmiasto.pl/Co-dzisiaj-na-obiad-cz-35-Sierpniowa-t555815,1,310.html

U nas wczoraj kiełbaski z grilla, zrobiłam też sałatkę jarzynową.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Graszka dasz radę, trzymamy kciuki, żeby wszystko się szybko zakończyło pozytywnie i abyś wróciła do domu;-)

Właśnie jestem w trakcie robienia bigosu z suszonymi sliwkami;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Hej dziewczyny,mam głodówkę.jestem dwa dni na sucharkach i trzeci dzien na czczo,a teraz przed chwila wszedl lekarz i powiedzial ze nie zdaży dzis zrobic.bedzie jutro:-/także jutro też glodowka
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa:-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Hej Dziewczyny!

Graszka - to żeś "zaszalała" na weselu ;) zdrowiej szybko ;) "nie daj się" w szpitalu ;P mam nadzieję, że nie jesteś na Zaspie... Ale gdybyś była i czegoś potrzebowała - pisz do mnie śmiało :] do środy jestem w Gdańsku :]

Weekend spędziliśmy na działce (poza Mężem, który był w pracy). Przyjechała MamaMataiNiki, w sobotę na obiad były gotowane ziemniaczki, kiełbaski z grilla, potrawka z kurczaka z warzywami i pekinka z rzodkiewkami, pomidorem, kukurydzą, porem :] w niedzielę dla odmiany upiekłyśmy ziemniaki w HO, kiełbaski też :] do tego MamaMataiNiki zrobiła "jeżyki" - kotlety z mielonego mięsa z ryżem i marchewką :] było jeszcze trochę potrawki i mix sałat z działkowymi pomidorami, kukurydzą i moim sosem miodowym winegretem :] no i Aga przywiozła fajny nowy jabłecznik :] spód kruche ciasto, góra biszkopt :]

Dzisiaj zdycham - chyba znów jakiś wirus mnie dopadł. Od 4 rano się męczę, wstałam dopiero ok 11, dobrze, że Mąż w domu to wyprowadzał "szczylka" i odstawił Młodego do przedszkola.

Nie wiem co dziś na obiad.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Cześć dziewczyny:)
Graszka dużo zdrówka ci życzę... mam nadzieję że to nic powaznego:( daj znać jak sie czujesz:):):):)
u nas dzisiaj piersi z kurczaka, ziemniaki i marchewka z groszkiem, młoda ma makaron razowy z sosem brokułowym:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Ojej Graszka ale mi szkoda Ciebie:-( mam nadzieję, że Wszystko się dla Ciebie dobrze skończy.

U nas w weekend był bigos, dziś pewnie też bo jeszcze zostało.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Oj Ale sie nadziało przez weekend;pp
Graszka trzymaj sie ciepło i szybko wracaj do zdrowia. Co to za czasy ze takie świństwo przyczepi sie i trzeba aż operować(oby nie).
Daj znać co tam lekarze postanowili. Jak dobrze ze znalazlo sie miejsce w sali i nie musisz koczować na korytarzu.

