Pojawił się tu gdzieś temat warsztatu na Kubusia Puchatka/Pszennej. Nie wiem jak się nazywa ale w okolicy chyba innego nie ma. Ktoś był? Może się wypowiedzieć?

Nie polecam

janusz to malo powiedziane

A może ktoś kto faktycznie ma coś do powiedzenia opierając się na doświadczeniach się wypowie?

Nie potrafią rozpoznać przyczyny. Oddałem auto, stało dwa tygodnie bo nie potrafił facet zdiagnozować co mu jest. Koniec końców coś tam wymienił, skasował a po tygodniu jechałem do Gdańska do innego warsztatu.

Jedynie blachę może wyklepac a do mechaniki niech się wogule nie zabiera bo nie ma pojęcia samouk

wogóle

hahaha Januszu ortografii w ogóle

Był tam jeden który się znał na rzeczy ale już niestety nie pracuje.

Naprawiał mi i śmiga idealnie

ceni sobie jak serwis a pojecia niema zadnego , a do uczciwosci mu daleko a umijetnosci niewspomne a moze ciagniki potrafi naprawic?!!!!!!!!!!!w baninie warsztaty to kompletna porazka !!!!!!!!

A mówisz teraz o? Tym co był czy tym co jest?

Poważne naprawy robi się w Leźnie u Hreckiego, nie jest to tanie ale ale 100% skuteczności. Nie robią blachary tylko silniki i elektronikę i elektrykę. Polecam się skonsultować , wysłali mnie kiedyś do niego z servisu fiata na Hallera w Gdańsku bo nie wiedzieli dlaczego mój stilo nie zapala od razu tylko kręci i kręci. Diagnoza w 5 minut naprawa 400zł plus gwarancja 2 lata. Teraz mam scenika i chryslera i też tylko tam naprawiam.

buractwo totalne. Bylismy kiedys i tekst: bo widzi Pan kur.a , zaj......e itp