Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

witam,
jak w tytule
zostałam niedawno nieświadomie postawiona w roli kochanki.. ciężko mi się po tym pozbierać..może ktoś ma podobne doświadczenia i jest w stanie mnie wesprzeć
poznałam jego kilka miesięcy temu,był nieco starszy ok. 40 lat,
ta znajomość bardziej przypominała bajkę niż zwykłe życie..żaden z dotychczasowych mężczyzn nigdy tak o mnie nie dbał...było nam ze sobą cudownie..w rozmowie , spędzaniu wolnego czasu i nie ukrywam że również w łóżku.. mówił ze jest wdowcem i że żona zmarła w wypadku samochodowym kilka lat temu..przynosił kwiaty, gotował smaczne kolację,odzywał się kilka razy dziennie, nie podobało mi się jedynie to że dużo pracuje i 2-3 razy w tygodniu wyjeżdża służbowo do wawy...po niedługim czasie od początku znajomości wyznał swoja miłość do mnie..pytał czy nie zamieszkam z nim.. chciał poznać moich rodziców...
pewnego dnia kiedy nie odzywał się do mnie kilka godzin w ciągu dnia , ja zmartwiona czy nic mu się nie stało(miał problemy z nadciśnieniem) pojechałam do jego mieszkania , a że miałam klucze weszłam do środka i spotkałam tam dziewczynę , która okazała się być jego narzeczoną od 6 lat.. poczułam się strasznie..wszystkie moje rzeczy które trzymałam w jego mieszkaniu gdzieś zniknęły..pochował je przed narzeczoną..porozmawiałyśmy sobie i wszystko wreszcie zaczęło się zgadzać.. dziś żałuje że wcześniej go nie odwiedziłam bez zapowiedzi..
nie wiem jak dalej żyć ..czy można zaufać jeszcze jakiemuś mężczyżnie
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: czemu faceci oszukuja i zdradzają?

poznałas nie mezczyzne a szuje...
i tyle
tego błota w swiecie pełno...niestety

mysle,ze normalni sa ..mało ich
mloda jestes -znajdziesz swoje szczescie
dla ciebie starczy....
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@odzywał się kilka razy dziennie

Ale rozgadany był ;]

Było z nim do łóżka nie wchodzić ;] A tak sama sobie winna jesteś ^^
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 13

Re: czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Nie krytykuj, prześcieradłem nie byłeś. Wykaż trochę empatii. W końcu nikt nie jest święty - ufała. Czy zaufanie to coś złego? czemu nie spojrzysz na to z Jej punktu widzenia?, to takie trudne? :)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Aha... też fakt. Zaufanie mózg odbiera ;]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

To, co opisujesz jest bardzo przykre - dla Ciebie przede wszystkim.
Ale weź też pod uwagę, że nie wszyscy faceci są jednakowi, tak jak i kobiety. Nie ma ludzi powielonych jak na ksero. Każdy jest inny. Twój wiek to nie schyłek życia, wszystko przed Tobą. To tylko chwilowa trauma. Kiedy już otrząśniesz się, świat zobaczysz w innym świetle. Jest tylu mężczyzn w podobnym wieku, wystarczy sie rozejrzeć. Pytasz czy można jeszcze jakiemuś zaufać? - można, tylko zamiast rozpaczać - choć to zrozumiałe - to weż się w garść, wyjdź z tej rozpaczy, bo inaczej zatracisz się wspomnieniami. Niewątpię, że było Ci z nim dobrze, ale to już się skończyło i może nie wrócić. Musisz się z tego koniecznie przewietrzyć, odświerzyć, zacząć wszystko od nowa. Innej drogi nie masz. Powrót do niego, to ciąg dalszy Twojej traumy. Zostaw i zacznij żyć dla siebie.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Oszukana, nie zdziwiłabym się, gdyby oprócz Ciebie w roli kochanki i narzeczonej w swoim mieszkaniu, nie miał jeszcze żony i dzieci w Warszawie, a służbowe wyjazdy nie okazały się powrotami do domu...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

O tak Mikro. Kolejna święta prawda. Ale miejmy nadzieję, że oszukanej już to nie grozi. :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Freewolny brawo za meski obiektywizm:)
to sie nie zdarza czesto
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@ Isztar, dzięki. Ale nie w tym rzecz. Męski czy nie. Jeśli ktoś jest draniem, to nie ważne kim jest - facet, kobieta - nawet gdyby to był anioł z nieba i tak by postapił, to też bym tego nie pochwalił, ale dostałby porządne zje..(...)...bki. Konsekwentnym być trzeba.
Sorki za aluzyjne słówko, ale jestem poirytowany.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

"narzeczoną od 6 lat"???!!!!
Ja pie...lę :(
Nie byłam narzeczoną nawet 5 minut w swoim życiu więc może temat jest mi obcy ale... s z e ś ć lat?
Niezłego gigusia trafiłyscie obie... fiu fiu

Siegnij po swoje pokłady mądrości i ciesz się, że tak to się skonczyło...
Owszem... było pięknie i miło ale się skończyło...
Trafisz na zdrowego, fajnego Faceta, który potrafi żyć...

