Re: Czy jakaś pani zabrałaby mnie jako partnera sylwestra
a dokąd chciałbyś pójść?
bo wiesz... ja mogłabym zabrać Cię np na Długą... tak z butelką szampana... na wieczorny spacer... jak będzie nam miło to przywitamy nowy rok razem a jak w razie byś się "sponiewierał" to można by Cię zostawić gdzieś po drodze żebyś wstydu nie narobił...
(żartowałam)
ale... mogłoby być sympatycznie... co Ty na to?
:o)
2
3