Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Witajcie, mam pytanie do osób, które kupiły mieszkanie na kredyt: czy żałujecie, że wzięliście kredyt na mieszkanie? Dlaczego (nie)?
popieram tę opinię 39 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Cóż, taka prawda. Kredyty i pożyczki są coraz popularniejsze, bo niby skąd nabrać na wszystko pieniędzy?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Ja właśnie staram się o kredyt bo wynajmuję od dwóch lat. W trójmieście. Według moich obliczeń powinienem zaoszczędzić na tym ok. 400-500zł/mc. Chcę kupić mieszkanie z 50% wpłaty własnej. Na maksymalny okres lat gdzie rata wyniesie ok. 600zł. Kredyt będę mógł spłacić po 3 latach bez odsetek. (daj Bóg) :) Wiadomo że rynek pracy jest nie pewny ale te 500 czy 600 zł zawsze da się zarobić, nawet wożąc pizze w razie problemów z zatrudnieniem. Mój problem polega na tym że już niedługo uderzy 4 z przodu więc ryzyko jest dość duże. Mieszkanie też zawsze można komuś wynająć. Kredyt hipoteczny tylko wtedy kiedy ma się przynajmniej te 50% lub więcej własnego wkładu z przeciwnym razie przez 25-30 lat spłacimy bankowi dwa i pół mieszkania.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ciekawostka

Jeśli ktoś z forumowiczów ma chwilkę, bardzo proszę o podzielenie się swoją opinią w ankiecie (chodzi o wynajem sprzętu budowlanego): https://goo.gl/forms/NhmZEfyXNNeoHWcT2

Lczy się dla mnie każdy głos :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Ciekawostka

Mieszkań na rynku jest dużo, ale możliwość obrotu nimi jest utrudniona, szczególnie dla właścicieli mieszkań w podeszłym wieku. Zamiast programu mieszkanie + należałoby czym prędzej utworzyć Agencję Mieszkaniową, której zadaniem byłby obrót mieszkaniami tzn. wykup np. od samotnych osób starszych, a następnie sprzedaż lub wynajem innym potrzebującym.
Gdyby zajęła się tym państwowa agencja, gwarantująca że osoba starsza przy sprzedaży starego mieszkania (np. dużego na 4 piętrze bez windy) i kupnie innego (np. mniejszego na parterze), nie zostanie oszukana (jak ma to miejsce obecnie przez funkcjonujących na rynku różnej maści cwaniaków), gdyby ktoś zajął się stroną formalną takich zamian, gdyby agencja np. pokryła koszty notarialne, to chętnych byłoby wielu. Dzięki temu na rynku pojawiłoby się sporo mieszkań, które można byłoby wynająć potrzebującym rodzinom, samotnym matkom itp. na takich zasadach, które są planowane w programie mieszkanie +, czyli wynajem z możliwością dojścia do własności.
Jedyny mankament tego pomysłu to: mniej potencjalnych klientów dla developerów.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ciekawostka

Moja sytuacja była bardzo trudna. Wiedziałam, ze stracę pracę. Samotnie wychowuję syna- 3 latka. Mimo tego wzięłam kredyt (108 000 ) na mieszkanie. Nie miałam wyjścia. Wynajem u mnie w mieście to koszt 700-800 PLN, plus rachunki. Ratę będę miała w porywach wahań- 600- 700 PLN (chyba, że będzie kryzys, to wrośnie więcej, w tej chwili jest to 520 PLN). I coż... Bezrobotna byłam kilka dni. Teraz jestem w nowej pracy. Rewelacji nie ma, ale na życie wystarcza. A mojejmu synowi zostawię kiedyś mieszkanie w spadku, i nie będziemy się tułali po stancjach. Zresztą, kto by wynajął samej mamie z dzieckiem :-)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Przede wszystkim trzeba dobrze przemyśleć decyzję o zakupie, bo jeśli już chcę się zobowiązać kredytem na całe życie, to nie mogę żałować że np. mieszkanie jest źle zlokalizowane, nie podoba mi się itp. Warto wtedy skorzystać z usług pośrednika, który dobierze ofertę pod wymagania klienta. Ja zdecydowałam się na zakup mieszkania na Mazurach i skorzystałam z usług firmy vivapol. Dobrali dla mnie idealne mieszkanie i ani chwili nie żałowałam że je kupiłam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

o z tym drugim mieszkaniem to bym sie wstrzymał, bo to brzmi jak strzał w stope..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Wiadomo że kredyt to spory wydatek, ale za to mieszkanko własne. Teraz nawet sami deweloperzy ułatwiają zdobycie kredytu. U nich tak jest https://www.eurostyl.com.pl . Nie pobierają za to dodatkowych opłat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Ja nie żałuję. To była świadomie podjęta decyzja, wiedziałem na co mogę sobie pozwolić a na co nie. Nie mam dużego kredytu więc rata też nie jest specjalnie duża. Gdzieś mieszkać trzeba więc jak nie kredyt to podobną kwotę musiałbym zapłacić za wynajem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Możesz pokazać konkretnie tą ofertę? Przeglądałam kilka, niczego takiego nie ma. Ale brzmi ciekawie - nie słyszałam jeszcze o czymś takim.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

