Ćpanie w lesie Rdestowa 12
W tym lesie codziennie spotykają się palący marihuanę, zażywający amfetaminę dzieciaki.... w wieku nawet i 12 lat. Gdzie są ich rodzice? Zamierzam zainteresować tą sprawą proboszcza, policję, radę dzielnicy, prasę jak się nie da... to ten kawałek lasu koło Rdestowej 12, zaraz koło ulicy. To las komunalny, czyli miasta!!! A co miasto, nie raczy tam sprzątać? Pełno leży śmieci. Spotykają się tam dzieci (!!!) i ćpają...
Chodzą całe wycieczki od strony Rdestowej 12, 14, z drugiej itd. Następuje rozpalenie towaru, zażywanie itd. A potem w miasto... gdzie są rodzice? No gdzie? Słodkawy zapach z ust, źrenice... przecież objawy są proste do wykrycia, trzeba tylko się tym zainteresować.
Pomocy. Interesujmy się dziećmi!
Chodzą całe wycieczki od strony Rdestowej 12, 14, z drugiej itd. Następuje rozpalenie towaru, zażywanie itd. A potem w miasto... gdzie są rodzice? No gdzie? Słodkawy zapach z ust, źrenice... przecież objawy są proste do wykrycia, trzeba tylko się tym zainteresować.
Pomocy. Interesujmy się dziećmi!