Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

No to kolej na mnie, zakładam nowy wątek:-)
Link do poprzedniego: http://forum.trojmiasto.pl/Co-dzisiaj-na-obiad-cz-35-Sierpniowa-t555815,1,310.html

U nas wczoraj kiełbaski z grilla, zrobiłam też sałatkę jarzynową.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

A, zanim trafiły pomidory do słoikow, to je w rondlu podgotowałam trochę, tak, żeby ciapowate nie były:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

No właśnie mi chodziło o takie przetwory:-)
Zrobiłam już pomidorki na zimę w ten sposób, że skórkę sparzyłam, pomidory pokroiłam w kostkę i wrzuciłam do wyparzonych słoików.
Najpierw grubsza warstwa pomidorów, potem przeciśnięty przez prasie czosnek i trochę suszonej bazylii, następnie znowu warstwa krojonych pomidorów i na to przeciśnięty czosnek z bazylia.
Potem obgotowałam słoiki z pomidorami we wodzie przez 30 min, następnie postawiłam je na stole do góry dnem:-)
Myślę, że na pomidorówkę, czy ryby po grecku, będzie jak znalazł;-))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

A, Graszka - już wcześniej pisałam o tych pomidorach - ja kiedyś dostałam więcej, to je podsmażyłam pokrojone w kostkę z cebulą i pomroziłam w porcjach a potem używałam do zupy i do spaghetti. Przetworów nie robię, więc też nie pomogę:-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Witam podczytuję,ale z czasem krucho aby pisać

U mnie dziś gołabki gotuję na dwa dni
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

cześć dziewczyny:-))
Trochę niewyspana bo wczoraj w nocy wróciliśmy. Wesele było najlepszym, na jakim kiedykolwiek się bawiłam:-) Piękne miejsce, okolice, pogoda, pyszne jedzenie, od którego stoły się uginały...Wracać nie chciałam:-) Muzyka jedynie disco polo ale wodzirej tak fajnie wszystko poprowadził, że nawet sporo tańczyłam:-) Poznaliśmy fajnych ludzi i cały wyjazd się bardzo udał:-)
Dziś na obiad frytki domowe na szybko i idę odespać te dwie noce...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Szkoda mamo b, a tak liczyłam na Ciebie kochana;-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Och Graszka ja Ci nie pomogę w kwestii jak zrobić przetwory:P
Jedynym przetworem ktory zrobiłam to tegoroczne małosolne.....hihihihiih
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Cześć:))

Dzisiaj mam na obiad dla rodziny pulpety indycze w pomidorowym sosie z ziemniakami. Dla mnie też pulpety, ale w warzywach i pieczarkach.

Meggi----------ja wybrałabym młodzieżową sukienkę. Przeciez młoda jesteś to i taka sukienka będzie pasowas:)) Pisałaś ze to weselicho takie "wiejskie" prawdziwe więc tym bardziej.

Graszka--------Nieraz jest nieuniknione ze zarażają sie wszyscy domownicy niestety. Ale miejmy nadzieje ze maleńka sie nie zarazi.
Moja też od kilku dni coś kwęka, stęka, gorączkuje jeden dzień, potem jest ok. Następny dzień znowu gorączka. I tak sie męczymy, bo maruda straszna. Pojdzie dzisiaj do lekarza i sie dowiemy w czym problem. A w piątek ważny występ..........
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Zostało mi dosyć dużo pomidorów ok 2 kg. Są bardzo dojrzałe.
Jak robicie sosy/przeciery z pomidorów?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Witam dziewczyny:-))
Niestety młody nie pójdzie dziś do przedszkola, bo jest przeziębiony.
Katar, gorączka, apatia....boję się, żeby małej nie zaraził.Ola ma tylko taką sapkę, boję się żeby nie przerodziło się w coś gorszego.
Dziś na obiad jaja sadzone, ziemniaki, sos z pieczarkami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Meggi;-) Zdecydowanie ubierz tę młodzieżową!
To jest wesele,masz się weselić i tańczyć:-)ta druga niestety może zostac trochę zadeptana z powodvdługosci,a więc może ucierpieć
A z resztą,sama zdecyduj w której się czujesz najlepiej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

dziś obiad u teściowe, duszone mieso z szynki z sosem, ziemniaki i buraczki ;)

meggi wklej zdjęcie będzie latwiej doradzić ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Graszko wierzę,ale troszke diety niestety musisz mieć,dasz radę pamietaj to dal Twojego zdrowia ;-).

