Po jakim czasie straż miejska w Gdyni przypomina się o niezapłacony mandat (chodzi o parkowanie w niedozwolonym miejscu, mandat został podpisany przez kierowce). Jakie mogą być tego skutki? Dodatkowe opłaty? I czy to najpierw jest przypomnienie czy od razu sprawa trafia do komornika? Po jakim czasie dochodzi do przedawnienia takiego mandatu? Czy brak zapłaty wpływa jakoś na punkty karne?

Po kilku miesiącach. Parę dych więcej. Przypomnienie. Do komornika raczej nie trafi, bo ci w pierwszym rzędzie ściągną np. z PIT-u (jeśli mają z czego). Na przedawnienie nie licz - będą upiardliwi. Na punkty nie wpływa.

A jesli nie mają z czego ściągnąć z PITu (ostatnio ciągle to ja muszę trochę dopłacić).

Skarbówka albo Komornik Sądowy wejdzie Ci na rachunek bankowy i na wynagrodzenie, bank doliczy za przekazanie środków kilkadziesiąt złotych a komornik naliczy odpowiednie koszty egzekucyjne

W praktyce zapłacisz zamiast 100 zł jakieś 130. Ja nigdy dobrowolnie nie płacę o ściągają z wynagrodzenia