Hmmmm...
~jeden z krytej
(13 lat temu)
Poszedłem, nie mogłem nie pójść jako fan książek Howarda, od niego zaczynała się moja fascynacja fantasy... Kupiłem bilet, cole, zasiadłem i zatarłem ręce... Ok, czołówka, aktorzy są, efekty są, film leci, nagle... Zdałem sobie sprawę że czegoś mi tu brakuje! Popiłem coli, skupiłem się... Już wiem! Fabuły! No kurde, gdzie ona?!? Ot, jak można spartolić dobrą w sumie markę... No dobra, pogodziłem się że zapomnieli o fabule, myśle sobie "zapamiętam reżysera" i zaatakuję go niczym rasowy troll internetowy i... kurcze, zapomniałem, a na 3miasto.pl nie sprawdzę, mam litość :P Ogólnie gdyby było tak, że za słabe filmy oddają kasę, to przy oddawaniu okularów 3D byłby zwrocik. Braku fabuły nie zastąpią efekty, ogólnie 3/10 i następny film o kultowym Conanie niech już będzie na poziomie.
4
1