Cy przedszkole jedno, drugie, trzecie nie ma swojego placu zabaw i musi przychodzić z "dziećmi" pod nasze bloki i powodować tyle hałasu? Nie macie gdzie indziej te "dzieci" wypuszczać? Zaczyna to irytować..
Te dzieciaki wywołują,uśmiech.Serce się raduje.Wracają wspomnienia.Podwórka powinny być pełne dzieci.Jaką trzeba być zgorzkniałą osobą.A co podwórka i ławeczki dla drobnych pijaczków.