ps
kiedy "facet" szybko wyznaje mi miłość, uważnie go obserwuję
Najwięcej miłości i wsparcia otrzymałam od mądrych, dobrych Mężczyzn którzy po prostu są blisko
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

dziękuje za wszystkie miłe i mniej miłe komentarze.
odezwał się dziś do mnie z tłumaczeniami ,że ta dziewczyna to tylko jego bardzo dobra przyjaciółka..chce się spotkać ze mną i z nią, żeby wszystko wyjaśnić , wg niego ona okłamała mnie ,bo ja jej się nie spodobałam.
czy powinnam iść na takie spotkanie w trojkę czy zupełnie od razu go skreślić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Skoro zdążyłaś zobaczyć, że pochował Twoje rzeczy z mieszkania, kiedy "narzeczona" w nim była, to powinno dać Ci do myślenia...
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Ja bym poszła wygarnąć mu, co o nim myślę ;D
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

muszę odebrać swoje rzeczy i oddać klucze.więc będzie okazja żeby mu wygarnąć.z tą przyjaciółką to pewnie kolejne kłamstwo
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@ Oszukana. Jeśli okłamywał Cie przez 6lat, to jak myślisz, czym miałaby być taka próba wyjaśniania? czyż nie kolejnym kłamstwem? Może do tej pory udawało mu się ciebie zwodzić, ale teraz to Ty oprzytomnij i nie daj się zwieźć. On już jest przyzwyczajony do takiego traktowania ciebie i on już tego nie zmieni, jest jak uzależniony od okłamywania i możliwe, że inaczej już nie potrafi. Przyjmij wreszcie do wiadomości, że Twój związek z nim już nie istnieje. Konfrontacja z osobą, z którą ma kontakt - nie wykluczone że intymny - już 6lat. Tą propozycja to zasmiał ci się prosto w twarz. Powiem wprost - będziesz głupia jeśli z nim pozostaniesz. Wybacz, ale tak to widzę. A może źle widzę.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Freewolny, oszukana zna faceta kilka miesięcy, 6 lat on jest z "narzeczoną".
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Tak Mikro, masz rację chyba się trochę rozpędziłem :)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

olej dziada Laseczko...
Są jeszcze na tym świecie fajne Chłopaki :), do tańca i do różańca... konie mozna z nimi krasć, wódkę pić i w szczęściu ŻYĆ!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

O randall, przesadziłaś - chyba jak zwykle zresztą - bo jeśliby można z kimś konie kraść, to byłby to do d....py partner. Kradzież to przestepstwo. Eeee, paskudne towarzystwo proponujesz dziewczynie. Źle poradziłaś - jak zwykle zresztą. Ja bym takiej porady nie przyjął. Fujjj
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

freewolny, nie prowokuj ;)
każdy wie co znaczy "konie z nim można kraść"

ps
nie doradzam ponieważ sama nie przyjmuję żadnych rad
Wyrażam swoją opinię w otwartym temacie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Dlaczego dobre dziewczyny zamieniają się w złe dziewczyny?
Bo trafiają na złego faceta i wyciągają wnioski.
Dlaczego fajni faceci zamieniają się w mniej fajnych facetów?
Bo trafiają na złe dziewczyny i tak się to koło zamyka.
Po prostu i po ludzku przykro że zostałaś oszukana bo tak to trzeba nazwać. Dobrze że teraz to wyszło niż za rok czy dwa.
Obetrzyj łzy, wszystko będzie dobrze!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@oszukana - takich, jak Ty (oszukanych) jest znacznie więcej. Wiem, że teraz inaczej na to patrzysz, ale ciesz się, że dowiedziałaś się prawdy. Banał, ale jakże prawdziwy "czas leczy rany". Wiem o czym mówię.
Kto raz oszukiwał, myślę, że zrobi to kolejny raz.
@freewolny bardzo dobrze pisze. Są tacy faceci, ale są tez takie kobiety. Potraktuj to, jako doświadczenie życiowe, które powinno Ciebie czegoś nauczyć. Podobno pecha można mieć tylko raz, potem to już kwestia wyboru. Doświadczenia powinny nas czegoś nauczyć i powinniśmy uczyć się na błędach, ale to tylko mądra teoria....
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

>Kto raz oszukiwał, myślę, że zrobi to kolejny raz.

Majka, masz rację, też miałam okazję się o tym przekonać na własnej skórze :(
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

ja również :-(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Wiem.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

moja znajoma chlopakowi ,ktory -okazało sie krecił z ..chyba ..trzema naraz z impetem zamknela drzwi kiedy facio miał reke za framuga..

temblak był pamiatka!

to sie panu nalezy
nie druga szansa!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

a najlepiej ,zeby to była inna czesc ciała:):):);)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Czemu kobiety oszukują i zdradzają ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Zdradzają bo brakuje im miłości albo sexu, oszukują bo mają kompleksy, bo lubią emocje. Powodów jest wiele.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Oszukana,bawił się Tobą i dalej by próbował to robić.Nie daj się,bo to gość bez skrupułów,powie wszystko co chcesz usłyszeć,po to żeby Cię wykorzystać.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

