Z objazdem może być ciężko ale ciekawi mnie jedno. Kilka miesięcy temu czytałem, że mają być na skrzyżowaniu przy galerii zamontowane kamery i wystawiane mandaty za blokowanie skrzyżowania. No i co? No i nic...
Dlatego ja nie jeżdżę Grunwaldzką, tylko Rzeczypospolitej, Legionów i albo chwilkę postoje na Miszewskiego, albo skręcam na Mickiewicza, i potem Hallera pod Operę :)
A jak ja mam jechać przez Miszewskiego/Grunwaldzka jeżeli muszę wjechać na Do Studzienki??
Grunwaldzka stoi, bo świetni kierowcy koniecznie muszą wjechać na skrzyżowanie i je zablokować.
Częst stoję po 4-5 zmian świateł.
A może Policja by ruchem kierowała??
W Madrycie na najbardziej problemowe skrzyżowania wychodzą codziennie po południu policjanci i kierują ruchem - i korków nie ma. Może by tak u nas... Ech, marzenia...