Czy zrezygnować?
Mam problem poniewarz chcieliśmy zacząć remont, ciotka męża poleciła nam swojego znajomego który cekoluje ,kładzie kafeli itd. Nasze mieszkanie ma niecałe 33m . Po naegocjacji co do ostatecznej ceny miał dzisiaj przyjechac i zacząć prace , ale dzisiaj się nie zjawił, do tej pory też nie zadzwonił. Dzwoniłam do niego ale ma wyłonczony telefon. Więć zadzwoniłam do ciotki która z koleji dzwoniła do jego żony, ta natomiast powiedziała że mały się rozchorował i że on nie ma maszych telefonów , co jest nieprawdą bo ma mój i mojego męża. Mam obawy że jeżeli on tak podchodzi do sprawy to ten remomt bedzie trfał wieki. Doradzicie co w takiej sytuacji zrobić?