U mnie w niedzielę był gulasz z indyka z ziemniakami i marchewką(kupna surowka). Ja zjadłam taki warzywny kociołek z mięskiem z indyka.
dziś to samo mamy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Graszka wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki razem i osobno.Będzie dobrze,to super że znalazło sie miejsce dla Ciebie. Wracaj do zdrówka nam tu szybko;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Trzymajcie kciuki za mnie jutro mam badanie i być może zabieg:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Dziękuję,wszystko mam:-) jest dobrze,jednak było dla mnie miejsce na oddziale,warunki są super (żyć nie umierać)
Jem suchary i kleik,no i zazdroszczę wam niedzielnych obiadów dziewczyny:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Graszka trzymaj sie cieplutko, jak cos potrzebujesz to pisz, ja z Gdańska to ci dowiozę, w jakim szpitalu jesteś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Graszka trzymaj się i szybko wracaj do siebie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Dziękuję Meggi:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Graszko bardzo mi przykro,trzymaj sie cieplutko i wracaj do zdrowia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Cześć dziewczyny,jestem bardzo smutna.Płakać mi sie chce.Ostatnio miewałam silne bóle pod prawym podżebrzem, chciałam jednak pójść na wesele znajomych i postanowiłam że nie będę piła alkocholu,żeby tylko bóle mnie nie chwyciły.
Ok godz 21 na weselu miałam takie bóle promieniujące aż do kręgosłupa.
Myślałam że zaczne ściany gryźć.Poszłam do pokoju,położyłam sie i kręciłam z boku na bok,licząc,że jak zwykle mi przejdzie.
Mąż był na weselu,od czasu do czasu przychodził do mnie.
O 6 rano,gdy wszyscy spali,wyszlam z pałacu i zadzwoniłam po karetkę:-(
Na szczęście pan młody jest lekarzem i przyjęli mnie lekarze którzy również byli na weselu:-)
Zrobiono mi komplet badań,konsultację itd.
Diagnoza mnie rozwaliła...Ma pani złe wyniki.
Kamica żółciowa i zapalenie wątroby.Dostałam skierowanie do szpitala do Gdańska,gdzie obecnie jestem. Jestem na izbie przyjęć,a lekarz mi mówi że będę spała na korytarzu na dostawce:'(
Ciekawe kiedy w ogóle przyjmą mnie na oddział
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Pyszne te ciasto musi byc ,chyba jutro zrobie he he ;-).

Dziewczyny mam do Was pytanko,czy ma któraś może do oddania książki do gimnazjum do klasy pierwszej,drugiej i do 4 klasy podstawówki?
Gdyby ktoś chciał oddać,to jak wiecie mam brata ,który ma 5 dzieci i nie stać go by kupić wszystkie książki,za każdą pomoc będziemy bardzo wdzięczni;-)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

U nas dziś rosół z indyka;-)
A na deser odwrócone ciasto z gruszka, polecam, juz pol nie ma, a tylko we dwoje posiadamy jeszcze ciepłe ;-)

http://osmykolorteczy.blog.pl/2014/09/02/odwrocone-ciasto-z-gruszkami/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

ja dzisiaj tez zjadam razowy makaron z uduszonym mieskiem z indyka, pieczarkmi, papryka i pomidorami. pyszne to bylo:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Ja dzisiaj wypróbowałam nowy przepis na zapiekankę z razowego makaronu z brokułami, naprawdę pyszna wyszła:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

U nas konfitur ciąg dalszy;-) jest juz dżem z cukini ze śliwka, jest powiodło sliwkowe, przy okazji kompocik ze śliwek, ale tak tylko na teraz;-) a jutro dynia w zalewie octowej, mam nadzieje ze się uda zrobić;-)

Na obiad dziś dorsz pieczony z pure z dyni;-) ;-) uwielbiam dynie;-)
Myślę nad plackiemna jutro i rzuciło mi się w oczy odwracane ciasto z gruszkami, chyba spróbuje jutro;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

U nas dzisiaj łosoś na patelni grilowej, ziemniaki i buraczki na ciepło, młoda z jajem sadzonym.
Ugotowanych oglądam bardzo lubię, ale chyba wolałam poprzednią wersję, teraz jakieś takie rozciągnięte za bardzo. Kuchenne rewolucje też lubię, aczkolwiek odechciało mi sie jedzenia w restauracjach jak to oglądam...
Wkurzona jestem bo byłam na działce z nadzieją że koniec prac bliski... a tu pusto, nikogo nie ma i od wtorku prawie nic nie zrobione:( ech tak to jest jak się ludzi nie zna... facet złapał se robotę i robią z doskoku kiedy im sie chce. Obiecał że kilka dni i zrobione a certolą się już 2 tygodnie i końca nie widać, wkurzyłam sie i zadzwoniłam do niego to przyjechał i mówił że chcieli se trochę odpocząć bo tak ciężko... ech wygarnełam mu że gdybym wiedziała że tak będa olewac to wziełabym kogo innego... obiecał że do końca następnego tygodnia się postarają skończyć... no jestem ciekawa jak tak dalej pójdzie to mi trawa przed przymrozkami nie wzejdzie:(:(:( ech nie cierpię cwaniactwa:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0