W Zakopanem inwestujemy. Po prostu uważam, że tylko kurorty całoroczne mają sens pod względem inwestycyjnym. Tam już stawki są wyśróbowane, a mimo to i tak nieruchomości zyskują corocznie na wartości. Jak spojrzysz na ap7.pl to masz tam nieruchomości, które można kupić z gwarantowanym zyskiem na poziomie 6 proc. A w tych czasach to rzadkość - na lokacie zarobisz max 2 proc. na rękę, a nawet o to ciężko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Przymierzam się do zakupu mieszkania na kredyt.
Pierwsze, kupione za gotówkę. Na nie pożyczka hipoteczna, na 15 lat do włożenia w dom.
Po przeprowadzce do domu, wynajem pierwszego mieszkania i zamiast szybszej spłaty pożyczki, zakup drugiego mieszkania, na kredyt.
Wynajem obu mieszkań do chwili gdy dzieci będą gotowe iść na swoje.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

stąd wniosek, że studenci wolą zapłacić więcej i mieszkać przyzwoicie
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Ale gdzie Wy konkretnie kupujecie te nieruchomości? Pytanie do przedmówcy. Trójmiasto?
U mnie w rodzinie mieli mieszkanie, które chcieli wynająć przy uczelni. Fakt, że stan był bardzo słaby, ale ulica za terenem uczelni. Cenę obniżyli o 300 zł, a i tak nie znaleźli chętnego. Ostatnie mieszkanie zostało sprzedane, ale też za bezcen. Gdzie zatem te zyski?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Nie. Pierwsze mieszkanie kupiliśmy na kredyt - spłacony w 3 lata. Kolejne również - 2 lata kredytu. Teraz mamy w sumie 3 - pod inwestycje, nie dla siebie. Można czekać w nieskończoność aż będzie się miało kasę na zakup, ale wszystko ucieka. Ludzie oczekują stabilizacji, chcą mieć coś na własność - chyba logiczne, co nie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

oby nie kredyt we Franku :) ale KNF już i tak zabronił bankom udzielania kredytów w innych walutach niż ta w jakiej klient osiąga dochody
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Ja nie chciałam brać hipoteki bo to dla mnie zbyt ryzykowna decyzja. Potem możesz przez całe życie tonąć w długach. My z mężem budowaliśmy dom powolutku dzięki pożyczkom Profi Credit. Mają niskie oprocentowanie ,a spłacasz w długim terminie także polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Nigdy nie żałowałam. Mamy własne mieszkanie, mieszka się super. Komfort i swoboda. Wcześniej mieszkaliśmy z teściami na 50 m2, teraz mamy swoje mieszkanie na osiedlu 2 Potoki i mieszka się super. Przy oddaniu nie było problemów, ale Polnord nam polecali, teraz powoli kończymy meblowanie, a decyzji bym nie zmieniła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

My wzięliśmy kredyt, bo nie było opcji kupna mieszkania za gotówkę. Ale staraliśmy się wziąć taki, który jakoś da radę spłacić. Chcieliśmy większe mieszkanie, ale trudno, lepsze mniejsze, ale łatwiejsze do spłacania, niż wymarzone, ale przypłacone wieloletnim stresem i zmartwieniami. Teraz jesteśmy na etapie meblowania, też niełatwa sprawa, ale wszystko po kolei, bez pośpiechu. Teraz na tapecie mamy salon i wybieramy meble modułowe - to też sposób na ograniczony budżet, bo kupujemy nie wszystko na raz, tylko po trochu, wydatki rozkładają się w czasie, mieszkanie pięknieje z miesiąca na miesiąc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Nam się udało kupić bardzo fajne, duże mieszkanie w Gdyni na osiedlu Brama Sopocka i nigdy tej decyzji nie żałowaliśmy. Sami na stałe mieszkamy w Wwie ale teraz chętniej odwiedzamy Trójmiasto a latem, chociaż nie tylko wynajmujemy je. Dla nas okazało się oną idealna inwestycją, na której jeszcze możemy zarobić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Ile płaciliście za schody samonośne ? (33 odpowiedzi)

Witam, Będę potrzebować schodów do domu, zastanawiam się jaką opcję wybrać. Są to schody w...

koszty utrzymania domu a mieszkania (275 odpowiedzi)

Od dawna marzyliśmy z mężem, żeby wybudować niewielki domek. Jednak siostra i mama (obie już taki...

Proszę o opinie o dzielnicy Orunia Górna (9 odpowiedzi)

Proszę o Wasze opinie: - jak się mieszka na Orunii Górnej ? - jaką opinię ma ta dzielnica ?...