On jest osoba całkiem wpływową.wykłada tez na jednej z trójmiejskich uczelni.chętnie umiescilabym jego zdjęcie na forum żeby innej kobiety tak samo nie oszukał.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

dobrze byłoby wiedziec kto oblewa porzadnych ludzi
podaj uczelnie i innne do domysłu....
toc zdjecia nie mozesz i danych
bo sobie zaszkodzisz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

"toc zdjecia nie mozesz i danych
bo sobie zaszkodzisz" Dla dobra ludzkości czasem warto się poświęcić;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Dlaczego przychodzi mi na myśl, że napisała to jakaś oszukana studentka? ;]
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

trancewind ja już kilka ładnych lat po studiach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Usunął twoje ścierki z mieszkania przed przyjaciółką ^^ Przecież to hańba, będziesz się domagać wyjaśnień? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Scierek nie usunął..;)nie sprzatalam mu w domu.. Zniknęły moje.ubrania buty kosmetyki..dokładnie to robił ,ja nigdy nie zauwazylam w jego mieszkaniu żadnej kobiecej rzeczy..najlepsze było to ze jego narzeczona miała identyczny kolor i długość włosów jak ja..także nie mogłam się domyślić po pozostawionych włosach.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Całkiem możliwe, że takich przyjaciółek było jeszcze więcej ;] Idziesz na piwo w sobotę? ^^ :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@oszukana
Danych osobowych raczej bym nie podawała ale możesz dokładnie opisać kolesia i sposób jego "działania" tak by nowa babka mogła się zorientować o co chodzi :)
Co do całej sytuacji, to nie bronię kolesia, ale fakty są takie, o ile się nie mylę:
-żony nie miał czyli formalnie kawaler
-dzieci chyba też nie miał
A skoro nie miał rodziny to może planował tylko wymienić partnerkę na nowszy model? Po 6 latach narzeczeństwa i nie mieszkali razem ani nie sformalizowali związku, jak na moje oko to taki związek na piasku malowany...
Formalnie nie ma się o co przyczepić bo facet jest stanu wolnego. Rozumiem że chodzi o złamane serce i stracony czas, ale chyba osoba wolna ma przecież prawo spotykać się z nowymi partnerami, chodzić na randki, "testować",wybierać? Oczywiście że nie powinien robić tego równolegle ale najwidoczniej ten egzemplarz może mieć syndrom Piotrusia Pana, a to większy problem niż niejedna partnerka naraz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

kocio w pewnym sensie masz rację, formalnie kawaler albo wdowiec( mówił że zmarła mu żona), ale ja się czułam zdradzona jak się dowiedziałam że sypia na zmianę raz z nią raz ze mną..podejrzewam że ta narzeczona przy nim tak długo pozostawała bo nie był biednym kolesiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

trancewind dziękuje za zaproszenie, ale to dla mnie zdecydowanie za wcześnie na spotkania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Możesz dołączyć po 21 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

trancewind nie lubię piwa:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Ja też nie przepadam :) Przyjdziesz, wygadasz się i wrócisz do domu przepełniona nadzieją ^^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

trancewind podaj jakiegoś meila do Ciebie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Napisz do mnie na PW :)

http://forum.trojmiasto.pl/?act=user&id=50345
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

trancewind, leśniczy, sam - kto by pomyślał, że wcielisz się w rolę pocieszyciela ;)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

ja nie jestem zalogowana możesz napisac mi na meila:) moniczka_1@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Wysłałem maila
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@kto by pomyślał, że wcielisz się w rolę pocieszyciela ;)))

Znasz historię o Człowieku Orkiestrze? ^^
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

A za takiego się uważasz? ;)

P.S. Powiedziałeś tak kiedyś do UT.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@A za takiego się uważasz? ;)

Wrodzona skromność nie pozwala mi odpowiedzieć na to pytanie ^^ ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Moim zdaniem facet nie był taki zły (w końcu chciał poznać rodziców i chciał również konfrontacji we troje). Myślę, że po prostu się niespodziewanie zakochał w tobie.
Osobiście poszłabym na spotkanie i wszystko wyjaśniła.
Rzekome koleżanki, przyjaciółki i tym podobne potrafią być bardzo zaborcze. Jeśli łączyłoby ich prawdziwe uczucie to po 6 latach z pewnością już byliby małżeństwem.
No ale ja już tak mam, że częściej bronie mężczyzn niż kobiety...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

"A za takiego się uważasz? ;)P.S. Powiedziałeś tak kiedyś do UT."
Mikro, Ty to masz pamięć. ;)
Podziwiam :)
Ja natomiast muszę mieć albo tak fatalną pamięć, że całkowita amnezja mnie dopada lub rewelacje, których się dowiedziałam na swój temat sięgają poza granice mojej wyobraźni :))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Jest facet, który ma żonę i dwie kochanki. Obie wiedzą o żonie, ale nie o sobie wzajemnie. Zapytany, jak daje radę psychicznie, bo jak dla mnie, takie życie jest niewykonalne, powiedział, że miewa kryzysy, ale poczucie adrenaliny i inności w relacjach, jakie każda z kobiet mu daje, są na tą chwilę nie do zastąpienia. Twierdzi, że każdą kocha na swój sposób i każdej potrzebuje.