U mnie dzisiaj pomidorowa na słodko ;-) a na deser biszkopt z jabłkami coś a la jabłecznik pycha ;-).

Dziewczyny doradzcie mi jade za tydzien na wesele i nie wiem jaka kiecke ubrac rozowa do kolana mlodziezowa czy bardziej powazna bordo do ziemi . doradzicie cos????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

O Graszka jaka pyszna ta dieta pałki kurczakowe, kapustka czerwona.....

Fajnie masz Aga ze możecie sobie pozwolić na wyjazd:))
Ja to jedynie palcem po mapie mogę sobie pojeździć.
Z naszymi "chłopakami" nijak sie ruszyć nie możemy.hehehe

Na obiad to nie wiem co robić. Mąż na wycieczce-----zje coś po drodze. Ja w pracy a potem na "trening"; córka dzisiaj cały dzień ma próby do przedstawienia. Pewnie zjemy jakąś obiado-kolacje wieczorem.

Miłego weekendu dziewczyny :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Ha ha ha, miało być kapusta czerwona duszona a nie suszona:-))) ten tablet takie psikusy mi sprawia:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Meggi, nie masz pojęcia, jak ja bym zjadła podobny obiad do twojego, a ja niestety na diecie jestem:-(
Dziś na obiad zrobiłam palki z kurczaka w sosie, do tego ziemniaki i kapusta czerwona suszona.
Jutro zrobię naleśniki z twarogiem i dżemem wiśniowym domowej roboty:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Agusia przepiękne miejsce,zazdroszczę ;-)

Aniu nie ma za co ;-) Ja kalarepę wprost uwielbiam jem ją tonami ,ale tylko latem potem już mi tak nie smakuje.

Na obiad dla mnie kapuśniak od mamy moje chłopy nie lubią,więc dała tylko dla mnie ;-) plus racuchy z jabłkami z działki ;-)

Dla chłopów zrobiłam ziemniaki gniecione z kiełbasą i cebulką plus kapusta kiszona z marchewka i szczypiorkiem (kupna).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Oboje z Mężem mamy neta w telefonach ;) tylko ja na abonament dla firmy mam połowę paczki jaką ma Mąż przy ofercie na kartę, za pół wartości mojego abonamentu. Kochany T-mobile ;)

Ale jak jest WiFi to można swoje Mb oszczędzić ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

No właśnie zastanawiałam się Agusiu czy piszesz z tego abonamentowego, z telefonu męża, czy może Wi-Fi:-)
Tam gdzie byłam na weselu w Rybokartach(woj. Zachodniopomorskie) nie było zasięgu telefonicznego, nie mówiąc o internecie he he.
Ja to muszę mieć dostęp do Neta, inaczej nie wytrzymałabym tam długo:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa

Graszka - oj baaardzo :) teraz byliśmy na skórzanej kanapie(w którą się zapadasz) obserwować zachód słońca :) słońce między wielkimi sosnami, odbijało się złotym pasem na wodzie... A my wygodnie usadowieni, w pozycji półleżącej... ;) nie nad samą wodą, tylko na górce.

Jutro będzie tu wesele. Musieliśmy zmienić domek(piętrowy), żeby mieć ciszej. (Wejście do naszego domku było na przeciwko sali weselnej i drugiej wiaty grillowej. Niby sala dobrze wygłuszona ale wiadomo, że te 60osób nie będzie tylko w środku). Teraz mamy parterowy.
A my zrobimy sobie grilla w tej wiacie bliżej jeziora ;)

Ogólnie cisza, spokój, świeże powietrze, ładne widoki i super pogoda :)

I dla netowych maniaków jest WiFi w domkach ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0