Co się dzieje z rodzicami?

Jestem nauczycielką w szkole podstawowej. W tym roku, jak zapewne wiecie, mamy zapewnić opiekę dzieciom w przerwie świątecznej i ja to rozumiem. Trudno zorganizować opiekę, kiedy oboje rodziców pracuje, zwłaszcza, kiedy niedługą będą ferie. Ale kiedy zobaczyłam listę zgłoszonych, zdębiałam. Trzy czwarte osób zgłoszonych, to dzieci, których przynajmniej jeden rodzic nie pracuje! Dlaczego rodzice pozbywają się dzieci z domu? Ja jako rodzic bardzo cieszyłam się na to wolne. Wspólnie z synkiem planowaliśmy ten przedświąteczny czas. Nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego rodzice uciekają od swoich dzieci?
popieram tę opinię 52 nie zgadzam się z tą opinią 52

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Mam. Kończę tę dyskusję, bo szkoda mi na nią czasu.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 19

Re: Co się dzieje z rodzicami?

krytykujesz za to rodziców którzy mają małe dzieci ... A co zrobić gdy np maluszek ma cały dzień kolki? To jak w tym czasie opracować atrakcyjne zabawy dla starszego?

A co do pracujących - to tak naprawdę nie masz danych aby potwierdzić że 75% dzieci które zostaną w szkole ma rodziców niepracujących.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Co się dzieje z rodzicami?

a mnie sie nie podoba takie szufladkowanie dzieci i rodzicow...
zli rodzice, co posylaja dzieci na swietlice w okresie miedzyswiatecznym, sami 'nie pracujac'; niegrzeczne dzieci tychze rodzicow, co to sie nimi nie umieja zajac, wiec puszczaja na swietlice...

bardzo krzywdzace jest wrzucanie tej wiekszosci (czyli wspomnianych 3/4) do jednego wora, mam nadzieje, ze autorka watku podzielila sie swoja opinia jedynie na forum, a nie sa to jej codzienne metody wychowawcze w szkole
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Przytocz proszę, w którym poście krytykuję pracujących rodziców, którzy muszą w tym czasie posłać dzieci do szkoły?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 9

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Skąd wiem? Wyobraź sobie, że same mamy to napisały. Lepiej niech idzie do szkoły niż siedzi w domu przy TV lub komputerze. Nie jestem w stanie zapewnić dziecku takich atrakcji jak szkoła. Mam prawo do odpoczynku od mojego dziecka. Mam młodsze dziecko w domu, więc dla starszego nie mam czasu. Chcę iść do fryzjera, bo w soboty zakłady fryzjerskie nie pracują. To nie są moje słowa! Pracuję w Gdyni, więc szukaj podstawówki w Sopocie lub Gdańsku.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 11

Re: Co się dzieje z rodzicami?

A mnie wciąż dziwi czemu Ahalia podejrzewa że inni rodzice nie wychowują swoich dzieci ...

Jasne - fajnie by było spędzać z dziećmi więcej czasu, ale niestety trzeba też z czegoś utrzymać rodzinę i niestety większość ludzi musi pracować po 8 godzin plus dojazdy. Albo i jeszcze więcej. Mało kto ma tak dobrze jak nauczyciele ... I niestety większość ludzi ma dość ograniczony urlop, do tego jeszcze jest on uzależniony od wielu innych czynników, nie tylko dostępności szkoły.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Co się dzieje z rodzicami?

A siedzisz cały dzień na forum sądząc po komentach,co w tym czasie robią twoje dzieci?W którymś z wątków chyba wspominałaś ,że masz troje i masz czas na ciągłe tluczenie komentarzy?Bo widzę ,że do złego oceniania i moralizowania innych rodziców jesteś pierwsza.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Na tym forum, w tym poście można było dojść do wniosku, że wg niektórych dzieciom będzie lepiej w szkole niż w domu, bo w szkole może spędzić czas z kolegami a w domu mogłyby się nudzić. Nie umiem sobie tego wyobrazić, że dziecko spędzające w szkole sporą część życia (+nauka i odrabianie lekcji w domu), przez te kilka dni mogłoby się nudzić w domu, kiedy nie trzeba rano wstać, odrobić pracy domowej, a mozna cos razem zrobić z rodzicami, rodzeństwem. Nie umiem sobie tego wyobrazić.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 9

Re: Co się dzieje z rodzicami?