I tu się rodzi mnóstwo pytań. Skąd to się bierze? Czemu niektórzy tak robią? I jak to możliwe, że potrafią? Chodzi o dreszcz emocji? Życie w ciągłym "skupieniu" uzależnia? Jak się ustrzec przed takim człowiekiem? Jak go rozpoznać?

Oszukana, tu pytanie do Ciebie, bo masz doświadczenie. Naprawdę nic nie przeczuwałaś?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

właśnie żeby uniknąć takich sytuacji , nowa kobietę poznam po zapadnięciu wyroku rozwodowego -życie pisze rożne scenariusze ,ale byłbym swina gdybym komuś składał obietnice bez pokrycia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Nie rozumiem, przed decyzją sądu, powrót do żony jest opcją realną, a po decyzji już nie? Co to ma do rzeczy?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

>nowa kobietę poznam po zapadnięciu wyroku rozwodowego

szczerze mówiąc, to tego sobie akurat nie można zaplanować, chyba że pójdziesz do biura matrymonialnego... ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

niestety nie przeczuwałam.. może dlatego że byłam zakochana..i nie zwracałam uwagi na takie rzeczy że dużo pracuje ,często wyjeżdza służbowo ,nawet w weekendy ( spędzalismy zazwyczaj co drugi weekend razem),ale ja też dużo pracowałam ,więc nie przeszkadzało mi to..a gdy się widzieliśmy nie miałam do niego zastrzeżeń,bo żaden mężczyzna do tej pory nie dbał tak o mnie.. zdarzały się telefony , których nie odbierał, zapewne wtedy dzwoniła jego narzeczona..ja też czasem nie mogłam się do niego dodzwonić, on mi mówił np że jest w samolocie albo w drodze i nie ma zasięgu..ale zawsze oddzwaniał po jakimś czasie..to co teraz zauważyłam to że moje rzeczy często leżały u niego po kolejnym spotkaniu nie w tym miejscu w którym je odłożyłam tylko w innym miejscu ..nie miał też w domu śmietnika i każdego dnia wynosił śmieci w reklamówce, pewnie dlatego żebym nie zauważyła śmieci jego narzeczonej ..ale jak byliśmy razem ja nie zastanawialam się nad tym ..może dlatego że wcześniej nikt mnie nie zdradzał
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Nie widziałaś, bo pewnie i nie chciałaś widzieć... Poza tym często patrzymy na ludzi przez pryzmat samego siebie "ja jestem uczciwa, ja nie oszukuję, to on też nie" - ja tak miałam. Z perspektywy czasu widzę, że były pewne symptomy, ale nie interpretowałam ich prawidłowo, bagatelizowałam. Miłość (bądź zakochanie) naprawdę powoduje zaćmienie umysłu i wzroku. Olśnienie przychodzi po czasie. Jak napisałam wcześniej, wiem, że to trudne teraz dla Ciebie, ale pomyśl, że dobrze, że dowiedziałaś się teraz, a nie za kilka miesięcy, czy też lat....
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Przypomniał mi się kawał
Stary marynarz wziął sobie bardzo młodą i atrakcyjną żonę.
Pewnego dnia koledzy przy kielichu chcieli mu jakoś delikatnie zakomunikować że jego żona mu rogi doprawia.
Na to stary wilk morski mówi : " A co Wy byście wybrali: Tort, ale dla wszystkich, czy gów*o ale tylko dla siebie?"....
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

mężczyźni nie zdradzają - oni upewniają się, że ich żony są najlepsze ;)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

you just made my day Hon :)
Lubie Twój tok myslenia ~:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Można wymyslić teorię odwrotną. Kobiety nie zdradzają, one sprawdzają co jeszcze mogą spróbować z mężem. :P
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

A jak facet wprost proponuję trójkąta, to "łe..., nie..., a idź... " ;]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Sam, czyżbyś proponował kiedyś swojej żonie? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

pewnie się nie dowiemy:-))bo on się nie może zdecydować jaki chce używać nick;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

A mówią, że to kobieta zmienną jest ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Leśniczy Sam? Brzmi jak kolejna produkcja bajkowa, byli już Bob Budowniczy i Weterynarz Fred ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Mikro, czyżbyś była teraz samotną matką? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Vilette, jest również strażak Sam, bardzo lubiany przez chłopców:-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Sam, co oznacza "teraz"? Całe moje "bycie" na forum ma miejsce w czasie, kiedy nią jestem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Mikronezjo, Sam pewnie chciał wiedzieć, czy obecnie masz faceta;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

A na cóż samowi ta wiedza? I na podstawie jakiego wpisu pojawiło się pytanie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

trudno...tak życiu bywa...:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

jak balwanek przy parapecie zima a w okienu kotek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Bardzo emocjonalny i niepotrzebny tekst.

