Czegos takiego jeszcze nie było.
Wiele osób odradzało nam pójścia do w/w klubu. Kolega miał do wykorzystania Groupon, więc poszliśmy zobaczyć jak tam jest. Lokal jest bardzo zaniedbany, poniszczone kanapy, pocięte stoliki z Ikei za 19,99, muzyka głosna tak, ze nie idzie się porozumieć z barmanem, na pewno nie sa atutami tego klubu. Do tego brud przy barze, ze ręce się kleją. Dźwięki nie mają nic wspólnego z latami 70tymi. Grają najnowsze hity z radia... Najlepszą atrakcję przysporzył Groupon. Kolega zdąrzył wykorzystać 20zł, stał przy barze po alkohol, a tu nagle Pan (segregator) wytypował go do opuszczenia lokalu. Został potraktowany jak szmata. Na koniec dowiedział się, że został wyrzucony, za to ze prosił dziewczynę o to, by kupiła mu drinka:)) Totalny absurd. On chiał wykorzystać groupon, który oddał wczesniej, więc dlaczego miał prosić kogokolwiek o alkohol. Stałem za nim w kolejce i cały czas rozmawiał ze mną, z nikim innym. Ubrany też był galowo, no i trzeźwy. Nie dość ze nie wykorzystał Groupona, który został mu zabrany to jeszcze został wyrzucony za nic. Ciekawa promocja. Myślę, że była to specjalna zagrywka i niejedna osoba wyleciała, bo chciała wykorzystać tego oto Groupona...