Lepszy niż I część
~anonim
(9 miesięcy temu)
Luźne nawiązanie fabuły, choć motyw ten sam - przemoc i prześladowanie słabszych. Jeśli chodzi o niepokój o dziesięciolatków, to obawiam się, że nie takie rzeczy widziały i w nie takie rzeczy grały, litości. A to jest chociaż historia, nie fikcja, również nasza historia i dobrze, żeby dzieci ją znały. I bez przesady, sceny nie są drastyczne, nie jest to film 16+.
Wartościowe kino dla młodych i starszych, jako alternatywa do ogłupiających animacji. Ja polecam.
6
1