Nie ważne Kto ile ma lat, ważne, że:

cyt. "ta znajomość bardziej przypominała bajkę niż zwykłe życie..żaden z dotychczasowych mężczyzn nigdy tak o mnie nie dbał...było nam ze sobą cudownie..w rozmowie , spędzaniu wolnego czasu i nie ukrywam że również w łóżku.. mówił ze jest wdowcem i że żona zmarła w wypadku samochodowym kilka lat temu..przynosił kwiaty, gotował smaczne kolację,odzywał się kilka razy dziennie, nie podobało mi się jedynie to że dużo pracuje i 2-3 razy w tygodniu wyjeżdża służbowo do wawy...po niedługim czasie od początku znajomości wyznał swoja miłość do mnie..pytał czy nie zamieszkam z nim.. chciał poznać moich rodziców..."

To bardzo dobrze świadczy o mężczyźnie i wcale te zabiegi nie musiały być podłożem do osiągnięcia korzyści. Może faktyczni się w Pani zakochał;-)

To, że ma narzeczoną to nic nie oznacz. Znaczy tyle, że ma nie zakończony jeden związek a rozpoczął drugi. Mężczyzna wyraźnie szuka ucieczki od jednego związku by być z Panią. Jednak na rozstanie się z drugą (poprzednią) kobietą może potrzebować więcej czasu.

To nie dzieje się tak, że dzisiaj jest z Panią a na drugie dzień zrywa z inną. Po wieloletnim związku czasem ciężko jest się z kimś rozstać z dnia na dzień;-)

Myślę, że jeszcze ten mężczyzna Panią miło zaskoczy i wszystko się ułoży.

Komentarze do tej sprawy to Babskie bla bla bla i męskie wtórowanie.

Tylko On wie co Pani dla niego znaczy. Nikt inny!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

R.N., przedstawiłeś męski punkt widzenia, być może poparty własnymi doświadczeniami... Ale nikt - czy to kobieta, czy mężczyzna - nie lubi odkrywać, że był oszukiwany...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Raczej nie poparty ...

ale

Czy mężczyzna chce pozostać z niczym?

Ma dwie drogi: albo szukać czegoś innego w życiu gdy już coś ma, albo sprzedać wszystko i budować coś od nowa;-) Ta druga droga w pewnym może okazać się bardzo ryzykowna (rozpatrując to w różnych płaszczyznach).

Z wiekiem każdy chce mieć stabilność na wypadek gdyby coś nie wyszło ... a z wiekiem może nie wyjść.

Naturalny tok myślenia: Gdy masz pracę i chcesz zmienić na inną to w 99% szukasz tej innej. Prawda? a później zmieniasz.

Gdy Cię wywalą z pracy to masz dwa wyjścia: albo znajdziesz sobie nową albo ustawisz się po zasiłek który nie wystarczy na życie a tym bardziej na kwiaty dla tej być może jedynej Kobiety.

a dzisiejsze Kobiety mają większe wymagania od tych z poprzednich dekad;-)

Jak żyć Mikronezjo, jak żyć;-) i taszczyć te kwiaty;-)

Każdy chce się w życiu asekurować. Tak mamy w naturze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Oj panie R.N.....asekuracja w związku?"stara narzeczona" pozostawiona na wszelki wypadek gdyby z nową nie wyszło?chciałbyś być takim "zapasowym narzeczonym"?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Prawie jak kryzysowa narzeczona ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Prawie;)..."zapasowa narzeczona"..;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Pani Inko; ani Pani ani Ja nie wiemy do końca jak było. Co więcej podejrzewam, że i Pani, i też Ja nie jesteśmy tym zainteresowani - bo to zwyczajnie nie nasza sprawa.

"Oszukana" przedstawiła swój tok myślenia, opierający się w dużym stopniu na przypuszczeniach i rozmowie z kimś, Kto niby jest narzeczoną.

Problem w tym, że diabeł tkwi w szczegółach.

Za rozpad każdego związku odpowiadają dwie osoby. Wina może być różna (nie zawsze po 50%) ale nic nie dzieje się bez przyczyny.

Nie zakładam, że Kobiety są głupie i nie wiedzą co się w ich związkach dzieje. Jeśli wiedzą, to albo liczą, że się wszystko dobrze skończy albo same próbują coś zmienić nie konieczne przybierając formę pasywną przy planowaniu zmiany.

więc to, że mężczyzna szuka nie oznacza, że Kobieta ze związku nie szuka.

Mimo wszystko jedno i tak jedno z nich znajdzie się w położeniu takim, że będzie gotowe na zmianę a inne nie! Nie zawsze tak jest, że mężczyzna wygrywa!

Więc o jakim tu zapasie mowa? Po prostu to jest życie! a nie oczekiwanie, że nie robiąc nic Ktoś przyjedzie na Białym Koniu, wyłaniając się z morza.

Pewnie nikt nie chce być zapasem, ale żeby zmieniać trzeba mieć pewność, że warto. Bo może warto coś naprawić w starym związku.