A ja czytając Twoje wypowiedzi chciałabym zapytać w której szkole pracujesz aby nie zrobić krzywdy swoim dzieciom i wybrać dla nich inną podstawówkę.

Nie masz prawa nikomu tutaj pisać że ich dzieciom będzie lepiej w szkole niż mają w domu.

Kim jesteś aby w ogóle móc innych oceniać?
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Czytając te wypowiedzi na forum, zaczynam wierzyć, że niektórym dzieciom będzie "lepiej" w szkole niż w domu. Drodzy rodzice, wszyscy mamy prawa. Wy macie prawo posłać swoje dzieci w tym czasie do szkoły, czy pracujecie czy nie. Zapomnieliście chyba jednak, że rodzic ma również, a może przede wszystkim obowiązek wychowania własnego dziecka! Nikt za Was tego nie zrobi. Szkoła ma Was w tym obowiązku wspierać, nie wyręczać. Nauczyciel ma nauczać i wychowywać, a nie niańczyć dzieci. Wasze dzieci już niedługo nie będą chciały spędzać z Wami tyle czasu, więc warto cieszyć się teraz tymi chwilami.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 20

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Ale to też właśnie o to chodzi. Wydaje mi się jednak, że część wypowiadających się osób bardziej ma na uwadze to, że nauczyciel też ma pracować między świętami, niż to że tak naprawdę tym dzieciom które pójdą do szkoły, zabiera się coś fajnego. Przecież ważniejsze jest pranie, prasowanie, kosmetyczka a dzieci mają iść do szkoły, bo tam spędzą czas z rówieśnikami i będzie im lepiej. Ja w to nie wierzę, ze jak dziecko chodzi 5 dni w tygodniu do szkoły, to będzie lepiej dla niego, jak w te wolne dni tez do tej szkoły pójdzie. Pomijam sytuację, kiedy rzeczywiście rodzice oboje pracują i innej opcji nie mają. Moje dzieci czekają na te dni wolne, mimo że szkołę lubią. Już zastanawiają się, co będziemy razem robić, gdzie pójdziemy, pojedziemy. Ja też pamiętam, że na te dni się czekało. To było coś innego od zwyczajnego rytmu dnia.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Co się dzieje z rodzicami?

ja myślę, że w większości dzieci, które będą w szkole, to będą dzieci fryzjerek. z wątku wynika, że wszystkie pracujące i niepracujące mamy idą przed i po święta do fryzjera. Czy ktoś pomyślał o nich czy mają kiedy zrobić święta. Zbojkotować fryzjera.

A tak na serio, to z wątku o trosce o dzieci, które zamiast sobie odpocząć i zregenerować się, będą musiały siedzieć w szkole, wyszło drugie dno, jakim jest odebranie wolnego nauczycielom, przy okazji była szansa do porównania, kto kocha bardziej swoje dziecko.
Sama pamiętam jak czekałam na wszystkie ferie, przerwy, wakacje i uważam, że każde dziecko powinno sobie poleniuchować, ale takie mamy czasy, że nie zawsze się da zrobić, to co sobie zaplanujemy.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Dzieci rozumieją więcej niz nam się wydaje.
A nauczyciele ze sobą rozmawiają, także o uczniach. Cy to dobre, czy to złe - nie wiem, ale tak po prostu jest.
Mnie kiedyś pani woźna zapytała, jak poszedł mi egzamin. A skąd w ogóle wiedziała? Od mojego dziecka, które bardzo lubi tę panią woźną i wiem, że potrafi samo pójść zagadać.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Dziecko nie wszystko rozumie ...
Jeśli ktoś prowadzi działalność w domu, czy też pracę home- office - dla dziecka może to oznaczać że rodzic nie pracuje.

