link do poprzedniego wątku http://forum.trojmiasto.pl/Co-dzisiaj-szykujecie-na-obiad-Forumki-cz-9-t272040,1,16.html




u nas wszyscy chorzy, nie mam ochoty na gotowanie.


na szybko będą ziemniaczki + bigos (jakiś czas temu robiony i część włożona do słoików i czekająca na "swój dzień")

U nas ziołowa wołowina z makaronem i jarzynami.

A u nas dzisiaj naleśniki ze szpinakiem i feta.

u nas "pieczone" danie jednogarnkowe.

AgaaR - ooo z kukurydzą???? następnym razem spróbuję :D


ostatnio raczej jemy kupne surówki ;)





na dzisiaj w planach krupnik :] i kotlety schabowe (chyba zrobię jakąś inna panierkę niż zwykła bułka tarta) :) może do tego pieczone ziemniaki zamiast gotowanych?

u nas zupa krem z brokuła:)

mialam biala kielbase zamrozona i do tego zurek z paczki na szybkiego bo dzis zasypiam na stojaco

AgusiaGda u nas ta surówka to tez hit! ja dodaje jeszcze kukurydzę. Surówka poszła juz w świat i zajadają się niż juz w conajmniej kilku domach.

U nas wczoraj w ramach romantycznego wieczoru we dwoje (hahaha) wzięlismy się z mężem za lepienie pierogów z mięsem (farsz przygotowałam dzien w sobote). Pogadaliśmy sobie, wypilismy piwko i tak w dwie i pół godziki zrobilismy prawie 200szt. Bedzie jak znalazł na obiadki, jak maz wyjedzie a dzieci zachorują i nie bedzie jak pojsc do sklepu.

a ja dzis szukam inspiracji-cos z niczego?

AgaaR - też ją uwielbiam ;) i wyjątkowo Gabryś ją wcina - chyba to jedyna surówka, którą je ;)
będąc w ciąży potrafiłam zrobić miskę tej surówki i wcinać na kolację, przed tv ;) bez niczego więcej :]

My robimy gulasz z jablkiem,ale z dzika.
dzis obiadek u mamy,piersi w panierce z parmezanem,puree,sorowki a w domu zrobilam spagetti,bagetke czosnkowa zapiekna z pmidorami,ziolami i mozzarela

pekinka z marchewka i pietruszka. Robie zawsze duza michę i wcinamy to co zostanie na kolacje. A przepis na mielone super, musze wypróbowac na tygodniu. U nas znowu problem bo Stas kiepsko je mieso, a takie zakamuflowane napewno wciagnie, Dzieki wielkie !!!! miłego wieczoru.

AgaaR - która moja surówka z pekinki tak Wam zasmakowała?

z jabłkiem? czy ta z marchewką, pietruszką itp.?





MIELONE Z WARZYWAMI :)

danie to robię w patelni(przykrywanej) Zepter :)
ogólnie można podawać z ryżem, makaronem, ziemniakami, plackami ziemniaczanymi, plindzami :)


lubię je właśnie z plackami ziemniaczanymi - to moja wersja placka po cygańsku/węgiersku (zamiast gulaszu)


0,5kg mięsa mielonego wrzucam do rozgrzanej patelni z odrobiną oleju, podsmażam.
do tego przegląd warzyw - najbardziej lubię mrożonki, bo to najszybciej ;) bez obierania, krojenia itp. ;)
więc daję 2-3 garści mrożonej włoszczyzny(starta na tarce marchewka, seler, biała pietruszka, plasterki pora), po 1,5 garści mrożonego groszku i kukurydzy, pół czerwonej papryki pokrojonej w krótkie paski, duża cebula pokrojona w piórka, kilka pieczarek pokrojonych w plasterki.

podlewam wodą, dodaję sos sojowy i mix przypraw - co mi wpadnie w rękę (oregano, majeranek, tymianek, imbir, kumin, curry itp.)

duszę pod przykryciem mieszając co jakiś czas :]

czasem dla złamania smaku dodaję troszkę cukru - tym razem nie musiałam, bo warzywa były słodziutkie.


można dodać też puszkę pomidorów - ja akurat nie miałam, a nie chciało mi się bawić ze świeżymi ;)


danie jest ślicznie kolorowe :) super pachnące i pyszne :))))


teraz jak Młodemu tak zasmakowało(dawno nie robiłam) to muszę robić częściej ;) bo z Nim jest problem jeśli chodzi o jedzenie warzyw :P a tu wcinał wszystko aż Mu się uszy trzęsły :D

łosoś z ziemniakami +groszek z marchewką

Natalia - a jak myślisz???? :P



wiem, że do matki roku mi daleko ;) i macierzyństwo zdecydowanie nie jest moim powołaniem - ale na taki pomysł bym nie wpadła ;)

mam ten komfort, że mieszkamy u mojej Mamy ;)
(tylko akurat wszyscy chorzy ;) My z Gabrysiem od ponad miesiąca, a tydzień temu siekło nas równo - najpierw Młodego, 2 dni później mnie ;) w tygodniu poległa moja Mama, a wczoraj Mąż wrócił z pracy z super głosem)




ciekawie brzmi gulasz z jabłkiem :) nigdy nie robiłam tak - następnym razem wypróbuję :]

A mi został obiad z wczorajszych 4 urodzin córki - strogonow, pieczone ćwiartki kurczaka, ryż, ziemniaczki i mizeria. My z mężem dodatkowo zjemy jeszcze flaki.

Agusia zostawiła dziecko z babcią :-) spokojna głowa! :-)

a my dziś idziemy na obiad do knajpy, ale jeszcze nie wiem jakiej:)

AgusiaGda - zostawiłaś dziecko samo w domu i pojechałaś robic zakupy???????

u nas od wczoraj fasolka po bretońsku jest na kolację będzie, mąż wczoraj zrobił :)

u nas dziś obiad z cyklu "co to ja nie mam dziś w lodówce", czyli makaron z piersią z kurczaka i warzywami, danie jednogarnkowe :) już zrobione :)
a po obiedzie deser, mąż zaprasza na przepyszną kawę mrozoną, Frappucino w Starbucksie, meeeeega polecam!!