Może moje komentarze są bezsensu. Krytyka jak najbardziej wskazana!
Jednak obserwuję od jakiegoś czasu nagonkę na "mężczyzn" tyle tylko, że nie widziałem nigdy nagonki ze strony mężczyzn na niedobre Kobiety, jakie to są One złe! Nikt z mężczyzn nie wypowiada się źle o Kobietach (pomimo, że nie jeden miał by powody). Po prostu mężczyźni nie narzekają aż tak bardzo. Próbują coś zmieniać.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Panie R.N...nie znamy dokładnie sytuacji to fakt ale stosowanie taktyki asekuracji ,w związku formalnym czy nie , jest moim zdaniem niegodziwe i płeć tu nie ma znaczenia.Uważa pan że można poszukiwać, sprawdzać,próbować zmieniać ale pozostawiać sobie furtkę w postaci nieświadomego i wiernego partnera?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Oj, R.N., nieuważnie śledzisz Forum - zajrzyj do wątków Powściągliwego, to się przekonasz, jak mężczyźni potrafią "jeździć" po kobietach.

http://forum.trojmiasto.pl/Jak-postepowac-z-babami-t582800,1,2.html

http://forum.trojmiasto.pl/Kolezanka-sie-do-mnie-nie-odzywa-t586376,1,2.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Właśnie , gdzie się podział nasz ulubiony bajarz ?? Dawno Powściągliwego nie "widziałam" tu , chyba trzeba będzie wysłać list gończy.. A może jakaś niewiasta go uszkodziła i leży biedak gdzieś połamany ?? :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

A może wrócił na Mazury? Przepraszam - na Warmię? ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Chyba by się odezwał ?? Bardziej wydaje mi się , że się komuś naraził... aj wiedziałam , że to się tak skończy kiedyś , to straszne :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

R.N. rzeczywiście nie była to jego narzeczona..nie pasowało mi to wszystko do kupy z narzeczoną, jak się ostatnio dowiedziałam była to Pani którą on sponsorował od dłuższego czasu, to wyjaśniło mi czemu nie mieszkają z sobą na stałe, i czemu jak weszłam wtedy do jego mieszkania, Pani była spakowana w torbie, oraz nie zdziwiła się moją obecnością , a nawet chciała odwieść mnie swoim autem do domu, widocznie związek z moim byłym partnerem traktowała jako pracę.
Nie utrzymuję już z nim kontaktu ,za bardzo zabolało mnie wtedy to spotkanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@oszukana;

Mam kolegę z którym pracuję kilkanaście lat, jest kimś więcej dla mnie niż kolegą ale też nie jest przyjacielem. Takim bardzo dobrym kolegą z pracy.

W jednym (pewnym) roku zmarł mu Ojciec. Miał dziewczynę z którą był z 8 lat, taka partnerka życiowa, tak go wspierała w jego osobistej tragedii, że za ok. dwa / trzy miesiące "puściła" się z jakimś doktorkiem z uczelni. Co więcej. Tak: jej się to udało zrobić, że od razu zaszła w ciążę!

Mój kolega podłamał się zupełnie mówić mi "Jak to się dzieje w życiu, że jednym się udaje a innym nie?" wg niego "życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz na jaką trafisz"/

Po dwóch latach odbudował się i równocześnie miał dwie Kobiety: jedna we Wrocławiu a druga w Katowicach. Po dwóch miesiącach takiego funkcjonowania jednej z nich powiedział, że ma inną Kobietę, z którą się doskonale rozumie i niestety ale musi odejść! Zwyczajnie nie chce budować związku w oparciu o kłamstwo!

Ta, którą wybrał jest jego żoną, urodziła mu dwójkę dzieci a na święta (2014) wprowadził się do nowego domu.

Niewykluczone, że z tobą mogło się też tak skończyć, że Ten mężczyzna wybrałby Ciebie! Z drugiej strony jako ktoś korzysta ze sponsoringu to naprawdę musi być beznadziejny facetem! Bo wtedy kupuje się ciało a nie duszę Kobiety.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

ciekawe kiedy będzie się z niego wyprowadzał...?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

k.a, hehehe dobre pytanie:-))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Chyba nie prędko! Po ślubie jest już 6 lat;-)

Przy Czym On nie jest frajerem! Nie jedna by chciała z nim być do końca życia!

Tyle, że On nigdy nie działał na zasadzie z byle kim, byle żeby było.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

R.N, rozumiem, ze gdybyś był kobietą, to chciałbyś takiego męża, jak Twój kolega?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@Graszka; Nie przeginaj;-)

Gdybyś mogła to na pewno być skorzystała;-)

ale nie możesz;-)

a Ja Ci w tej kwestii nie pomogę;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Widzisz jakiego masz pecha;-)

Współczuję.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

R.N. nie trafiłeś ;) G. ma swój ideał :)
też zbudowali dom, mają dzieci i żadno z nich nie miało dwóch partnerów jednocześnie ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

" gdybyś mogła to na pewno byś skorzystała"
R.N użyłeś słowa " na pewno" skąd taka pewność, znasz mnie?
---- nie sądzę ;-)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

K.a, kolega zupełnie nie zrozumiał mojego pytania, stąd ironia z jego strony;-))))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Na tyle Cię znam, że wiem, że nie możesz skorzystać;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Cyt. "R.N. nie trafiłeś ;) G. ma swój ideał :) też zbudowali dom, mają dzieci i żadno z nich nie miało dwóch partnerów jednocześnie ;)"

To bardzo się Cieszę, że Graszka jest w większości;-)

Witaj w klubie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

nie, nie, ja pytam skąd ta pewność, ze na pewno bym skorzystała. Odpowiesz mi? :))
Czyżbyś mnie zaszufladkował na początku, czy mi się zdaje??
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

G, nie zrozumiał Twojego pytania i chyba nie bardzo rozumie wypowiedź własną ;)
R.N. z całym szacunkiem, ale coś kręcisz :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

No bo gdybyś szukała to Czemu miała byś nie skorzystać?

ale Nie szukasz więc nie skorzystasz, zresztą On też nie szuka.