Wierzę że jeszcze można wiedzieć co się dzieje w jednej klasie, ale w całej szkole? We wszystkich klasach?
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Co się dzieje z rodzicami?

ale jakie to ma znaczenie czy rodzice pracują czy nie pracują, jeśli nie pracują to tylko im współczuć, bo pewnie ledwo wiążą koniec z końcem w dzisiejszych czasach, a ci którzy faktycznie pracują to idą do roboty aż do samej wigilii, czasami nawet w święta, nie mówiąc już że w okresie między świętami a nowym rokiem też się pracuje, w ferie się pracuje !!! w wakacje się pracuje !!!! i nierzadko jest problem z urlopem, więc czym różni się tutaj nauczyciel do jasnej ciasnej, jest to osoba pracująca więc do roboty i koniec, a nie jakieś przywileje, chyba ktoś w końcu przejrzał na oczy
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Co się dzieje z rodzicami?

A o tym czy rodzic pracuje czy nie nauczyciele doskonale wiedzą.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 10

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Ten, kto nie pracował nigdy z dziećmi, nie wie ile dzieci same mówią. I nikt się dzieci o nic nie pyta. Przychodzą i same mówią, czasami o takich rzeczach, o których nikt by nawet nie pomyślał. Co więcej, czasami dzieci, które mają zbyt mało uwagi od rodziców, same szukają kontaktu z dorosłym nauczycielem, woźną, kimkolwiek w szkole i same mówią o różnych rzeczach. Jak ktoś pracuje z dzieckiem przez 10 miesięcy, to naprawdę sporo o nim wie. I nie wynika to absolutnie z jakiegoś wścibstwa; to jest po prostu naturalny stan.
przykład: dzieciaki malowały laurki na dzień babci i dziadka. Rozmowa była o dziadkach i babciach, że ktoś ma a ktoś nie ma, że niektórzy jeżdżą na wakacje do dziadków, że ktoś był na święta... Zwyczajne rozmowy. I nagle chłopiec wypalił: "A czy pani wie, że mój dziadek ma dziewczynę, bo się wyprowadził od babci ale ona nie ma chłopaka". NIkt o to nie pytał. Jak się dziecku powiedziało, że dziadek może nie chciałby aby w szkole przy wszystkich rozmawiać o jego prywatnym życiu i lepiej dalej już nic nie mówić, to chlopczyk na to, że na pewno nie, że dziadek bardzo się cieszy z tej nowej dziewczyny i się chwali wszystkim, bo ona jest młoda i ładna. Przykładów można mnożyć.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 8

Re: Co się dzieje z rodzicami?

No tak - ale na ile te dane sa prawdziwe? Tzn nie dowiesz sie z nich czy kto s pracuje w szarej strefie. Albo np pomaga wpolmalzonkowi przy pracy w firmie (przy dzialalnosci). Albo np zajmuje sie kims chorym w rodzinie.

Ocena na podstawie samych suchych faktow tez swiadczy o osobie ktora ten watek rozpoczela.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Co się dzieje z rodzicami?

W przedszkolach tak się robi, w szkołach nie da rady.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co się dzieje z rodzicami?

Przecież wychowawcy wiedzą, poza tym jest elektroniczny zapis do szkòł gdzie mamy dokładne informacje w tym zakresie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

Inne tematy z forum

Catering na chrzciny?? (21 odpowiedzi)

czy moze ktoś by mi polecił jakiś dobry catering na chrzciny?? Pozdrawiam

poszukiwany dobry ortopeda (18 odpowiedzi)

Moja mame czeka operacja, dostała juz skierowanie i po swietach ma isc sie zapisac w kolejkę......

hemoroidy :/ (10 odpowiedzi)

Od dwóch dni mam problem, wyszedł mi niemały hemoroid.. piecze, boli, kłuje ale nie krwawi.....