Koło się zamyka;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Nikt niczego nie kręci. Zwykłe niezrozumienie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Dziękuję Ci k.a:-*
R.N na przyszłość...nie atakuj mnie, bardzo Cię proszę:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

się wyjaśniło :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Się zakręcili i pokręcili i zawirowali :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Ilonko, ja coś pokręciłam i zawirowałam?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Graszka, nie...po prostu się uśmiecham czytając jak się nie rozumieć :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

No faktycznie może autorkę jeszcze zaskoczy,np. kolejną narzeczoną.A swoją drogą niejeden męszczyzna chyba chciałby mieć przysłowiowy harem,kochana żona w domu i panienki bez zobowiązań na boku.Nie twierdzę ,że tak ma każdy.
p.s. Nie wiem jak nazwać i sklasyfikować oddanie klucza do jednego mieszkania dwóm paniom?Głupota?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Bida.Bogaty dał by każdej do innego mieszkania;-)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

R.N.---ten twoj kolega to jak zajaczek wielkanocny
skrzyżowany z kotem dachowcem

na dwa ucha i
pomny swojej niedoli
usprytnił sie-łapiąc dwie sroki za jeden ogon

nie wiem tylko czy ta hybryda
dla kazdej z nas taka atrakcyjna byłaby....

ja wole mniej skomplikowanych i mniej sprytnych
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@isztar; Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Ja akurat nie potępiam takiego zachowania! - wiem pisząc to już się Wam naraziłem ale nie mogę przejść wobec takich pytań obojętnie:

Po pierwsze:
Mój kolega poznał pierwszą dziewczynę, która mu nie do końca odpowiadała.

Po drugie:
Poznał inną dziewczynę, która mu bardziej odpowiadała.

Po trzecie:
Z tą pierwszą był dwa miesiące

Po czwarte
Z tą drugą dopiero co rozpoczął poznawanie się (raptem dwa miesiące).

Po piąte:
Żadnej nie dał do zrozumienia, że na niej mu zależy i wypowiedział magiczne słowo "Kocham Cię".

Po szóste:
Zostawił jedną być zostać z drugą - straty dużej nie ma bo nie był z tą dziewczyną 8 lat, tylko dwa miesiące.

Po siódme:
Spotykanie się z dwoma dziewczynami na raz nie oznacza sypianie z jedną i drugą obiecując gruszki na wierzbie.

Po ósme:
Tą którą wybrał, wybrał z miłości (tej, której nie wybrał była ładniejsza - jak dla mnie ale i może głupsza - tego nie wiem i nie chcę wiedzieć)!

Po dziewiąte:
Z tą, którą wybrał zaręczył się, kupił obrączkę i wziął ślub Kościelny gdzie się przyrzeka! a nie jak w Cywilnym tylko deklaruje wzajemne wspomaganie.

Po dziesiąte:
Jest z tą Kobietą, Kocha Ją, ma dwójkę dzieci, piękny dom i wszystko co do życia mu jest potrzebne!

Po jedenaste:
Samo spotykanie z dziewczyną nie oznacza, że ma się Ktoś do czegoś deklarować!

Po dwunaste:
Jeśli się z kimś spotyka od dłuższego czasu, miesięcy, lat, razem się sypia, mówiąc często Kocham Cię a dodatkowo snuje się wspólne plany, robi, nadzieje na przyszłość - TO PISZĘ: TO NIE JEST TO W PORZĄDKU!!! DODAM WIĘCEJ TO JEST BARDZO ALE TO BARDZO NIE W PORZĄDKU!!!

@Graszka, @k.a. masz swoją odpowiedź.

a @Isztar - musisz wiele popracować nad sobą i nie patrzeć przez pryzmat pierwszego, drugiego, czy trzeciego spotkania jako coś co nazywa się "deklaracją" tylko raczej spotkaniem!

Wy Drogie Panie macie bardzo poważny problem ze sobą: Patrzycie na mężczyzna jak na Kogoś, kto am coś obiecuje. Jeśli Was nie wykorzystuje to znaczy, że nikt Wam do niczego się nie deklaruje. Samo spotykanie jest też niemoralne ale takie życie. Żeby kogoś prawdziwie pokochać trzeba się spotykać. Jednak nigdy nie wykorzystywać!

Życie samo pokarze co dalej.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

R.N. to zmienia postać rzeczy, ja zrozumiałam , że dłuższy czas i bardziej dogłębnie ;) był z jedna i drugą dziewczyną jednocześnie.:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

R.N - pierwszy raz piszę dziś Twój nick. Ty mój i k.a, wymieniłeś kilka razy, w tym parę razy ironicznie. Spływa to po mnie jak po kaczce...Wszystkiego dobrego:-))))))

BTW: pomyślałam podobnie jak K.a.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@Graszka;

Powyżej masz odpowiedź - tak się wczoraj jej dopominałaś, że pewnie poszłaś późno spać.

a w innym wątku twój nick był wymieniony jako prośba o radę.

Bardzo ale to bardzo źle odbierasz moje intencje.

k.a. ma chłodniejszą głowę. Może warto popracować nad temperamentem?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

R.N, sam wiesz, że trącisz o ironię. Zresztą otrzymałeś odpowiedź od K.a, więc po co mam powtarzać podobne zdanie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@Graszka, mimo wszystko bardzo Cię przepraszam jeśli Cię uraziłem.

Wiesz, słowo pisane nie oddaje tego co o tobie myślę, jaką mam mimikę twarzy, jak moje ciało się zachowuje. Słowo tego nie wyraża

Odczucia masz mylne. Życzę Ci miłego dnia i się nie denerwuj.

P.S.
Fakt jest faktem, że za często ironizuję (w odniesieniu do wszystkich osób - Tych w życiu realnym i wirtualnym) ale Ja już tego nie zmienię!

To jest częścią mojego charakteru. Mojej osobowości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

R.N, wczoraj miałam ubaw, a dziś wcale się nie denerwuję. Żałuję, że tego nie widzisz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

Żałujesz, że tego nie widzę?

Cyt. "R.N - pierwszy raz piszę dziś Twój nick. Ty mój i k.a, wymieniłeś kilka razy, w tym parę razy ironicznie. Spływa to po mnie jak po kaczce...Wszystkiego dobrego:-))))))"

To czemu piszesz takie rzeczy?

Ironia pozytywna nie ma nic wspólnego z ironią zawistną.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

R.N, zrozum jedno. Nie gniewam się na Ciebie.Podajmy sobie rączki:)

P.S znowu nie zrozumiałeś...nie miałam nic złego na myśli, ech....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

@Graszka,

Obiecaj mi, że popracujesz nad sobą a Ja nad swoją ironią.

Moja ręka jest wyciągnięta ku tobie;-)

Zmywarkę zapakowałem więc idę za chwilę na Rower. Może i Ty na rower?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

R.N, ja nie będę nic Tobie obiecywać, gdyż nie denerwuję się.Miłej jazdy:)U mnie leje jak z cebra.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

RN---punkt dodatkowy i niespodziewany==

ta druga ,która bardziej odpowiada dowiaduje sie o pierwszej i nie pyta
--czy z nia spał?-po prostu wkurza sie o odchodzi
i co wtedy?

ha ...mozna stracic .. woczach ..pozniej co? stawanie na głowie?

mimo wszystko bezpieczniej jest z jednym konczyc
by z drugim zaczac

jakies roznice w miesiacach nie maja wielkiego znaczenia
działanie na dwa fronty naraz jest nie fair
w moim mniemaniu :0

to samo --kiedy rozwod jest w toku
czasem jest pewny ,czasem moze byc przrwany...a moze byc ,ze ta nowa osoba zostanie wciagnieta w gre o wine

no i wypadałoby nie traktowac ludzi jak plaster miodu
no chyba ,ze ktos jest swiadomy tej sytuacji i nie przeszkadza mu to

taka sytuacja---facet prawie rozwiedziony i ciagle mówi o swojej zonie jak bardzo ja kocha i jaka ona wspaniał była i wogóle to on by sie z nia nie rozwodził....?? a ty kim masz byc ?
puszka zwierzeń na temat wspaniałej żony?

kiedys facet tez mi zwrocił uwage,bo kolejny raz poznał "niby" rozwódke
i za kazdym razem to było na pewnoi za kazdym razem
ona ---obtarła łezki i odeszła

po zwiazku ..długim ,burzliwym emocjonalnym i rozstawaniu sie warto "odtajac"

aco do luznych spotkan----to wiesz --jest rózniac jak spotykaja sie kumple obu płci a jak spotykaja sie w celu---- byc moze cos z tego bedzie
jednego dnia mozesz spotkac sie z wieloma kumplami,siedzis z jednym ,przypadkiem pojawia sie drugi i dosiada sie--i raczej nie ma konsternacji
a czy wypada spotkac dwie kobiety ,z którymi randkujesz za jednym razem???
juz nie...a czemu?
to chyba robi róznice
nawet jesli nie otarło sie o oficjane narzeczenstwoisztar
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

mi mozesz zauwac sam potrzebuje porozmawiac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czemu faceci oszukuja i zdradzają?

to jak pierwsze spotkanie. 7b/2 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Biały związek (8 odpowiedzi)

Witam serdecznie. Czy ktoś może polecić jakąś stronę, gdzie jest szansa poznać Panią do "białego...

Żona zdradza męża - jak się w tym odnaleźć by nie zwariować? (14 odpowiedzi)

Hej, Przyznam szczerze, że zdrada żony jest dla mnie olbrzymią traumą, ponieważ wierzyłem w...

Żonaci mężczyźni poszukujący "Przyjaciółek" (94 odpowiedzi)

Może mi ktoś przełożyć na babski rozum jak to jest. Jest się w związku kocha się żonę, szanuje...